A mnie Grajda zaprosila do poznańskiej palmiarni na oglądactwo kotów fundacji Animalia.I pojadę jak tylko się ubiorę (w koszuli nocnej wzbudziłabym sensację!)
Kalina,koleżanka Młodego to koszmar.Ale koszmarem jest też znana mi z wywiadówek mama dziewczynki.
A bycie koszmarem się dziedziczy!
Kalina Jędrusik...piękna i zmysłowa.Raz jedyny w życiu mnie do niej porównano,ale raczej ze względu na rozmiar biustu niż pozotałe walory urodowe.
Gdzie w Poznaniu jest brafitterka?
Bolkowa,Ty tez z Poznania??Proszę ,ile nas tu jest!
Słuchajcie kupiłam w necie puder(nie dla kota ale dla siebie!), czegoś takiego nie miałam!Nazywa się to cudo Kryolan, jest BIAŁE a na twarzy bezbarwne i tylko matuje.Ale jak!Wczoraj w lusterku samochodowym po dziesieciu(!) godzinach pracy twarz nie błyszczała ,normalnie-sensacja!Jestem tzw"cera mieszana" i walcze z matem całe życie.
Odrobaczam dziś.Dostali wszyscy poza Felkiem.Znowu w kanapie siedzi drań.
Zważyłam Amkę na wadze kuchennej.Waga jest niedokładna ale wyszło 3,6 kg!Kawał kota!
Małż mowi o niej "owłosione pudełeczko do butów",bo taka nieco kwadrzatowa jest:)
Ale je już nie tyle co na początku...zresztą- to włosy tyle ważą napewno!
