Ja już nie mogę..( kot juz się nie męczy ...:((()
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
- Posty: 34413
- Od: Śro lut 20, 2002 12:01
- Lokalizacja: Warszawa
-
- Posty: 10195
- Od: Wto lut 12, 2002 17:36
- Lokalizacja: Warszawa
- Posty: 12813
- Od: Wto lut 05, 2002 15:55
- Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze
Wspolczuje Ci 
To zawsze boli, nawet jesli nie mozna juz nic zrobic...
Eh
To zawsze boli, nawet jesli nie mozna juz nic zrobic...
Eh
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.
-
- Posty: 87921
- Od: Sob lut 02, 2002 22:11
- Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów
- Posty: 1214
- Od: Nie mar 09, 2003 10:00
- Lokalizacja: koniec świata Kabaty ;)
- Posty: 16452
- Od: Pon mar 03, 2003 23:22
- Lokalizacja: Poznań
- Posty: 22294
- Od: Wto mar 19, 2002 15:13
- Lokalizacja: Kraków-Krowodrza
- Posty: 22707
- Od: Pon lut 10, 2003 2:29
Bardzo wspołczuję. Ale robiłaś co mogłaś.
- Posty: 17254
- Od: Sob mar 08, 2003 21:23
- Lokalizacja: Gdynia
Wielka szkoda .... Chyba to była najlepsza decyzja, może gdyby los postawił kiciusia na Twojej drodze kilka dni wcześniej.... 
Trzymaj się...
Chyba to była najlepsza decyzja, może gdyby los postawił kiciusia na Twojej drodze kilka dni wcześniej.... Trzymaj się...Pozdrawiam, Krzysio
- Posty: 2622
- Od: Pt lut 21, 2003 0:59
- Lokalizacja: Poznań-Piątkowo
Kasiu, trzymaj sie. Wiem, co czujesz... Dzieki Tobie na pewno meczyl sie mniej... Przykro mi
- Posty: 31551
- Od: Nie lis 03, 2002 18:58
- Posty: 2870
- Od: Pt mar 01, 2002 23:48
- Lokalizacja: Warszawa-Mokotów
Kasiu przykro mi bardzo...czasem nic nie mozna innego zrobic
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)
- Posty: 16818
- Od: Pt sie 23, 2002 15:09
- Lokalizacja: gdansk
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, CatnipAnia, Google [Bot], Kasiasemba i 49 gości