Dzwonił p. doktor.
Promyś "zaopatrzony",na razie leży sobie i śpi.Oczywiście każdą kolejną premedykację (czyli głupiego jasia) znosi gorzej.
Syt. wygląda tak że:
w przeciwieństwie do pierwszego krwotoku(tego najbardziej obfitego)krtań Promysia jest zagojona,nie ma też żadnych nowych ran.
Krwotok,tak jak poprzednio nastąpił z tętniczki pod nadżerką w podniebieniu.Nadżerka jest tej samej wielkości-bez zmian.
Doktora dziwi że:
są tak duże przerwy pomiędzy krwotokami podczas których kić czuje się świetnie,
nie znalazł żadnego guza,żadnej otwartej rany (poza tą tętniczką) ktora dawałaby jasność co do tego z czym tak naprawdę mamy do czynienia.
Na tym etapie niczego więcej już sę w klinice nie dowiemy-mozemy tylko nadal dreptać w miejscu i leczyć kicia tak jak dotąd.
Doktor uważa że dalsze premedykacje od krwotoku do krwotoku nie mają sensu i nie wnoszą nic nowego do sprawy a więc nie pozwalają na dowiedzenie się co tak naprawdę w Promysiu jest nie tak jak trzeba.Doktor uwaza że odpowiedż jest w tym fkukającym przewodziku nosowym Promysia.
Dlatego doktor zaproponował że zawiezie osobiście (bo on kicia prowadzi-to jest ten hematolog) kicia na SGGW -jest tam już po konsultacjach telef.z jakąś panią prof. i proponują Promysiowi rinoskopię(czyli takie endo przez nosio-do tego jest potrzebna bardzo specjalistyczna aparatura) lub też tomografię komp.
To są jedyne badania jakie mogą nam teraz powiedzieć o Promysiu coś więcej i być może dać odpowiedż jak go dalej leczyć i czy w ogóle można go wyleczyć.
Koszt tego wyjazdu to będzie min 400-500zł,max 100-1100zł.
Teraz nie można stwierdzić które z badań będzie Promysiowi robione.
Można będzie to stwierdzić dopiero po konsultacjach z zespołem pani prof,tam na miejscu.
Najpełniejszy obraz da nam tomografia ale może sie okazac na miejscu że wystarczy zrobić rinoskopię-może się też okazać że trzeba zrobic oba badania.
Czyli są trzy wyjścia.
1. nie robimy nic więcej,żyjemy od krwotoku do krwotoku-koszt doby w szpitaliku +ewent.lekarstwa.
2. wieziemy kicia na rinoskopię - i jak ona da odp, to dobrze-jeśli nie to trudno-koszt 400-500zł.
3.wieziemy kicia na kompleksowe badanie-może rinoskopię,może tomograf a może oba-koszt ,zeleżnie od badań min400-500,jeśli jedno z badań-100-1100zł jeśli oba badania.
W ciągu dwóch godzin muszę dać doktorowi odp..
dlatego proszę Was o decyzję i sugestie.
i jeszcze:
dziś sprawdzę konto ale niewykluczone że mamy już na Promysiowym koncie nadwyzkę.Sfora na razie zawiezie promysia na swój koszt do rozliczenia-czyli na krechę
