Buraski z Namysłowa s. 11 kolejne potrzebują nowych domów :(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 01, 2013 19:20 Re: Wro lub Opole PILNIE POTRZEBNY DT DLA MAMY I 3 KOCIĄT!

No i kicia z Maluszkiem już we Wrocławiu, w klatce kennelowej. Razem z nią przyjechała jeszcze jedna koteczka z opola po wypadku z 3 kociakami, ale o niej pewnie później będzie coś na wątku Wrokotów.

Wczoraj dość ciężko to wszystko przebiegło. Nie udało się złapać kotki pomimo kolejnych prób. Pomimo kolejnego sprzeciwu córki karmicielki, jakiś cudem jednak babcia złapała kotkę do swojego mieszkania i wsadziła ją do transporterka. Będę we Wrocławiu dopiero we wtorek, a na razie kotkami zaopiekuje się moja współlokatorka. Na razie będziemy je izolować od Felka, który nadal jest u nas w DT.

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob cze 01, 2013 22:09 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Obrazek

A tu Felicjan zadowolony z głaskania tak, że poślinił z radości pościel i uwalił się dupką na moim kolanie :mrgreen:

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Sob cze 01, 2013 23:44 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Hej z tej strony Martyna, siostra Marceli .
Tak więc pobyt Matki i dziecka wyglada tak.:
(BTW . Felek żyć mi nie daje miauczy i tak teskni że sam mi na rece wchodzi i miauczy i wspina sie na drzwi... eh szkoda kociakia )tymczasem w potzrebie jej cudowna mamusia i jej maleństwo.
Dałam kici jesc z ręki a pozniej pokazalam jej miske z wodą i karmą oraz kuwete. na razie korzysta z tego 1szego, ale widze ze odkrywa tez i to drugie :) Maleństo jest urocze , dzielnie pije mleczko doprowadzając mamusie do rozkoszy :))))
Kicia jest mega lagodna wylizala mi reke delikatnie i jadla tez spokojnie, a maluszek sobie słodko na niej spal :)
generalnie bede dodawac nowe zdj , moze uda mi sie zrobic maleństwu samemu.. Tymczasem zapraszam do ogladania:
Obrazek
Obrazek to małe ciemne ciałko to nasza dzidzia :)
Obrazek mama w pełnej rozkoszyy :)
Obrazek Mama przy jedzeniu
Obrazek i przy kuwecie :)

a teraz lece do Felka bo biedny sie zapłacze :))
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie cze 02, 2013 0:22 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Akutalizacja nr1
Mama kotka za glaskanie i drapanie podgardla odda wszytsko nawet dziecko(żeby mruczala wystarczy PATRZEC na nią D :D ) tak wiec tym sposobem wzielam maleństwo na rączki. jest urocze wyglada jak maly szczurek i czuje ze jak urosnie bedzie pieknym koteczkiem :))
mama ma apetyt x miliard! wychodzi z transporterka , mysle ze nie bedzie problemu z otoczeniem bo zdaje sie byc ufna (nie przypomina tego dzikusa spod bloku którym była) mruczy chce byc glaskana i drapana :)
https://www.facebook.com/media/set/?set=a.10201409043450572.1073741827.1309204663&type=1&l=0e6e57ce63
polecam fotki maleństwa!

Aktualizacja nr2
Mama wyszla juz z klatki, zasmakowala sie w suchej karmie Royala no i wywala brzuszek i trzeba ja tylko glaskać! cały czas mruczy i ugniata łapkami wszystko dookoła, tak jej dobrze :D ale chyba musi miec coś z zębami bo ślini się bardzo i z tym jezykiem na wierzchu wyglada jak wściekła wiewióra ;) Maleństwo przeżyło całą noc, wyglada dzisiaj lepiej niż wczoraj !
Ostatnio edytowano Nie cze 02, 2013 11:54 przez Marcyśka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie cze 02, 2013 0:53 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

pierwsza wizyta w kuwecie już za nami :)))


...a teraz ide juz spac :)
Obrazek[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=158213]Obrazek

Marcyśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 1451
Od: Nie lut 17, 2013 19:17
Lokalizacja: Namysłów

