Gwiadka-czy spędzi z nami Wigilię? UMIERA-UMARŁA-S.K

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 21, 2007 1:44

iwona_35 pisze:NIE NAWIDZE LUDZI....................BARDZO.


Iwonka kochamy Cię

za kilka dni znowu zaświeci słońce
a za jeszcze kilka jakiś kot spojrzy na Ciebie swoimi ślepkami i znowu będziesz miała siłę naprawiać świat
KOT JEST DOMOWY NA TYLE NA ILE MU TO ODPOWIADA
Obrazek
SPRZĄTAM I WYPRZEDAJE
Kupię stare widokówki Katowic

bettysolo

 
Posty: 7951
Od: Wto kwi 25, 2006 21:43
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 21, 2007 3:50

Trzy lata temu, co do dnia, odszedł Gremlin- wzięty ze schronu z pan. Umarł mi na rękach, w domu. Miał 5 miesięcy, z nami był dwa. Gwiazdeczka na pewno go odnalazła, teraz oba patrzą na ziemię z góry- jeśli spojrzysz w nocne niebo- na pewno ujrzysz mrugającą Gwiazdkę. Ona jest, czuwa nad Tobą i tak naprawdę nie odeszła- bo przeciez jest w Twoim sercu. I w naszych też zostanie...
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Pt gru 21, 2007 5:04

Jejku Iwona trzymaj się :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Nie możesz się poddać, robisz tyle dobrego dla tych kochanych stworzeń. Jak nie pójdziesz do schroniska, a będzie tam kiciuś potrzebujący Twojej pomocy to sobie tego nigdy nie darujesz. Wiem, że jest Ci ciężko, ale nie możesz się poddawać DLA GWIAZDECZKI :!: :!: :!: :!:

33aneta

 
Posty: 160
Od: Pt gru 07, 2007 19:33
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Post » Pt gru 21, 2007 7:08

Iwona, może to i marne pocieszenie, ale ona umierała w Twoich ramionach, a nie w samotności w schronisku. To naprawdę dużo.
Pamiętam wszystkie, które przy mnie odchodziły, Ty zapewne też. I o Gwiazdeczce też będziesz pamiętała, a ona na pewno kiedyś wróci. Rozpoznasz ją bez wątpienia...
Przytulam mocno...

(')
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pt gru 21, 2007 7:47

Z calego serca wspolczuje........ :cry:
(')

bellavita

 
Posty: 2623
Od: Czw wrz 27, 2007 15:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 21, 2007 8:23

:cry: [']
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 21, 2007 8:27

:cry:
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pt gru 21, 2007 8:32

Bardzo mi przykro :cry:
[']
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Pt gru 21, 2007 8:58

Tak bardzo mi przykro
biedna, biedna malenka

:cry: :cry: :cry:
spij spokojnie Gwiazdeczko
[']
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt gru 21, 2007 9:38

:crying:
Iwona :cry: :cry: :cry:
pomysl, mogla tam byc sama :cry:
byłas przy niej-do konca -ona to wie-pamietaj

I na pewno nie chciałaby ,zebys przez nią-przez jej śmierć-zostawiła jej towarzyszy niedoli . Pozbierasz sie w koncu ,zrobisz to dla innych Gwiazdeczek i Gwiazdorków.Znam Cię. Tylko sie wypłacz

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 21, 2007 9:47

Iwonko, przytulam i płaczę..... :cry:

[*]

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt gru 21, 2007 10:04

:cry: :cry: :cry:
Płacze razem z Tobą i tulę Cię mocno.
Obrazek

Irma

 
Posty: 1719
Od: Czw kwi 28, 2005 10:09
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 21, 2007 10:22

Iwonka - Słonko Ty musisz być silna.
Bardzo Ci współczuję, to wszystko jest takie niesprawiedliwe ale pomyśl ile jeszcze ogonków na Ciebie i Twoja pomoc czeka.

Gwiazdeczko :cry: [i]

Julita W.

 
Posty: 80
Od: Wto lip 24, 2007 11:22
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt gru 21, 2007 10:30

Iwonko przykro mi bardzo:( Ale wiesz ze zrobilas dla niej bardzo duzo. Ona na pewno jest Ci za to wdzieczna.
Jestes potrzebna tym kotkom, dajesz im nadzieje i szanse

Bardzo smutna jest ta wiadomosc dla nas wszystkich :(

ja tez nie moge zrozumiec dlaczego ludzie robia takie rzeczy, dlaczego wyrzucaja zwierzeta na bruk, dlaczego oddaja do schronu. Dlaczego je katuja a jak juz trafia przed sad to dlaczego dostaja tak niskie wyroki.
to niesprawiedliwe:(

Moją ukochaną kicię też tuliłam jeszcze długo po tym jak odeszła. Razem z nią odeszła cząstka mnie. Straciłam ją na koniec pażdziernika. Od tego czasu czyli od 10 lat, święta nic dla mnie nie znaczą bo czym są święta bez niej.

jesteś dzielna i wielka za to co robisz.

mika_xx

 
Posty: 1959
Od: Pon lis 27, 2006 22:51
Lokalizacja: Katowice

Post » Pt gru 21, 2007 10:43

:cry:
[']

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29535
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek i 153 gości