Moderator: Estraven
jadzinka pisze:No to szybko Nutce w nowym domu. Zabrałem ją od razu do weta (to pisze ja, Marcin, żeby nie mnożyć bytów forumowych ponad miarę). W uszkach na pewno ma świerzba (dostała już lek "raz a dobrze") i być może grzybice (tu leczenie potrwa dłużej). Grzybica chyba też jest u Lotki (jutro ją będę badał). Nutka jest bardzo przymilna i wystraszona tylko trochę (Lotka cały dzień przesiedziała za lodówką). Koty oba jeszcze się nie poznały (Lotka też miała świerzba, po co jej dwa razy?). Jak tylko nasmarujemy grzyba magiczną maścią damy je sobie poznać i napiszemy jaki był wynik (no i zdjęcia też będą).

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 40 gości