
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:rozumiem, że sobotni transport do Bechet nieaktualny? Bo będę prawdopodobnie wiozła Alicję.
bechet pisze:Anna_33 pisze:A ja nie wiem co napisac...
Znowu?![]()
![]()
Femka pisze:bechet pisze:Anna_33 pisze:A ja nie wiem co napisac...
Znowu?![]()
![]()
cieszyć się trzeba, pisać nie trzeba![]()
![]()
Anna_33 pisze:Asiu, a jak z Tata? Dal sie przekonac?Z doswiadczenia wiem, ze z rodzina najtrudniej...
bechet pisze:Anna_33 pisze:Asiu, a jak z Tata? Dal sie przekonac?Z doswiadczenia wiem, ze z rodzina najtrudniej...
Nie rozmawialiśmy jeszcze. Muszę zobaczyć czy na pewno będę mogła zabrać do nas Paciorka (badania). Jak będę już miała pewność to jakoś to załatwię. Najwyżej wpadnę w histerię, zemdleję albo zagrożę że się rzucę z dachu
Agn pisze:bechet pisze:Anna_33 pisze:Asiu, a jak z Tata? Dal sie przekonac?Z doswiadczenia wiem, ze z rodzina najtrudniej...
Nie rozmawialiśmy jeszcze. Muszę zobaczyć czy na pewno będę mogła zabrać do nas Paciorka (badania). Jak będę już miała pewność to jakoś to załatwię. Najwyżej wpadnę w histerię, zemdleję albo zagrożę że się rzucę z dachu
Asiu, nie przesadzaj, czasami wystarczy sie ładnie rozpłakać.![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, irissibirica i 587 gości