ariel pisze:Dlaczego???
[`]
Nawet jeśli pytanie nie było retoryczne, to i tak nie znam odpowiedzi. Po prostu zasnął. Wyszłam z Płomykiem do Doc i kiedy wróciłam Chudszy `spał` w akwarium wtulony w posłanko. Od wczoraj jadł znowu gorzej; karmiłam convem strzykawką. Po południu spał obok mnie - taki kruchy... chudziutki...
Teraz znowu Zet rzyga i odmawia jedzenia. Nawodniłam podskórnie. Dałam antybiotyk.
Chudy i ToTen - lepiej. Zaczynają broić. Jeszcze tylko Chudy ma lekką biegunkę. Ale jedzą już samodzielnie i z apetytem. Chudy nauczył się [za ToTym] korzystać z `dorosłej` miski - czyli włazi na stół i wyżera Acanę dla starszaków.
Sunny jest nieszczęśliwa z powodu zajęcia jej łazienki przez małą Czajniczek-Imbryczek. Ale ogólnie nie ma się chyba źle. Wstępnie, na 11. 08. zaplanowałam jej sterylkę.
Czajniczek-Imbryczek zaczęła jeść -no, może to trochę na wyrost napisane, ale łaskawie zaczęła połykać to, co jej wciskam. Nawodniłam ją podskórnie, bo jest wręcz zasuszona.
[Jestem w koszmarnym niedoczasie...]