Są potrzebne pieniędze na dokoń. leczenia kota po wypadku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 15, 2011 17:13 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

kamari pisze:Rozmawiałam z Sabiną, Rudek jest na razie w klinice pod obserwacją weta. Póki co nic nie je, ale to dopiero dzień po operacji i nie ma się co dziwić.
W razie czego będzie dokarmiany kroplówką :ok:
W niedzielę Sabina zrobi i wstawi zdjęcia małego.

Umówiłyśmy się też, że jeżeli do października nie znajdzie się dom dla Rudka, a Sabina ze względu na własne zdrowie nie mogłaby się nim zajmować,
to mały przyjedzie do mnie na tymczas :ok:


No to szczęście sie uśmiecha do niego po raz kolejny.
Najpierw Sabinka ratuje mu życie i kuruje :love: Świetny wet go zoperował :love:
A teraz taka perspektywa.... :love: :kotek: :love: Chłopak wygrał los na loterii :wink:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt lip 15, 2011 17:48 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

anusia27 pisze:
I zapraszam na bazarek , jeszcze trwa , zostały miseczki i koszulka nocna :kotek:


A link do bazarku można poprosić?
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt lip 15, 2011 17:57 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lip 15, 2011 20:29 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Ale to nie jest bazarek Sabina1977
Gosiara
 

Post » Pt lip 15, 2011 20:36 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Wracam od Rudka.
Nie je nadal. Martwi mnie to. Dostał leki przeciwbólowe. Ma założony kołnierz. Na czas jedzenie, ponad godzinę jak tam byłam, miał ściągnięty, nic to nie dało. Jedzenie w ogóle go nie interesuje.
Martwię się. Ilez kota można karmic strzykawką?

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Pt lip 15, 2011 20:39 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

To chyba niezbyt dobrze,że nie je...Plamkowi od niejedzenia wątroba siadła...ale on nie jadł bardzo długo,a Ruduś może jeszcze po tej operacji tak...a ogólnie jak się czuje?
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Pt lip 15, 2011 20:42 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!



Dziękuję :love: Chociaż tam już wszystko niemal wykupione :wink:

Ale gdzieś jeszcze coś padło o czerwonej kurtce... Może jest jeszcze jakiś bazarek na rzecz Rudka?
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt lip 15, 2011 20:44 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

sabina1977 pisze: Wracam od Rudka.
Nie je nadal. Martwi mnie to. Dostał leki przeciwbólowe. Ma założony kołnierz. Na czas jedzenie, ponad godzinę jak tam byłam, miał ściągnięty, nic to nie dało. Jedzenie w ogóle go nie interesuje.
Martwię się. Ilez kota można karmic strzykawką?

Może więc kroplówka?

Wracaj do zdrowia i nabieraj sił, Skarbie :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt lip 15, 2011 20:44 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Ja tę kurtkę dałąm w poście, nie umieszczałam jej w osobnym wątku bazarkowym.


Czuje się dobrze. Jednak miauczy. Szlag mnie trafia. Co zrobic jak nie będzie jadł?

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Pt lip 15, 2011 21:28 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Idę spać. Jutro znów tam jadę. Zdam dalej relację. Mam nadzieję, ze zacznie jesc. Trzymajcie kciuki.

sabina1977

 
Posty: 764
Od: Sob paź 02, 2010 21:56

Post » Pt lip 15, 2011 22:11 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

sabina1977 pisze:Idę spać. Jutro znów tam jadę. Zdam dalej relację. Mam nadzieję, ze zacznie jesc. Trzymajcie kciuki.


Trzymam kciuki z całych sił :ok:
Musi być dobrze :1luvu:
Obrazek

KasiaF

Avatar użytkownika
 
Posty: 769
Od: Sob sie 14, 2010 19:15

Post » Pt lip 15, 2011 22:14 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Nie ma osobnego wątku o bazarku, ale Sabina tutaj na str.33 napisała, że ma kurtkę i kubeczki do sprzedania, można pooglądać i kupić :)
Ostatnio edytowano Pt lip 15, 2011 22:17 przez Koki-99, łącznie edytowano 1 raz

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lip 15, 2011 22:15 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Znalazłam
sabina1977 pisze:Pierwsza rzecz do sprzedania:

Kurtka ze skóry, rozmiar L, używana, jednak wyszłam w niej tylko kilka razy. Stan bardzo dobry. Cena: 50 zł plus koszt wysyłki albo odbiór własny. A wygląda tak:

http://imageshack.us/photo/my-images/651/img9082b.jpg/

Piękny kubek dla zakochanych. 2 kubeczki na jednej podstawce. Czarno-biały.
Cena : 15 zł. A wygląda tak:
http://imageshack.us/photo/my-images/807/img9085.jpg/

Jeśli jest ktoś zainteresowany, to proszę pw.
Albo tutaj.

Koki-99

Avatar użytkownika
 
Posty: 10313
Od: Pt mar 23, 2007 13:48
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pt lip 15, 2011 22:31 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

Rudek marsz do michy, no nie wygłupiaj się :wink:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
pwpw
 

Post » Sob lip 16, 2011 7:56 Re: Komplikacje w leczeniu - brak pien. potrzebuję pomocy!!!

to ja w sobotę melduję się z kciukami za zdrówko Rudusia
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

edii

 
Posty: 2590
Od: Pon paź 04, 2010 18:05

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 199 gości