Smoczek zaginęła:Kraków 10.1.07cz.3 NowaNiespodzianka! s.111

[Zowisia]

Slucha slucha ... i stosuje sie, choc synapsiki dopiero sie trenują
ucieka jak strzala, kiedy po takim 'nie wolno' zaczne sie do niej zblizac ..

I wciaz jeszcze przychodzi na wolanie.
Z gryzieniem tez juz coraz lepiej - bardzo sie miarkuje, wspinanie sie po nodze z pazurkami tez juz prawie calkiem zaniklo, wystarczy ze powiem aj aj i juz pazurki schowane. A przy krojeniu miesa to naprawde ciezko jej sie powstrzymac ... ) wiec widac, ze to swiadome staranie.

zo

[CoToMa]

Spokojnej nocy życzę...

[Dorota]

A przy krojeniu miesa to naprawde ciezko jej sie powstrzymac ... ) wiec widac, ze to swiadome staranie.

Charakterna dziewczyna...
Ja do dzis zamykam Mruczka w lazience na czas krojenia miesa

:ok:
:ok:

[CoToMa]

A przy krojeniu miesa to naprawde ciezko jej sie powstrzymac ... ) wiec widac, ze to swiadome staranie.

Charakterna dziewczyna...
Ja do dzis zamykam Mruczka w lazience na czas krojenia miesa

:ok:
:ok:

Wyobraźcie sobie jak wygląda krojenie mięsa u nas w przytulisku

[Zowisia]

Ja kroje z udzialem 5 kocich zarloczkow, lataja kolo nog, przymilaja sie ...
i oczywiscie dostaja kawaleczki co jakis czas. Potem pekaja z przejedzenia i padaja plackiem na podlodze, a ja kroje dalej.
Zamykac ??? no nie wyobrazam sobie ...

Smoczek robila kolka: wskakiwala na kolano, potem na ramie, potem przez barki na drugie, i na dol na drugie kolano ... i na ziemie, i znowu.
Ech jak mi jej strasznie brakuje, zadna juz tak nie robi ... nikt nie spi w umywalce ..

Rysia wskakuje mi czasem na plecy po podlokietniku fotela - przelatuje jak pazurzasta rakieta, i zeskakuje przez drugi podlokietnik.
Najczesciej robi to gdy sie nudzi i gdy ja mam akurat absorbujaca prace,
wiec mam za kazdym razem maly zawal z zaskoczenia.
Krowce tez sie to zdarza, ale rzadko.

Wlasnie rozmrazam im sniadanie, nakarmie .. i ide spac po calej nocy pracy. Jejku, jak mi ta robota wolno idzie ostatnio ................
dobrej niedzieli, do wieczora
zo

[CoToMa]

Proszę Misię

[Zowisia]

Proszę Misię

Dzieki ))))))
zaraz sobie link skopiuje i zarchiwizuje taki filmik w pigulce
a na razie ide karmic te kulki na nozkach
zo

[Adrianapl]

[B-dur]

To ja potrzymam kciuki, żeby już żadne kamienie nie dokładały się na ten stos, a wręcz odwrotnie. Żeby zadziałała erozja i ta góra wreszcie się rozsypała

[Bungo]

A ja OT: CoToMa, Ty chcesz nas jednak wykończyć
Jak ten kot nie przetanie w kółko latać, to dostanę oczopląsu, depresji i reumatyzmu

Zosiu nieustające

[odmienna]

od 16 marca, wszystkie czarne koty Krakowa, są dla mnie podejrzane i do każdego podstępnie, przymilnie zagaduję: "Smoczuś????"
Nie doczytałam się informacji: czy ona jest wysterylizowana? Bo może trzeba by i młodzieży baczniej się przyglądać? Te jasne znaczenia z tego co widzę, są rzadkie ...

Zowisiu: kolejne kamienie spadające na wielką górę mają taki pozytywno-dodatni plus, że któryś może paść jako ostatni i spowodować osunięcie się pozostałych, by mógł ukazać się czysty, piękny widok szczytu....

[Dorota]

Zo,

kociolek dobrych mysli wieczorowa pora...

- :ok::ok:-
----:ok::ok:----
------:ok:-------

[Zowisia]

od 16 marca, wszystkie czarne koty Krakowa, są dla mnie podejrzane i do każdego podstępnie, przymilnie zagaduję: "Smoczuś????"
Nie doczytałam się informacji: czy ona jest wysterylizowana? Bo może trzeba by i młodzieży baczniej się przyglądać? Te jasne znaczenia z tego co widzę, są rzadkie ...
Zowisiu: kolejne kamienie spadające na wielką górę mają taki pozytywno-dodatni plus, że któryś może paść jako ostatni i spowodować osunięcie się pozostałych, by mógł ukazać się czysty, piękny widok szczytu....

Dzieki )) kazda pomoc jest nieoceniona ..
byla oczywiscie sterylizowana. A znaczenia i rzadkie, i trudne do wypatrzenia ...

Tego czystego szczytu to mozna nie dozyc ... ale moze jeszcze
poczekam ..
zo

[Anka]

Zowisiu, wciąż jestem pod wrażeniem Twojej wytrwałości w poszukiwaniu Smoczka. I wciąż trzymam kciuki żeby Smoczuś odnalazła się w końcu

[Elwirka]

Spokoju na noc i mało zmartwień
Nieustające