Sfinksia Fredzia dziękuje za wsparcie!

[solangelica]

Dla wszystkich, ktorzy stoją po Jasnej stronie Mocy

A może tak:

PADLAM!!! PADLAM!!!
Proponuje zrobic pocztowki z Fredzia, wymyslmy jakies smieszne - ich sprzedaz na bazarku moze zasilic fundusz leczenia Fredzi - co Wy na to?

[Laidee]

a to zdjątko nosi tytuł: "a co mi tam - kawałek rybki do noska wlazł??? niaaam!"

Wg mnie to raczej zgłoszenie do konkursu DEKOLT ROKU 2009

[Satoru]

Miss kusego szlafroczka

[Kociara82]

z tymi pocztowkami to calkiem niezly pomysl

[Fri]

a to zdjątko nosi tytuł: "a co mi tam - kawałek rybki do noska wlazł??? niaaam!"

Wg mnie to raczej zgłoszenie do konkursu DEKOLT ROKU 2009

The Kot Roku...?

[solangelica]

a to zdjątko nosi tytuł: "a co mi tam - kawałek rybki do noska wlazł??? niaaam!"

Wg mnie to raczej zgłoszenie do konkursu DEKOLT ROKU 2009

Konkurencja dla Ani Muchy na okladce Playboya

[solangelica]

z tymi pocztowkami to calkiem niezly pomysl

Na wystawie kotow AFN w ten sposob zbieral pieniadze na leczenie tymczasow - fotki - cegielki sprzedawaly sie bardzo dobrze. Swietny sposob na wspomozenie kota, maly koszt produkcji i fantastyczna pamiatka.
Jesli by do Fredzi podobizny dodac smieszne komentarze, to jestem przekonana ze pojda jak woda

ja sama zabieram komplet zdjec podopiecznych fundacji w tym moje tymczasy i bede w pracy mobilizowac ludzi do kupowania ich i do adopcji.

co wy na to drogie opiekunki Fredzi?

[EwaNovi]

Fredziulku,
Pozdrowienia dla Formicy i Halbiny-oraz wyrazy podziwu


a to zdjątko nosi tytuł: "a co mi tam - kawałek rybki do noska wlazł??? niaaam!"
[/quote][/quote]

Wg mnie to raczej zgłoszenie do konkursu DEKOLT ROKU 2009 [/quote]

Konkurencja dla Ani Muchy na okladce Playboya [/quote]
taaaka modelka rybki jej dać

[Kociara82]

widze ze juz masz caly biznes plan w glowie Mi sie ten pomysl bardzo podoba

[EwaNovi]

Mi też -jako ewentualnej nabywczyni.żeby nie wiem co-taka fotka to skarb

[Amanda_0net]

Koniec Bazarku z karmą RC.

viewtopic.php?f=20&t=101152&p=5000307#p5000307

Jak tylko wpłyną pieniążki wpłacę na konto fundacji SzP

[kinga w.]

Super myśl! Kartkę z podobizna Fredzi i podpisem "Niech włos będzie z Tobą" sama bym chętnie wysłała. Mojemu "rzednącemu" nieco TŻ - uśmiałby się jak norka!
A fotka z języczkiem w nosku... Eh! To zalotne spojrzenie, to oczko figlarne... Przedwojenna pocztówka z frywolnym dziewczęciem mi się kojarzy.

[Satoru]

kiedys byla taka reklama dżileta z łysym kotem - Gillette - the best a cat can get:D

[Jouluatto]

Co za bidulka Postaram się wieczorem, lub jutro rano zrobić dla niej bazarek. Bardzo chciałabym coś wpłacić, ale przy studiach na dwóch płatnych kierunkach październik jest miesiącem w którym boję się nawet zaglądać na konto

Co do tego czy kicia była wcześniej leczona... Ja jeszcze rok temu miałam sunię która pomimo wytrwałego, czteroletniego leczenia, ciągłych badań, prawie codziennych kroplówek i specjalistycznej karmy nie była w wiele lepszym stanie Nie była wprawdzie tak chuda, jak to biedactwo, ale za to całkiem łysa, nie trzymała moczu, też miała wyciek z odbytu. Choć fakt, że wszystkie wydruki badań i listę podawanych leków mam, ale to głownie dlatego że zawsze się o nie upominałam.

Czy w umowach adopcyjnych jest jakaś klauzula o tym, że w przypadku leczenia adoptowanego kota, należy brać od lekarza zaświadczenia i wykaz leków?

PS. Pomysł z kartkami jest czaderski! Kicia w szlafroczku wygląa jak na wakacjach w SPA

[Amika6]

Pomysł niezły, ale ja mam małą prośbę.
Nie cytujcie w nieskończoność tych samych zdjęć, bo w wątku robi się straszny bałagan, poza tym długo się ładuje.
W związku z ogromnym rozreklamowaniem Fredzi w necie zagląda tu sporo osób spoza naszego forum i jakoś to dowcipkowanie na ostatnich stronach nie przystaje do opisów zamieszczonych na innych forach (może też zostać odebrane jako przesadzanie z faktycznym stanem zdrowia Fredzi)