Było 13 pod płotem....Pola-Mrówcia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw gru 05, 2013 8:51 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

no to teraz :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Czw gru 05, 2013 9:54 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Bardzo ładne ogłoszenie! :ok: :1luvu:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69168
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 05, 2013 10:07 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

tak tylko nadam nie rozumiem dlaczego ograniczacie ogłoszenie do województwa łódzkiego. Ciężko znaleźć dom dla dwupaku, a jeszcze w 1 województwie? Lepiej żeby te kociaki marzły na działce i chorowały niż znalazły dom z dala od Pabianic?
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw gru 05, 2013 19:58 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Cześć
To już było przerabiane. Ania chce mieć możliwość sprawdzenia osobiście domku (tak zrozumiałam).
Mam nadzieję, że szybki znajdzie się jakieś super miejsce.

AniaGaja

 
Posty: 58
Od: Nie cze 09, 2013 9:15
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post » Wto gru 10, 2013 22:37 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Moja koleżanka z fb Elwira, która już raz wsparła bezdomniaczki karmą chce ponownie zamówić w zooplusie. Adres ma tylko potrzebny jest Aniu Twój nr. tel. czy możesz mi podać na pw.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto gru 10, 2013 22:56 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

ewan pisze:Moja koleżanka z fb Elwira, która już raz wsparła bezdomniaczki karmą chce ponownie zamówić w zooplusie. Adres ma tylko potrzebny jest Aniu Twój nr. tel. czy możesz mi podać na pw.

Dziękuję, poszło pw.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro gru 11, 2013 23:42 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

prosimy o dom dla maluszków :!: mają 4 miesiące i są na działce w budce styropianowej :!:

cytuję z ogłoszenia:

Dwoje maluszków urodziło się około 4 miesiące temu się .Mama opiekowała się nimi, było cieplutko, mogły sobie beztrosko brykać na wolności.
Nagle wszystko się zmieniło, zostały same, na dworze zrobiło się zimno, maluchy mogły tylko przytulić się do siebie i nieco ogrzać.
Dobra Dusza je znalazła, ale zapewnić mogła im tylko schronienie na działce i trochę jedzonka.
Zostały też odrobaczone.Benio i Basia powinni jednak zamieszkać w domku, razem, bo kochają się bardzo i jeden drugiemu jest potrzebny.
Benio, czarno-biały kocurek jest nieprawdopodobnym miziakiem, nie schodziłby z kolan, mruczy przy tym przepięknie.
Jest podporą dla Basi, czarnej kotki nieco jeszcze lękliwej.Braciszek opiekuje się siostrzyczką z niezwykłą czułością.
Oboje są jeszcze kocimi dziećmi, gotowymi zaufać bezgranicznie i pokochać każdego, kto zapewni im ciepło i miłość.
Za pełną miseczkę też będą wdzięczni. Nie mają rodowodu, nie mają niezwykłego umaszczenia, długiego futerka,
ale ich serduszka tak samo kochają a może nawet kochają mocniej, jak to zwykle bywa z kotami, których los nie oszczędzał.
Kącik w domu to dla nich szansa na życie.
Chcesz ją im dać?
Kotki przebywają w Pabianicach, ale możliwy jest dowóz w inne miejsce w okolicach Łodzi czy Pabianic.
Obrazek Obrazek Obrazek

wibryska

Avatar użytkownika
 
Posty: 12336
Od: Nie gru 17, 2006 18:41
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 12, 2013 1:18 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

wibryska pisze:prosimy o dom dla maluszków :!: mają 4 miesiące i są na działce w budce styropianowej :!:
(...)
Oboje są jeszcze kocimi dziećmi, gotowymi zaufać bezgranicznie i pokochać każdego, kto zapewni im ciepło i miłość.
Za pełną miseczkę też będą wdzięczni. Nie mają rodowodu, nie mają niezwykłego umaszczenia, długiego futerka,
ale ich serduszka tak samo kochają a może nawet kochają mocniej, jak to zwykle bywa z kotami, których los nie oszczędzał.
Kącik w domu to dla nich szansa na życie.
Chcesz ją im dać?

Kotki przebywają w Pabianicach, ale możliwy jest dowóz w inne miejsce w okolicach Łodzi czy Pabianic.


