Po całodziennej wizycie w lecznicy z Milą i Miką i obiedzie wygalopował chyba kosić trawę

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Erin pisze:Kurczę, troszkę szkoda
Ale dla Mruśkowa to by było za daleko nakładać drogi chyba.
A domek nie może podjechać po kicię?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Kocia Lady i 73 gości