WIADOMOŚCI SPOD WANNY
Dawno nic nie pisaliśmy na ten temat.... Ale juz nadrabiamy zaległośći. Widać że przez ostatnie dwa tygodnie nastąpiły w zachowaniu Kocisia starsznie duże zmiany. Oczywiście na plus.
Jeśli koty zostają same w domu i któreś z nas wraca, oba podbiegają do drzwi aby zobaczyć kto to, do tej pory robił to tylko Szczęściarz.
Kociś swobodnie chodzi po mieszkaniu i nie chowa się pod szafą, jeśli coś go zaniepokoi.
Od kilku dni Kociś zaczął odpowiadać na pomiauiwania Szczęściarza, mało tego sam też zaczął chodziś sobie po mieszkaniu i pomiaukiwać.
Kociś przychodzi do nas do łóżka i wręcz domaga się miziania, nawet potrafi nas obudzić.
Szczęściarz wręcz uczy Kocisia nie których rzeczy i zachowań -tak jak to pomiaukiwanie, ale i Kociś robi to samo co kumpel: zwłaszcza wchodzenia tam gdzie nie powinien - na szafki kuchenne i próbowanie ich otwarcia.
Kociś bez najmniejszych wahań chodzi tam gdzie do tej pory nie chodził: na oparciu kanapy -szerokość ok. 10 cm. Zważywszy na jego błędnik jest to duży wyczyn. Podobnie jak wchodzenie na najwyższy poziom drapaka.
Podobnie jest z innymi zabawami Kocisia i używaniem zabawek. Jeszcze nie dawno bał się ich nie samowicie, a teraz sobie wręcz wyrywają. Dochodzi do sytuacji w których mają jedną futrzaną kulkę i sobie podają ją jak piłkę.
Do porządku dziennego należą gonitwy i wzajemne skoki na siebie.
Obaj uwielbiają obserwowanie świata przez okno. Do tej pory robiły to osobno na osobnych oknach, ale wczoraj siedziały razem na jednym parapecie. Dowód tego będzie przedstawiony wkrótce w naszej galerii.
Na tego typu zabawach mija im czas a my mamy wielką satysfakcję że oba się tak ze sobą zaprzyjaźniły.