Budowlańcy. Wszyscy w nowych domach! Dorosłe...

[Uschi]

Fakt, że siedzę przed kompem dowodzi, że minęła dzięki

A teraz gwiazdą sezonu będzie, zdecydowanie najbardziej fotogeniczna, Ku-fighters

mam lekkiego wścieka

proszę podziwiać mój profil!
ciekawe, co tam znajdę? Waciak, wypad, teraz ja tu rządzę!
czyż mój tłuszczyk na brzuszku nie jest słodki?
[url=http://upload.miau.pl/show.php?u=3/64368]
[/url] mała szajba mi odbija
a teraz będę spać!

[genowefa]

Śliczna krówcia, wszystkie dzieciaki śliczne

[Hannah12]

Ruda jest bezkonkurencyjna, czy ona wychodzi z tunelu.
A Budowlańcy super wyglądają.
Dziewczyny mistrzostwo świata za odratowanie ich to za mało.

[asiaplasun]

Jej, jak fajnie. Ja mogę sobie pomarzyć o czymś takim bo Bilbek jest zazdrosny jeśli chodzi o leżenie z dużym albo na dużym w jednym czasie z Nalą i odchodzi natychmiast po pojawieniu się Nali

[genowefa]

Co taka cisza u małych rozrabiaków?

Kciuki za pomyślną przeprowadzkę

[tanita]

Ekhm
wygląda na to, że Kufaja zarezerwowana
Dziś była wizyta ludzi, którzy myśleli o przygarnięciu drugiego kotka do swojej rezydentki. Rezydentka Zuzia ma ok 5 miesięcy i wybitnie się nudzi kiedy Duzi są w pracy. I w ogóle ją roznosi. Zatem drugi kot bardzo wskazany.
Balkonu nie ma okno zabezpieczone, posiłki z najlepszych karm i przemrażanej wołowinki, doświadczenie ze zwierzętami.
Myślę, że będzie ok
Kufaja jeszcze u nas bo musi się ciut wzmocnić po tych wszystkich złych choróbskach a zresztą państwo chcą jeszcze być pewni, że uda im się kupić mieszkanie, które obecnie wynajmują, ale to podobno na 99%.
Dzieci powoli się nam rozchodzą zatem

[smil]

Oho, znaczy kciuki na intencję wyprowadzki KuFajtersa czas uruchamiać

[genowefa]

Kciuki są

[Jana]

[Hannah12]

Za Kufajkę i jej domek

[Beata B.]

też trzymam kciuki za piękną Kufajkę i jej domek

[Uschi]

Przyznam, że bardzo cieszę się z domku Kufajki - to fajni ludzie, a towarzystwo drugiej kotki to na pewno świetny poomysł dla niej

Echhh, niestety, żeby nie było za różowo . Grzyb strikes back in anger, chyba zastąpimy fungiderm lamisilem - i nie wiem, co dalej, bo wygląda na uporczywy . W weekend szykuje się wizyta u pani doktor zapewne... Tylko co to zmieni - leki dopyszczne odpadają... Beret i Kufaja co prawda lubią ludzi i nawet mruczą i dają się głaskac i "wogle" , ale Waciak jest w zasadzie ciągle na granicy, no a Demi...

Demi bez zmian. Na widok wyciągniętej ręki kuli się rozpaczliwie i wciska w najdalszy kąt, jeśli nie ma gdzie wiać, głaskany na podłodze przypłaszcza się zeby zniknąć (no, chyba że akurat jest senny - wtedy można), brany na ręce histeryzuje... Jedzenie z ręki nie wchodzi w grę... Ech.

Z akcentów optymistyczniejszych - dzikie zabawy


Z wujem jest oczywiście najlepiej


Odpoczynek po szalonych gonitwach


Beret nie poznał brata


Mruf stoi na straży porządku w domu


I aktualne pokoty:


(dla porównania, pokot sprzed równo miesiąca:
)

[genowefa]

Śliczne koty pokoty

:( Demi bez zmian. Na widok wyciągniętej ręki kuli się rozpaczliwie i wciska w najdalszy kąt, jeśli nie ma gdzie wiać, głaskany na podłodze przypłaszcza się zeby zniknąć (no, chyba że akurat jest senny - wtedy można), brany na ręce histeryzuje... Jedzenie z ręki nie wchodzi w grę... Ech.

Hmmm... kogoś mi ten opis przypomina

[joshua_ada]

Łoł! Kciukołapki, kciuki za Ku-fighterkę

A Demiś i Spółka (z o.o? ) będą na pewno miziaste, jak już u weta padną dwa słowa: "ZUPEŁNIE ZDROWE!" - czego im i Wam życzę!

[Hannah12]

Śliczne pokoty.