Kacperek[']Franuś[']Morusek[']FIP-ot i miłosierdzie boskie!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw maja 14, 2015 21:28 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Baltimoore pisze:Biedny Kiciuś [*] :(

A Feliway stosowaliśmy wtedy i teraz też. Coś tam pewnie pomaga. A na więcej potrzebny jest czas i cierpliwość.
Nasz obecny rezydent to jest właśnie tamten przygarnięty biedak, który bił chorego Czarusia.
Trochę potrwało, ale udało się je jakoś dogadać ze sobą. Teraz też liczymy, że się jakoś ułoży.
Na razie z poważniejszych strat- to zasikany komputer syna, który nagle przestał działać :roll:
Na szczęście dało się naprawić.

Gorzej z Twoim Czarnulkiem, jak mu wytłumaczyć, że nie może wygryzać innych kotów z ich domu :?

U mnie 2 telewizory zasikały, jeden roczny :crying: a drugi stary, chociaż nie było go szkoda.
Ja myślałam, że Czarnuszek z czasem się zaprzyjaźni z moimi kotami a tu od marca praktycznie jest coraz gorzej.

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Kumisia
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Bisia
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 15, 2015 15:43 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Założyłam wątek Kubusiowi viewtopic.php?f=1&t=168885
rozsyłajcie wici cioteczki i wujkowie. :ok:

Dzisiaj Kubuś zaatakował niewidomą Bisię. :crying:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pt maja 15, 2015 15:51 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Oj, nie może za długo u Ciebie zostać :(
Jak Bisia? Nie pogryzł jej?

Czarnulek tak jak nasz Baltazarek kiedyś- walczy o swoje być albo nie być. Tak jak do tej pory na wolności.
Nie jest bieduś niczemu winien.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pt maja 15, 2015 16:35 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Baltimoore pisze:Oj, nie może za długo u Ciebie zostać :(
Jak Bisia? Nie pogryzł jej?

Czarnulek tak jak nasz Baltazarek kiedyś- walczy o swoje być albo nie być. Tak jak do tej pory na wolności.
Nie jest bieduś niczemu winien.

Bisia się bardzo wystraszyła, potem wtuliła się już w mieszkaniu w posłanko ze strachu.

Agniesia, czarnulek-Kubuś tak jak pisałam wcześniej, jest strasznie kochany, jest bardzo za mną, tam gdzie ja tam i on..... tyle że ja nie jestem tylko jego. Gdyby nie to, że jest jaki jest, to mógłby zostać, ale nie mogę narażać swoich chorych kotów dla niego, bo one przede wszystkim mają tu prawo do godnego życia, on zresztą też.
Ja nie wiem co mam zrobić. :(
Nie pisałam o tym, ale jakiś czas temu przegonił moją chorą Tolę viewtopic.php?f=13&t=150048&hilit=na+%C5%9Bniegu
nie było jej 1 tydzień. Chodziłam szukałam rano i wieczorem, wołałam, porozwieszałam ogłoszenia, ale miałam nadzieję, że żyje bo nigdzie jej ciałka nie znalazłam. Moja Kasia przyjeżdżała z Łodzi i chodziłyśmy razem jej szukać późnym wieczorem.
Po zwiększeniu okolic poszukiwań, drąc się przy tym chyba na całą okolicę, przyszła w nocy cała i zdrowa choć brudna niemiłosiernie.
Dopadła do miski z jedzeniem, najadła się i padła snem kamiennym w swojej niecce na drapaku. :cry: :cry: :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Sob maja 16, 2015 20:37 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Biedna Tolusia :(
Całe szczęście, że udało jej się wrócić.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Sob maja 16, 2015 20:44 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

O matko :(
całe szczęście,ze wróciła
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Sob maja 16, 2015 23:09 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

mielismy niedawno kocurka w domu - cudne 6,5 kg kota do kochania - charakter tak proludzki ze powiedziałbym niespotykany, mamy spora gromadkę swoich futer i większośc z nich to pieszczochy, ale ten był wyjatkowy ...
najkochańszy i zakochałby człowieka na smierć - w tym jednak cudownym charakterze był problem, bo ludzi kochał/kocha najbardziej na świecie, inne koty .... i tu był drarat, bo straszny zazdrosnik z niego był
rzucał sie w furii niemal do gryzienia kiedy widział przy nas innego kota ...
staralismy sie działac, feliwey w kontaktach, obrózka, kalmwet, karma calm ...
nic nie łagodziło sytuacji - znaleźlismy dla niego fajny dom, moge powiedzieć taki wymarzony - ma za towarzysza buldozka francuskiego, pies nie ejst żadnym problelem, zyja obok siebie ale nie ma zazdrosci ...

najlepszy sposob to znaleźć mu dom, tylko wiem - łatwo się mówi ....
3mam kciuki! :ok: :ok: :ok:
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Nie maja 17, 2015 7:37 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

KotwKratke pisze:mielismy niedawno kocurka w domu - cudne 6,5 kg kota do kochania - charakter tak proludzki ze powiedziałbym niespotykany, mamy spora gromadkę swoich futer i większośc z nich to pieszczochy, ale ten był wyjatkowy ...
najkochańszy i zakochałby człowieka na smierć - w tym jednak cudownym charakterze był problem, bo ludzi kochał/kocha najbardziej na świecie, inne koty .... i tu był drarat, bo straszny zazdrosnik z niego był
rzucał sie w furii niemal do gryzienia kiedy widział przy nas innego kota ...

staralismy sie działac, feliwey w kontaktach, obrózka, kalmwet, karma calm ...
nic nie łagodziło sytuacji - znaleźlismy dla niego fajny dom, moge powiedzieć taki wymarzony - ma za towarzysza buldozka francuskiego, pies nie ejst żadnym problelem, zyja obok siebie ale nie ma zazdrosci ...

najlepszy sposob to znaleźć mu dom, tylko wiem - łatwo się mówi ....
3mam kciuki! :ok: :ok: :ok:

No właśnie, serce mi chce pęknąć z żalu jak patrzy na mnie żałośnie gdy odchodzę.... :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 18, 2015 10:36 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 18, 2015 20:11 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Aniu, zaraz Cię wspomogę jakoś.

