

a jak tam Jaśminka?
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Lola_ pisze:a Tetryk tak wypiękniał że śmiało mógłby na wystawę pojechac
nougatina pisze:To ja napiszę dobrą wiadomość - Jasminka oficjalnie i nieodwołalnie zostaje u nas![]()
Niepostrzeżenie tak mocno wrosła nam w serca, że nie ma innej opcji
Sissi nosek już się ładnie zabliźnił. Będzie miała ślad, ale czuje się dobrze.
Jasminka przybiera ładnie na wadze, sierść jej wypiękniała, ruchy nabrały gracji. Panna szaleje w domu - skacze po wszystkich półkach, gania za muchami razem z Sissi, ładnie je i kuwetkuje. Problemy z brzuszkiem jeszcze się zdarzają, ale widać już znaczną poprawę.
U dziewczyn generalnie niechęć zaczęła ustępować na rzecz wzajemnej ciekawości. Coraz częściej się zdarza, że się obwąchują, siedzą na jednym fotelu lub parapecie. Takie chwile nie trwają długo, ale nie ma już między nimi takiego napięcia, jak kiedyś.
Dziś nawet próbowały bawić się w chowanego. Skończyło się oczywiście na ogólnym parskaniu, syczeniu i uciekaniu w przeciwległych kierunkach, ale jest nadzieja, że kiedyś zapolują na jedną pluszową mysz
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 39 gości