Post » Nie cze 02, 2013 11:31 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

uff :wink:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Wto cze 04, 2013 13:34 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Byłam dziś w lecznicy. Kotka ma OKROPNE zęby, nie ma w ogóle siekaczy dlatego tak jej wypada język i się ciągle ślini. Ma straszny stan zapalny dziąseł i kamień. Za 5 tyg. konieczna będzie sanacja jamy ustnej, a za jakieś 2 miesiące dopiero można sterylizować. Na razie nie może dostawać antybiotyków, więc przez tydzień codziennie trzeba smarować dziąsła pastą, a po tygodniu raz na 3 dni aż do zabiegu. Poza tym kotka zdrowa jak ryba. Żaden z zabranych stamtąd kotów nie miał świerzbowca ani pcheł. Dziś została odrobaczona, kolejne odrobaczenie za 2 tyg., a później po odstawieniu gnojka od cyca. Malutki ma się świetnie, ciągle leży na cycku, rośnie, miauczy, pełza :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Wto cze 04, 2013 15:39 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Przepraszam Dziewczyny, ale trochę pogubiona tu jestem :oops:
Czy ta złapana kotka z maluszkiem – to ten trzeci kotek "z języczkiem", który tak długo nie dawał się złapać?
Ten, co tak wychudł?
I co stało się z trzecim maluszkiem (były 3, z tego 1 umarł, 1 jest przy kici – a trzeci)?
Jeszcze raz przepraszam – nie muszę tego wszystkiego wiedzieć,
ale jak zna się sytuację, to lepiej się czyta :ok:
A w ogóle podziwiam Was za tzw. całokształt :1luvu:
i pozdrawiam! :D
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Wto cze 04, 2013 20:05 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

violet pisze:Przepraszam Dziewczyny, ale trochę pogubiona tu jestem :oops:
Czy ta złapana kotka z maluszkiem – to ten trzeci kotek "z języczkiem", który tak długo nie dawał się złapać?
Ten, co tak wychudł?
I co stało się z trzecim maluszkiem (były 3, z tego 1 umarł, 1 jest przy kici – a trzeci)?
Jeszcze raz przepraszam – nie muszę tego wszystkiego wiedzieć,
ale jak zna się sytuację, to lepiej się czyta :ok:
A w ogóle podziwiam Was za tzw. całokształt :1luvu:
i pozdrawiam! :D

Tak, to właśnie ten trzeci kotek, który nie dawał się złapać. Urodziła 3 maluchy, pierwszy odszedł od razu, drugi po ok. 5 dniach, a trzeci jest przy mamusi :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro cze 05, 2013 7:34 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Dzięki za wyjaśnienia :D
no to czekamy na ciąg dalszy
czytamy dalej
i :ok: :ok: :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro cze 05, 2013 9:07 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Feluś w niedzielę jedzie do nowego domku :) Odwiedziła go wczoraj bardzo sympatyczna, młoda Pani, która właśnie wyprowadziła się od rodziców (którzy mają bardzo nieśmiałą i "trudną" kotkę) i chciałaby przygarnąć kotka. Na razie Felek będzie jedynakiem, ale jak się odnajdzie w nowym miejscu z nowymi Dużymi, to Pani i jej chłopak chcą adoptować jeszcze jednego kotka.

Felek, który nie pozwala się dotknąć nawet niektórym domownikom wczoraj dał się wygłaskać przyszłej Dużej 8O Byłam w szoku, ale oczywiście to bardzo pozytywne zaskoczenie :)

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Śro cze 05, 2013 11:20 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

:1luvu:

jessi74

Avatar użytkownika
 
Posty: 14236
Od: Sob kwi 11, 2009 23:21
Lokalizacja: wro

Post » Śro cze 05, 2013 11:21 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

za Felka i jego nowy dom :ok:
Obrazek

violet

 
Posty: 4631
Od: Pon sty 07, 2013 17:17
Lokalizacja: koło Torunia

Post » Śro cze 05, 2013 15:25 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Mały robaczek z mamą :)
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

Post » Czw cze 06, 2013 8:44 Re: Ala w DS, Felek, kicia i jej maluszek u mnie w DT.

Jutro jadę jeszcze raz z mamą, małym i w pakiecie Felkiem do weterynarza. Na poprzedniej wizycie mamusia została potraktowana trochę po macoszemu, bo wczoraj kiedy wyszła z klatki i zaczęła chodzić po mieszkaniu okazało się, że strasznie kuleje. W dodatku na maluchu znalazłam pchłę. Tak więc jutro zabieramy się do fizjo-wetu na kolejny przegląd. Felek mógł dostać w prezencie pchłę, więc jedzie na odpchlenie, maluszek zaczyna otwierać 1 oczko i leci mu z niego ropka, więc też dobrze będzie go obejrzeć, no a mamie trzeba wymacać miednicę i tylne łapki. Odpchlić póki co nie można ani mamy ani maleństwa...

michalinadzordz

 
Posty: 5271
Od: Nie wrz 25, 2011 9:24
Lokalizacja: Wrocław/Zduńska Wola

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], isiaja, Patrykpoz i 75 gości