Najgłupszy tekst do kota... - cz.2

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob lut 16, 2008 15:41

Osoby:kot Helcia,pies Figa,mąż.
Mąż:Helcia,do nogi!
Zagadka-kto przybiegł?

Hańka

 
Posty: 42235
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Sob lut 16, 2008 18:12

haniaszaraf pisze:Osoby:kot Helcia,pies Figa,mąż.
Mąż:Helcia,do nogi!
Zagadka-kto przybiegł?

mąż? :mrgreen: (do zwirzaczków :P )
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lut 21, 2008 23:40

Ja do kota: wyjmij język z mojego nosa!!!
Spojrzenie TŻta - bezcenne :D

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Pon lut 25, 2008 8:47

Ja, rozpaczliwie szukając w zamrazarce kurzego udka na pomidorówkę:
Kocie, myślisz ze koci ogon wystarczy na zupę?
Nic nie odpowiedział... :roll:
Obrazek

Niucha

 
Posty: 27
Od: Śro lip 04, 2007 22:02
Lokalizacja: Tarnów

Post » Pon mar 17, 2008 11:13

Ja do Nelsona, któremu co wieczór wstrzykiwałam maść do ucha, aby pozbyć się siedzącego tam paskudztwa: - Kochanie, jak skończysz jeść to przyjdź do mnie.
Sama nie wiem, co chciałam osiągnąć :)

Myna

 
Posty: 61
Od: Czw sty 31, 2008 12:04
Lokalizacja: Warszawa, Praga

Post » Pon mar 24, 2008 14:55

Niucha pisze:Ja, rozpaczliwie szukając w zamrazarce kurzego udka na pomidorówkę:
Kocie, myślisz ze koci ogon wystarczy na zupę?
Nic nie odpowiedział... :roll:


:ryk: A ogolony?

Hańka

 
Posty: 42235
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pon mar 24, 2008 18:37

nie, przeca sierść tanim i zdrowym dodatkiem żywieniowym! :twisted:

któraś z dziewczyn ma/miała w podpisie :oops:
Obrazek ObrazekObrazek
Franek & Rysia
Zabezpieczenia okien i balkonów 3miasto- R E A K T Y W A C J A.

rambo_ruda

 
Posty: 8231
Od: Pon maja 15, 2006 16:53
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pon mar 24, 2008 20:38

Lafi szaleje. Ja mam dosyć.
Widzę, że kotek siada po drugiej stronie pokoju, i się patrzy.
Zaczynam do niej mówić-i co kituńku?, zmęczył się kiciuś? A patyczek gdzie mamy? (jej ukochana zabawka..). I widzę, że kotek zaczyna coraz mocniej walić ogonkiem po podłodze. To ja na to-ja się mogę w ogóle do ciebie nie odzywać.....
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Pon kwi 07, 2008 11:40

Sobota, w świeżo posprzątanej łazience.

"Nie mógłbyś wycierać łap, jak się gramolisz z kuwety ?"

Qrczę, czy Wasze footra też tak rozprowadzają po całym domu Cats Besta ? :evil:
Obrazek

Marcellina

 
Posty: 2344
Od: Nie sie 05, 2007 12:29

Post » Pon kwi 07, 2008 11:48

ja do mojego tymczasowego Burania

- ej weź koleś się zdecyduj albo się będziemy kochać albo będziesz mnie lał :lol:

_kathrin

 
Posty: 3339
Od: Wto lip 31, 2007 16:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon kwi 07, 2008 11:53

moje koty tez jak wychodzą z kuwety, to ze żwirkiem :P

ja w soboty i niedziele jak moge pospac dłużej
czując wspinających się po kołdrze Zdziche i Kornika
domagających sie o sniadanie (bo np 12 w południe juz jest), ostrzegam ich delikatnie

'tylko mi tu nie świećcie dranie głodne"

na co mój TŻ wybucha śmiechem, te moje koty strasznie oslepiaja mnie nad ranem intensywna bielą z futra 8O az oczy bolą :roll:

talaaa

 
Posty: 1036
Od: Pon mar 05, 2007 13:38
Lokalizacja: zamczysko

Post » Wto maja 27, 2008 13:05

Dzisiaj miałam niemiłą akcję szukania kota po bloku, bo moja wspołlokatorka zostawiła wczoraj na jakiś czas w nocy otwarte drzwi i nie zauważyła, że kot wyszedł.
Po 30 min panicznego poszukiwania i "cudownym" odnalezieniu wzięłam moje rude dupsko na ręce i wypaliłam: "Garfield głupku jeden, czemu nie powiedziałeś gdzie jesteś, mogłeś chociaż zadzwonic" :roll: :oops:

Gosiak104

Avatar użytkownika
 
Posty: 6660
Od: Nie gru 18, 2005 10:36
Lokalizacja: Warszawa - Bemowo

Post » Wto maja 27, 2008 13:19

no bo mógł :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Śro maja 28, 2008 1:22

Gosiak104 pisze:Dzisiaj miałam niemiłą akcję szukania kota po bloku, bo moja wspołlokatorka zostawiła wczoraj na jakiś czas w nocy otwarte drzwi i nie zauważyła, że kot wyszedł.
Po 30 min panicznego poszukiwania i "cudownym" odnalezieniu wzięłam moje rude dupsko na ręce i wypaliłam: "Garfield głupku jeden, czemu nie powiedziałeś gdzie jesteś, mogłeś chociaż zadzwonic" :roll: :oops:
Tak to jest, jak się zakłada, że wszyscy mają komórki, nawet kot :twisted:
ObrazekObrazekObrazek
Panowie Kocurowie
"Poznasz siebie, poznając własnego kota." Konrad T. Lewandowski, "Widmowy kot"

PumaIM

Avatar użytkownika
 
Posty: 20169
Od: Pon sty 20, 2003 1:30
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro maja 28, 2008 5:34

PumaIM pisze:Tak to jest, jak się zakłada, że wszyscy mają komórki, nawet kot :twisted:


Takie czasy, pani kochana. Takie czasy ... :wink: :D
Obrazek

Marcellina

 
Posty: 2344
Od: Nie sie 05, 2007 12:29

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Majestic-12 [Bot], mijatasaa i 400 gości