Nowa będzie miała imię Pchełka od ilości pcheł i prawdopodobnego zapchlenia przez nią pozostałych kotów. Izolacja kotki u mnie i tak by była pozorna wiec nie ma sensu małej więzić. Bardzo lgnie do kotów i bryka razem z nimi. Maluszki na D wydają się przy niej takie duże i takie mądre, bo nie sikają na podłogę.
Kilka dni temu przyszedł wynik wymazu z nosa Cośka. Dzisiaj przyszedł rachunek za badanie i antybiotykogram w wysokości 58zł. Niby nie dużo, ale w badaniu wyszło to, czego się spodziewałam i co wyleczyłam u Cosia zanim przyszły wyniki. W badanej próbce stwierdzono liczne pałeczki Pasteurella multocida. Zaraz po pobraniu próbki zaczęłam podawać Cosiowi do nosa gentamycynę i między innymi właśnie na nią wrażliwe są te bakterie.