Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Paula Konin pisze:enduro, mówisz mi "Uratuj przynajmniej maleog kotka, 2 letniego" w taki sposób jakbym go skazywała na śmierć. Powiedz mi tylko czy masz zastrzeżenie wyłącznie do KK, czy również do całej reszty pokarmowej...bo może i zdecyduje się na zmianę karmy...na ta lepszą...tylko że jest jeden problem , gdy wsypie ją do wspólnej miski ) to dobierze się również do niej suczka Majka to czy taki pokarm nie zaszkodzi wtedy psu ?
nazira pisze:dobra państwo bardzo mądrzy -sądzę ,że skład poszczególnych rodzajów karmy znacie z materiałów informacyjnych danej firmy , lub po prostu z opakowań?
nazira pisze:dobra państwo bardzo mądrzy -sądzę ,że skład poszczególnych rodzajów karmy znacie z materiałów informacyjnych danej firmy , lub po prostu z opakowań?
enduro pisze:po co za idiotyczna prowokacja? rozmawiamy teraz o czyms zupelnie innym, nie wyskakuj tutaj ze skladem poszczegolnych karm.
jesli masz jakies obiekcje zaloz sobie nowy watek, a nie podsycaj tutaj dyskusji, bo jeszcze Paula sobie pomysli przez takiego osobnika jak ty, ze karma jest be-be, chocby po samym twoim poscie, ktory teraz napisalas...
enduro pisze:nazira pisze:dobra państwo bardzo mądrzy -sądzę ,że skład poszczególnych rodzajów karmy znacie z materiałów informacyjnych danej firmy , lub po prostu z opakowań?
po co za idiotyczna prowokacja? rozmawiamy teraz o czyms zupelnie innym, nie wyskakuj tutaj ze skladem poszczegolnych karm.
jesli masz jakies obiekcje zaloz sobie nowy watek, a nie podsycaj tutaj dyskusji, bo jeszcze Paula sobie pomysli przez takiego osobnika jak ty, ze karma jest be-be, chocby po samym twoim poscie, ktory teraz napisalas...
Estraven pisze:Enduro - a jakby tak spokojniej...?
Estraven pisze:Paula Konin pisze: gdy wsypie ją do wspólnej miski ( bo stoją wspólnie) to dobierze się również do niej suczka Majka to czy taki pokarm nie zaszkodzi wtedy psu ?
Z tego co wiem (kocio-psiarze może zweryfikują) psom kocie karmy nie szkodzą (karmy bytowe w każdym razie), niewskazana jest tylko sytuacja odwrotna (psia karma nie nadaje się dla kotów).
Paula Konin pisze:ehhh tak mówisz o badaniach...wiadomo że lepiej zapobiegac objawom, niż potem chorobie, ale nie chce chyba szukać "czegoś" bo nawet nie wiem od czego miałabym zacząc poszukiwania jak kot czuje się dobrze, a gdy zacznę poszukiwania to jeszcze popadnę w kocią hipohondrię, Wydaje mi sie ze najlepszym sposobem jest jedynie zmiana suchej karmy na lepsza.
Myszka.xww pisze:Na odwrot Estravenie
Kocia karma ma znacznie wiecej bialka
enduro pisze:czasem trzeba takie prowokacje troche mocniej zniszczyc
nazira pisze:dobra państwo bardzo mądrzy -sądzę ,że skład poszczególnych rodzajów karmy znacie z materiałów informacyjnych danej firmy , lub po prostu z opakowań?
Użytkownicy przeglądający ten dział: niafallaniaf, puszatek, quantumix i 90 gości