Prosimy o wsparcie i karmę dla bezdomniaczków i tymczasów.

» Wto cze 23, 2009 22:35

Anna Rylska pisze:zapomnialam napisać, oba rudziste - Atos i Portos mają rewelacyjnego zeza
czy zez u kota jest jakimś problemem?

może jak u małych dzieci z czasem to mija???

» Wto cze 23, 2009 22:38

Aniu, mały zez u kotów wyglada uroczo

» Śro cze 24, 2009 8:26

wątek na kociarni
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4595529#4595529

» Śro cze 24, 2009 9:35

może ktoś nam pomóc zrobic nowy wspólny banerek do tego watku?
bardzo proszę

» Czw cze 25, 2009 18:40

Aniu jak u Was? mam nadzieję że milczenie oznacza że nie macie żadnych sensacji... jak szukanie pracy? jakieś odzewy, efekty?

» Czw cze 25, 2009 18:54

Dzień dobry

u nas - nijak.....

narazie żadnego odzewu w sprawie pracy nie ma

bylam dziś na 2 rozmowach - na jednej 9 osób na miejsce a na drugiej podobnie - ponad 10

maluchy rozrabiają

żrą jak male prosiaczki

caly czas, na okrąglo, w każdej ilości

jak to faceci

lapka Portosika kiepsko sie goi

poduszka troche ropieje, mimo codziennego przemywania, posypywanie specjalnym lekiem antybakteryjnym z czymś tam - lekiem co kiedyś dostalam od sarry :1luvu:

Boluś czuje się dziś gorzej

jak wróciliśmy spal, oczka takie sobie, mimo podawania gentamycyny, troche pokichuje i jest gil

jak do jutra nie będzie poprawy, to będziemy myśleć co dalej

» Czw cze 25, 2009 19:24

To ja trzymam kciukasy za pracę dla Was :ok:

Za domki dla Najmłodszych :ok:

Za zdrowie Bolusia :ok:

Za Samsonika :ok:

I za calutką resztę :ok:

Nawet za pogodę by się poprawiła :ok:

» Czw cze 25, 2009 21:08

Aniu, ja też trzymam kciuki za pracę dla Was.
A kociaki faktycznie żrą jak prosiaki. Już zapomniałam jak to było, teraz sobie przypominam. Kurczak wchodzi im w każdej ilości! Nie pamiętam już kiedy tak systematycznie gotowałam jak od kilku dni :wink:

, mąż szczęśliwy bo zawsze jakieś udko z rosołu podkradnie..

» Pt cze 26, 2009 11:58

Również trzymam :ok:

za dobrą pracę
Żeby kociaki wyzdrowiały i znalazły kochające domki :ok:

Za zdrowie :ok:

» Pt cze 26, 2009 13:47

Nie dziękuje

Atosik ma chyba nawrót choroby?

wrócilam do domu - a jego oczko napuchniete strasznie,nie chce sie otworzyć

zakropilam gentamycyne, wylecialo dużo ropy

dziwne- tak nagle i od razu taki stan

ma silny stan zapalny

śpi pod koldrą
martwie się o niego, on taki delikatny jest
minęlo dziś 5 dni od keidy przestal brać antybiotyki
caly czas dostaje scanomune

Boluś dostaje unidox ( przez 7 dni)

» Pt cze 26, 2009 14:21

na żarelko,
zapraszam
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=95723

» Sob cze 27, 2009 6:02

mocno trzymam kciuki :ok:

» Sob cze 27, 2009 15:49

u nas kwarantanna w domu

koty sie pochorowaly

Bolus bardzo kicha, oczy lzawią mimo gentamycyny, gil u nosa i dziś 2 razy po jedzeniu wymioty

glównie śpi dziś ale ma w miarę apetyt

Atosik ma katar i oczy ropieją, do tego kupka śmierdząca i nie ciekawa

Portosik ok!

Aramis jedno oko zaropiale, katarzysko

Tosia katar straszny gil u nosa, oczy lzawią, biegunka - i tym będzie problem, bo jak Tosia dostaje biegunki, to trwa ona zazwyczja minimum tydzień

te koty odzielone w jednym dużym pokoju, urzędują razem

ja już nie mam sily!
po 18 wet będzie wracal z wiyty domowej niedaleko nas i podjedzie

dziś nie pada

» Sob cze 27, 2009 16:23

I ja zaznaczam swoja obecnośc.

A tak miedzy nami - to Aramis ma bardzo ciekawe umaszczenie. Podobne do Maksa - Sary.

» Sob cze 27, 2009 16:37

Chcecie cos zobaczyc?
[url][URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=c4c9d32548daab8d] Obrazek

[/url][/url]

Prosimy o wsparcie i karmę dla bezdomniaczków i tymczasów.

Kto przegląda forum