Morelka. Z Kluskiem w nowym domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 12, 2008 8:30

Pozwoliłam małej wyjść z klatki, żeby zobaczyć jak chodzi. Chodzi. niepewnie - tylnymi łapkami w taki sposób, że jedną tylko dostawia. Tak mi przyszło do głowy, że może coś jej się tylko w stawach poprzesuwało? :roll:

No nic, idę do pracy, bo mnie wywalą :twisted:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 12, 2008 8:37

Dobre wieści z rana :D
Trzymam kciuki nieustająco :ok:

Patsy

Avatar użytkownika
 
Posty: 2526
Od: Wto sty 15, 2008 22:12
Lokalizacja: Wawa MoKotów

Post » Wto sie 12, 2008 8:42

Mocne kciuki dla Morelki :ok: :ok: :ok: :ok:

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto sie 12, 2008 8:51

Bardzo mocne kciuki! :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Wto sie 12, 2008 10:05

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 10:09

jak super:) moze faktycznie cos sie tylko przesunelo i dzieki Bogu nie ma wiekszych - opowazniejszych obrazen?? Ale to juz wet powie! duzo kciukow za slicznosci:)
Filemon, Nuteńka [*] kocham na wieki....
Franuś [*] w moim serduszku na zawsze
Dzwoneczku [*] Kochanie, pamiętam...
Bokiruniu [*] dziękuję...
Obrazek
Obrazek

Satoru

 
Posty: 11062
Od: Czw sie 21, 2003 13:32
Lokalizacja: Warszawa - Ochota

Post » Wto sie 12, 2008 11:25

O.
Właśnie przeczytałam.
Nowy kot.
W ramach czarnego humoru składam gratulacje :twisted:

(ale tylko w ramach czarnego humoru, bo tak naprawdę to już po prostu słów brakuje na to wszystko :( )

A może na ten zapchany nosek jakąś inhalację delikatną zrobić? Jeśli się oddech się uspokoi po inhalacji, to będzie znak, że to zapchanie, a nie jakieś powypadkowe rzeczy...
Obrazek

galla

 
Posty: 10369
Od: Wto wrz 20, 2005 13:39
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 12, 2008 12:24

galla pisze: W ramach czarnego humoru składam gratulacje :twisted:


Dziękuję, również w ramach czarnego humoru :twisted:

Sporządzam listę dla TŻa, bo ja nie mogę pojechać do lecznicy z Morelką, muszę na SGGW.

To taki złośliwy los :roll: Normalnie powinnam pracować do 15.00, wczoraj zadzwoniła szefowa, że prezes chce mnie na jakimś spotkaniu, a spotkanie od 16.00 do 17.00 co najmniej. Trudno, co robić - zgodziłam się. A pięć minut później TŻ z lecznicy zadzwonił i o Morelce mi powiedział :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto sie 12, 2008 13:18

Jano, masz TŻta wielkiego jak słoń.
Jesteście super.
Kciuki za panienkę.

Mnie już nawet czarnego humoru brakuje na to wszystko co się dzieje. Może jak się wakacje skończą ...
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto sie 12, 2008 13:23

Kciuki za bidusię maleńką :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto sie 12, 2008 16:03

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Myszeńk@ pisze:Jano, masz TŻta wielkiego jak słoń.


No, wysoki jest, ale bez przesady ;)
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Wto sie 12, 2008 16:33

Śliczny biedniusi maluch, wspaniały TŻ, Jano, o Tobie nie wspomnę, bo kimżem jest...

A kciuki mocno zaciskam za zdrowie koci, za rychły domek, za Wasz wreszcie zasłużony urlop, za przypływ gotówki.:ok: :ok: :ok:
Kolejność ustaw sama. :wink:
Po paru latach jakie od dnia stworzenia przeszły, dziś już jasno widać, że Panu Bogu poza kotami nic się do końca nie udało. Koty są stworzeniami skończonymi, reszta świata łącznie z psami jest wadliwa. Taki jest obiektywny stan rzeczy i daremnie jest i nie należy się nań uskarżać
J. Pilch

malwina

 
Posty: 937
Od: Sob lut 18, 2006 19:40
Lokalizacja: wwa

Post » Wto sie 12, 2008 18:58

No i jak?
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18768
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto sie 12, 2008 19:01

Miała szczęście okruszynka... Za powrót do zdrowia :ok:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto sie 12, 2008 19:02

Jesteście wielcy!
Kciuki za maleńką.

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 756 gości