Nadchodzi zima.
A z nia mrozy, zawieje...
Dom dla Kociaczków = ZYCIE
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 12, 2013 9:30 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

wibryska pisze:prosimy o dom dla maluszków :!: mają 4 miesiące i są na działce w budce styropianowej :!:


jak to w budce styropianowej? to one nie są na tej działce w domku działkowym? 8O
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw gru 12, 2013 11:18 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Goyka pisze:
wibryska pisze:prosimy o dom dla maluszków :!: mają 4 miesiące i są na działce w budce styropianowej :!:


jak to w budce styropianowej? to one nie są na tej działce w domku działkowym? 8O

A co, chcesz dać im domek?
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 12, 2013 11:45 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Chcieć to bym chciała, ale nie mogę, mierzę realnie swoje możliwości i pomagam z głową. Jest takie powiedzenie "Pomagaj nie szkodząc". Jeden kociak już umarł, dwa mają szanse zamarznąć, a i tak mimo wszystko uważasz za lepsze dla nich trzymanie ich na działce niż zawiezienie do schroniska w Łodzi, gdzie miałyby większe szanse na dom, a napewno większe szanse na przeżycie niż tam gdzie obecnie się znajdują. Dodatkowo warunkiem ich adopcji jest adopcja dwupaku która nie jest łatwa a jeszcze dodatkowo adopcja tylko w województwie łódzkim. takie warunki adopcji można sobie stawiać, gdy ma się kociaki w ciepłym domu na tymczasie i nie ma noża na gardle. Natomiast w tej sytuacji akurat jest z goła inaczej. I pojawia się pytanie, co będzie jak te koty zamarzną w zimę na działce, albo umrą bo nikt nie zauważy objawów choroby, a ciężko oczekiwać tego od osoby, która przychodzi do nich raz dziennie. kto będzie za to odpowiedzialny? Możecie mnie zlinczować, bo wszyscy napewno podziwiamy to co Ania robi dla kotów, ja zresztą również. Ale akurat ta konkretna sytuacja jest wg mnie bardzo zła i mówię wprost to co o tym myślę
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw gru 12, 2013 17:12 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Goyka pisze:Chcieć to bym chciała, ale nie mogę, mierzę realnie swoje możliwości i pomagam z głową. Jest takie powiedzenie "Pomagaj nie szkodząc". Jeden kociak już umarł, dwa mają szanse zamarznąć, a i tak mimo wszystko uważasz za lepsze dla nich trzymanie ich na działce niż zawiezienie do schroniska w Łodzi, gdzie miałyby większe szanse na dom, a napewno większe szanse na przeżycie niż tam gdzie obecnie się znajdują. Dodatkowo warunkiem ich adopcji jest adopcja dwupaku która nie jest łatwa a jeszcze dodatkowo adopcja tylko w województwie łódzkim. takie warunki adopcji można sobie stawiać, gdy ma się kociaki w ciepłym domu na tymczasie i nie ma noża na gardle. Natomiast w tej sytuacji akurat jest z goła inaczej. I pojawia się pytanie, co będzie jak te koty zamarzną w zimę na działce, albo umrą bo nikt nie zauważy objawów choroby, a ciężko oczekiwać tego od osoby, która przychodzi do nich raz dziennie. kto będzie za to odpowiedzialny? Możecie mnie zlinczować, bo wszyscy napewno podziwiamy to co Ania robi dla kotów, ja zresztą również. Ale akurat ta konkretna sytuacja jest wg mnie bardzo zła i mówię wprost to co o tym myślę

Koty są na działce, mają budkę, pani chodzi do nich 2xdziennie je karmić, oswajać, bawić się, do tego je leczy.

Ja niestety chyba pomagam bez głowy, bo mam dosyć swoich kotów i powinnam odwracać oczy od bezdomniaków.
Nauczka na przyszłość aby siedzieć w domu i zajmować się tylko swoimi tymczasowymi kotami a bezdomne niech mnie nic nie obchodzą.
Niech się kocą, niech umierają z głodu i chorób czy giną pod autami, nie mój problem, są instytucje od tego które mają na to fundusze.

Mało tego, odwożąc tego chorego czarnego kotka 24 października do lecznicy to zaginął mój kontenerek w lecznicy Perełka w Łodzi na NARUTOWICZA 107, miałam je 3 a ten był zawsze pod ręką w samochodzie na wszelki wypadek.
Ja nie mogę fundować każdemu bezdomniakowi kontenerka bo sama mam 900 złotych renty i 15 kotów na utrzymaniu a i paliwo też kosztuje.


