ADOPCJE PUCHATKOWA III.. 'persy' na łańcuchu.. :(( s. 98..

» Sob lut 21, 2009 15:05

Serniczek pisze:o to dobrze ja sie dołoże do zrzutki

Bardzo dziękujemy Dobra Duszo , każda bidka zawsze może na Ciebie liczyć :1luvu:

» Sob lut 21, 2009 16:18

ale przelew mogę dopiero w poniedziałek posłać-bank ma wolne.....

» Sob lut 21, 2009 16:21

Serniczek pisze:ale przelew mogę dopiero w poniedziałek posłać-bank ma wolne.....

taki problem to nie problem , bo na szczepienie już mamy a jedzonko można kupić po niedzieli

» Sob lut 21, 2009 18:51

a mnie jest przykro, bo zakupy przedzakoceniowe kompletnie zdrenowały moja kieszeń :cry:

» Sob lut 21, 2009 19:08

batumi pisze::oops: a mnie jest przykro, bo zakupy przedzakoceniowe kompletnie zdrenowały moja kieszeń

to nic , pomożesz innym razem innemu kotku

» Sob lut 21, 2009 19:39

batumi pisze::oops: a mnie jest przykro, bo zakupy przedzakoceniowe kompletnie zdrenowały moja kieszeń

ale to miłe zdrenowanie...

Wolałabyś wydać na mandat albo lekarstwa?

» Sob lut 21, 2009 19:44

Kasia D. pisze:
ale to miłe zdrenowanie...

Wolałabyś wydać na mandat albo lekarstwa?

Oczywiscie, że nie wolałabym. Tylko utrzymanie kotka to małe piwo, nawet z wetem ale zakupy zakoceniowe, gdy nie ma sie nic jednak ciut kosztują. Pluję sobie w brodę, ze nie robiłam ich na raty , od Grudnia, kiedy zapadła decyzja o wzieciu jakiegos kociaka.

» Sob lut 21, 2009 20:15

no Batumi bo jesli sie chce jak Ty.... zakupki klasy mercedesa coby kota miala jak najlepiej to tylko na raty :wink:

» Sob lut 21, 2009 20:25

Ruda koteczka ze chroniska na Marmurowej w Łodzi już zainstalowana u mnie w lecznicy. Jak dla mnie jest z nią bardzo nieładnie. Jest tragicznie wychudzona, sfilcowana (będzie do ogolenia niestety), słaba. Ona od tygodnia nic nie je!!!! Ma ząbki z kamieniem nazębnym, jest zaśliniona. Dziś założyłyśmy jej wenflon i dostała kroplówkę i nowe leki. W schronisku powiedziano mi,z ę po trzech dniach podawania no-spy w końcu się wysikała. Jutro jeszcze ją trochę wzmocnimy i w poniedziałek zbadamy jej krew. Bidniusia jest.

Obrazek

» Sob lut 21, 2009 20:35

Taka biedna i taka piękna... :roll:

» Sob lut 21, 2009 21:15

malutka moja...........

» Sob lut 21, 2009 21:19

jakie biedactwo

» Sob lut 21, 2009 21:34

Kasia D. pisze:
batumi pisze::oops: a mnie jest przykro, bo zakupy przedzakoceniowe kompletnie zdrenowały moja kieszeń

ale to miłe zdrenowanie...

Wolałabyś wydać na mandat albo lekarstwa?

albo przepić....

» Sob lut 21, 2009 23:20

CoolCaty pisze:Jest tragicznie wychudzona, sfilcowana (będzie do ogolenia niestety),

Wciaz jest taka dzika? Szkoda ja golic.. Gdyby dala sie wyczesac...
Czemu nie je? Przez zeby? Eh.. :-(

» Sob lut 21, 2009 23:30

Edzina pisze:Wciaz jest taka dzika? Szkoda ja golic.. Gdyby dala sie wyczesac...

Nie szkoda. Szybciej, mniej stresowo. Włos odrośnie a kota można przezywczaić przez ten czas do czesania.

Mam nadzieję, że pod czuła opieka CoolCaty szybko wyzdrowieje.

ADOPCJE PUCHATKOWA III.. 'persy' na łańcuchu.. :(( s. 98..

Kto przegląda forum