Baltimoore

Avatar użytkownika
 
Posty: 5504
Od: Sob sty 03, 2015 18:44

Post » Pon maja 18, 2015 20:51 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Baltimoore pisze:Aniu, zaraz Cię wspomogę jakoś.

Dziękuję Agniesia. :1luvu: :aniolek:

Ta koteńka jest strasznie chuda, jak ją głaskam po pleckach to anatomii można by się na niej uczyć. :cry:
Nie mogłam tej mateńki i jej dzieciątek odwieźć do schronu, ulokowałam w pokoiku i cały czas doglądam i karmię mateńkę.
Ugotowałam dzisiaj całą pierś z kurczaka i tak pasę ją i Kumsię.
Mam tylko nadzieję, że załatwi się do kuwety. Jutro muszę iść do sklepu i wykombinować jakieś większe pudełko aby boki pozastawiać.

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Pon maja 18, 2015 23:52 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Przypomnial mi sie film 1001 dalmatynczykow 8O
Aniu jestes :aniolek: Co zrobilaby ta przesliczna mlodziutka kocia mateczka z taka zgraja dzieciatek :conf: Na dodatek nie bojaca sie ludzi - wkrotce jej dzieciatka padlyby ofiarami dzieciarni.Masz naprawde wielkie serce i za to Ci jestem bardzo wdzieczna i dziekuje, ze je uratowalas. Oby tylko kicia dala rady je wychowac i oby znalazly sie kochajace odpowieidzialne domki dla nich.
Moge tylko pomoc malym grosikiem i zachecam innych do tego, bo wiem jak Ci ciezko z tym wszystkim co masz. Jestes wielka :201494
Ronda 25.04.2014[*]
Cindy 21.08.2018[*]
Kota nie powinno sie kupowac, bo kot to przyjaciel.
Przyjaciol sie nie kupuje.
Bleise Pascal




Obrazek.

_________________
Obrazek.

Cindy

Avatar użytkownika
 
Posty: 4797
Od: Śro lut 11, 2009 13:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Wto maja 19, 2015 6:52 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Cindy pisze:Przypomnial mi sie film 1001 dalmatynczykow 8O
Aniu jestes :aniolek: Co zrobilaby ta przesliczna mlodziutka kocia mateczka z taka zgraja dzieciatek :conf: Na dodatek nie bojaca sie ludzi - wkrotce jej dzieciatka padlyby ofiarami dzieciarni.Masz naprawde wielkie serce i za to Ci jestem bardzo wdzieczna i dziekuje, ze je uratowalas. Oby tylko kicia dala rady je wychowac i oby znalazly sie kochajace odpowieidzialne domki dla nich.
Moge tylko pomoc malym grosikiem i zachecam innych do tego, bo wiem jak Ci ciezko z tym wszystkim co masz. Jestes wielka :201494

Bogusiu, dziękuję za miłe słowa jak i deklarację wsparcia dzieciątek. :1luvu: :201461
Ziarnko do ziarnka itd :D


Teraz napiszę o Soni viewtopic.php?f=1&t=165685
bo mam problem.
Kotka po wypadku miała wyrwany odbyt z ogonem i musiała być rekonstrukcja tego odbytu aby kotka mogła się załatwiać.
Oczywiście ma problemy z załatwianiem ale jakoś daje radę. Problem jest w tym, że ten odbyt jest ale to sama kiszka bez zwieracza która po zrobieniu kupki się nie zamyka i kotka chodzi i wszystko brudzi bo samoczynnie jej wylatuje śluz.
Ja nie wiem czy można jeszcze z tym coś zrobić, a przypomnę, że kotka przy każdej narkozie przestaje oddychać i już 2 razy musiała być reanimowana.
Miał ktoś, słyszał o takim problemie?

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto maja 19, 2015 12:51 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

A ja muszę się pochwalić dzisiejszym wydarzeniem jeśli kogoś interesuje. :wink:
Otóż dzisiaj właśnie przemiły pan adoptował Kicie i Kiciusia :D :D :D
Będą miały cały dom i pana tylko dla siebie. :D :D :D
Mnie trochę będzie tęskno bo przecież były u mnie ponad pół roku, ale najważniejsze, że się doczekały domku takiego już na stałe.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Wto maja 19, 2015 15:04 Re: Nasza kocia rodzinka. Dom kotów specjalnej troski.

Anna61 pisze:A ja muszę się pochwalić dzisiejszym wydarzeniem jeśli kogoś interesuje. :wink:
Otóż dzisiaj właśnie przemiły pan adoptował Kicie i Kiciusia :D :D :D
Będą miały cały dom i pana tylko dla siebie. :D :D :D
Mnie trochę będzie tęskno bo przecież były u mnie ponad pół roku, ale najważniejsze, że się doczekały domku takiego już na stałe.


super :ok: :ok: :ok:
jasne że nas to interesuje :oops:
powodzenia kociaki w nowym domku :)
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, Google [Bot] i 36 gości