Dzisiaj zawożę 2 koty na kastrację, jeden jest u mnie, który był złapany z uszkodzoną i bardzo poranioną łapką na leczenie, a dzisiaj udało się złapać jego brata, może ktoś by chciał go na tymczas?
Kotek jest czarny około 8 miesięcy, w połowie oswojony.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Czw gru 12, 2013 17:35 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Aniu Kochana nie denerwuj się. Bardzo Cię podziwiam, rób swoje. :1luvu: :1luvu: :1luvu:

AniaGaja

 
Posty: 58
Od: Nie cze 09, 2013 9:15
Lokalizacja: Konstantynów Łódzki

Post » Czw gru 12, 2013 17:42 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

Goyka pisze:[...]Jeden kociak już umarł, dwa mają szanse zamarznąć, a i tak mimo wszystko uważasz za lepsze dla nich trzymanie ich na działce niż zawiezienie do schroniska w Łodzi, gdzie miałyby większe szanse na dom, a napewno większe szanse na przeżycie niż tam gdzie obecnie się znajdują. Dodatkowo warunkiem ich adopcji jest adopcja dwupaku która nie jest łatwa a jeszcze dodatkowo adopcja tylko w województwie łódzkim.[...]

ten temat już z Goyką poruszałyśmy wcześniej
i nadal mam takie samo zdanie
Anna61 pisze:[...]Koty są na działce, mają budkę, pani chodzi do nich 2xdziennie je karmić, oswajać, bawić się, do tego je leczy.[...]

czy one są już oswojone?
w jakim już są wieku?
Anna61 pisze:[...]Ja niestety chyba pomagam bez głowy, bo mam dosyć swoich kotów i powinnam odwracać oczy od bezdomniaków.
Nauczka na przyszłość aby siedzieć w domu i zajmować się tylko swoimi tymczasowymi kotami a bezdomne niech mnie nic nie obchodzą.[...]

nie ma co się obrażać
Anna61 pisze:Niech się kocą, niech umierają z głodu i chorób czy giną pod autami, nie mój problem, są instytucje od tego które mają na to fundusze.

to czemu nie poprosisz o pomoc instytucji, które mają na to fundusze
Anna61 pisze:[...]24 października[...]zaginął mój kontenerek w lecznicy Perełka w Łodzi na NARUTOWICZA 107,[...]

jeśli go zostawiłaś w Perełce, to na pewno nie zginął
zadzwoń i zapytaj
---------------
no i oczywiście szacun wielki za to co robisz dla kotów!
no i oczywiście buziole dla Jaśka!

---------------
... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw gru 12, 2013 18:02 Re: Czy...10 kotów w krzakach+4 maleńkie, 2 już ['] Pabianic

ewa_mrau pisze:
Goyka pisze:[...]Jeden kociak już umarł, dwa mają szanse zamarznąć, a i tak mimo wszystko uważasz za lepsze dla nich trzymanie ich na działce niż zawiezienie do schroniska w Łodzi, gdzie miałyby większe szanse na dom, a napewno większe szanse na przeżycie niż tam gdzie obecnie się znajdują. Dodatkowo warunkiem ich adopcji jest adopcja dwupaku która nie jest łatwa a jeszcze dodatkowo adopcja tylko w województwie łódzkim.[...]

ten temat już z Goyką poruszałyśmy wcześniej
i nadal mam takie samo zdanie
Anna61 pisze:[...]Koty są na działce, mają budkę, pani chodzi do nich 2xdziennie je karmić, oswajać, bawić się, do tego je leczy.[...]

czy one są już oswojone?
Anna61 pisze:[...]Ja niestety chyba pomagam bez głowy, bo mam dosyć swoich kotów i powinnam odwracać oczy od bezdomniaków.
Nauczka na przyszłość aby siedzieć w domu i zajmować się tylko swoimi tymczasowymi kotami a bezdomne niech mnie nic nie obchodzą.[...]

nie ma co się obrażać
Anna61 pisze:Niech się kocą, niech umierają z głodu i chorób czy giną pod autami, nie mój problem, są instytucje od tego które mają na to fundusze.

to czemu nie poprosisz o pomoc instytucji, które mają na to fundusze
Anna61 pisze:[...]24 października[...]zaginął mój kontenerek w lecznicy Perełka w Łodzi na NARUTOWICZA 107,[...]

jeśli go zostawiłaś w Perełce, to na pewno nie zginął
zadzwoń i zapytaj
---------------
no i oczywiście szacun wielki za to co robisz dla kotów!
no i oczywiście buziole dla Jaśka!

---------------
... mry!

O tych małych kotach pisałam jakie są, były zdjęcia, wykupiłam ogłoszenia.

Żadna z instytucji nie chciała pomóc.

Do lecznicy dzwoniłam, tak głupia to nie jestem aby pisać brednie, :x była tam moja córka, ale kontenerek przepadł.
Dzisiaj też dzwoniłam nawet 2 razy ale wypierają się, że koty są zaraz przekładane do klatki po przyjeździe, co jest kłamstwem :!:
Pani Wiesia jak odwoziła Felusia to zostawiła kotka z kontenerkiem, czego nie mogą przyjąć do wiadomości pracujące tam osoby.


Nie chodzi mi też w żadnym wypadku aby ktoś doceniał to co robię dla kotów, robię to co uważam za słuszne.
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40407
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Marmotka, smoki1960 i 119 gości