Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Hania66 pisze:Od rana wszystko ok.
Maluchy wyglądają coraz lepiej pachną też![]()
Po dzisiejszym ważeniu lekko się zdziwiłam, bo są cięższe od 60 do ponad 100g![]()
Musiały być mocno odwodnione no i nadrabiają braki w żarełku doładowując się suchym, torebka 400g skończyła się wczoraj w nocy.
Pewnie trzeba będzie zrobić skok na bank, tylko nie wiem jeszcze kto i jak to wykonatym bardziej, ze ja znów na przymusowym urlopie bezpłatnym
![]()
Wczoraj pojawiło się na naszym fb zdjęcie małego Pączka i od razu dostałam maila z chęcią rezerwacji małego, a najlepiej już natychmiast chcą brać i prośbą o kilka słów opisu.
Opisałam, co miałam nie opisać, że po pierwsze jest już ciut większy niż ten mini-kotek na zdjęciu, a po drugie jak to po niedożywieniu do tej chwili bracia mają problemy z dobraniem odpowiedniego jedzenia, żeby było wszystko ok z jelitami i dopiero od kilku dni wydaje się, że jest lepiej, ale wciąż trzeba uważać i gimnastykować się z żarełkiem -zobaczymy czy odpiszą.
Za oknami leje, w domu futra śpią, a ja mam wolne...
OKI pisze:
padłam
Hania66 pisze:OKI pisze:
padłam
ja też i dlatego od razu pobiegłam po aparat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 49 gości