Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

Możw ktoś mógłby założyć mu wątek?

Liwia_ pisze:Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

jeśli zapewniacie ten dt, to ją wezmę na te trzy tygodnie...

doczytałam, że jest u MAr9 :1luvu:

to wezmę to dzikawe piękne ech... :roll:

halbina pisze:
Liwia_ pisze:Czy ktoś mógłby wziąć szylkretkę na 3 tygodnie i ją zaszczepić...?
Po 3 tygodniach będzie miała zapewniony dt...

jeśli zapewniacie ten dt, to ją wezmę na te trzy tygodnie...

doczytałam, że jest u MAr9
to wezmę to dzikawe piękne ech...

Halbino ja nie wiem,czy on jest dziki,czy przerażony.Nie mam pojęcia też jak wygląda takie oswajanie, jeśli podtrzymałabyś swoje zdanie,a okazałoby sie,że nie można z nim niczego zrobić,to mógłby wrócić do Schroniska bez problemów.

Już mu nie jest potrzebny DT ["]

Nie dopytałam nawet ostatnio,zachorował na kk

Są tylko 4 ok 5 tyg. maleńkie kcięta zdrowe,reszta-chora...

niestety mogę wziąć tylko z tych zdrowych... :roll:

mam w domu 5 kociaków szczepionych kilka dni temu...

halbina pisze:niestety mogę wziąć tylko z tych zdrowych... mam w domu 5 kociaków szczepionych kilka dni temu...

Są 4 zdrowe, jeszcze zdrowe,ale ja też nie zagwarantuje,że nie zachorują.To jest ryzyko...

Nie wiem co z tym kocim katarem w tym roku, nigdy jeszcze tak nie było.Schron załamuje ręce,a ja już nie chce nawet tam wchodzić,po co ludzie znoszą do schronu następne koty,myśląc jeszcze,że robią dobry uczynek

Te 4 kociaki są odizolowane

justyna8585 pisze:Te 4 kociaki są odizolowane

cztery kociaki czekają na dom, choć tymczasowy
czy ktoś zechce dać im szansę na życie?
czas w ich przypadku nie działa na ich korzyść, wręcz odwrotnie... :cry:

Justyna, czterech też raczej nie dam rady, na pewno nie na nieskończony czas... wezmę je, jeśli znajdziesz im domy stałe lub tymczasowe w ciągu miesiąca. W każdym razie do 15 sierpnia, bo potem wyjeżdżam... :roll:

halbina pisze:Justyna, czterech też raczej nie dam rady, na pewno nie na nieskończony czas... wezmę je, jeśli znajdziesz im domy stałe lub tymczasowe w ciągu miesiąca. W każdym razie do 15 sierpnia, bo potem wyjeżdżam...

Ja sie boje zaryzykować,zrobiłam tyle ogłoszeń kociakom u mar9 i echo...

Jest tutaj na miau dział zaginione koty?

Znajomym Pani ,która nam pomaga zaginął kot w W-wie

W warszawie-Wawrze, srebrno-szary rosyjski, bez ogona. Na szyi miał obrożę z adresem.

Na znalazcę czeka nagroda.

justyna8585 pisze:Jest tutaj na miau dział zaginione koty?

Znajomym Pani ,która nam pomaga zaginął kot w W-wie

W warszawie-Wawrze, srebrno-szary rosyjski, bez ogona. Na szyi miał obrożę z adresem.

Na znalazcę czeka nagroda.

działu chyba nie ma, załóż mu osobny wątek, w tytule napisz np. Warszawa-Wawer, zaginął kot
maluchy u mnie rozrabiają na całego, telefony były w sprawie Jasia ale takie ogólne, poza tym cisza jak w kościele... a kotki czekają

Justyna, ja jestem w stanie zaryzykować, a w ich przypadku miesiąc poza schronem, to szansa na szczepienie i przezycie, ale decydujesz Ty, ja napisałam: miesiąc mogą być u mnie, trzeba im szukać domów lub opieki po tym miesiącu. U mnie mają też szanse na porządne foty i przy pomocy Twojej i forumowiczów reklamę w necie.

halbina pisze:Justyna, ja jestem w stanie zaryzykować, a w ich przypadku miesiąc poza schronem, to szansa na szczepienie i przezycie, ale decydujesz Ty, ja napisałam: miesiąc mogą być u mnie, trzeba im szukać domów lub opieki po tym miesiącu. U mnie mają też szanse na porządne foty i przy pomocy Twojej i forumowiczów reklamę w necie.

One są zwykłe,czarne...te kolorowe u mar9 nawet nie znajdują domu,mimo wyróżnionych aukcji na allegro i alegratki.Ja sie boje ryzyka,bo naprawde nie będzie co z nimi zrobić

justyna8585 pisze:
halbina pisze:Justyna, ja jestem w stanie zaryzykować, a w ich przypadku miesiąc poza schronem, to szansa na szczepienie i przezycie, ale decydujesz Ty, ja napisałam: miesiąc mogą być u mnie, trzeba im szukać domów lub opieki po tym miesiącu. U mnie mają też szanse na porządne foty i przy pomocy Twojej i forumowiczów reklamę w necie.

One są zwykłe,czarne...te kolorowe u mar9 nawet nie znajdują domu,mimo wyróżnionych aukcji na allegro i alegratki.Ja sie boje ryzyka,bo naprawde nie będzie co z nimi zrobić

Justyna, przecież Małgosia/Pchełka jest cała czarna a w ciągu dwóch dni znalazła domek, dobry domek więc to nie reguła, że kolorowe mają większe wzięcie :wink:

Schronisko w Rudzie Śląskiej - do zamknięcia

Kto przegląda forum