Niunia z józefowa w nowym domku!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto kwi 24, 2007 13:06

omajgod
normalnie padłam
jak one się kochają
jak im dobrze razem
no cudownie!
Piękne foteczki!!! Więcej, więcej!! :D

Miód na me serce :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto kwi 24, 2007 13:16

:ok:
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 24, 2007 19:44

cudne zdjęcia :love:
A ta relacja między Twoimi dziewczynami - no, to musi być miłość :D

Bardzo, bardzo się cieszę, że Maluda znalazła taki wspaniały dom :)
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro kwi 25, 2007 9:05

dopiero trafiłam do tego wątku :oops: a już zdążyłam opluć monitor ze dwa razy :ryk:

mnie się zdaje - ze zdjęć oczywiście - że oczko Maludki się polepszyło :) śliczne dziewczyny są i tak się kochają :love: aż zazdroszczę :oops:
Że też moje koty mogą znosić swoją wzajemną obecność, pod warunkiem, że przestrzeń między nimi nie jest mniejsza niż pół metra :( :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro kwi 25, 2007 9:11

Georg-inia pisze:dopiero trafiłam do tego wątku :oops: a już zdążyłam opluć monitor ze dwa razy :ryk:

mnie się zdaje - ze zdjęć oczywiście - że oczko Maludki się polepszyło :) śliczne dziewczyny są i tak się kochają :love: aż zazdroszczę :oops:
Że też moje koty mogą znosić swoją wzajemną obecność, pod warunkiem, że przestrzeń między nimi nie jest mniejsza niż pół metra :( :roll:



Bo Twoje koty to Kocie Indywidualności Z Charakterkiem a moje to Dziewczynki Ciepłe Kluseczki Miziu Miziu :lol:
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 9:30

Maludzik oficjalnie został KD (Kotem Dużego).
To do niego Maluda najchętniej chodzi się przytulać i łasić. To od niego najczęściej dostaje pyszną szyneczkę i inne przysmaki. To na nim najczęściej śpi. To Duży wyciska z kota resztki sił bawiąć się z nim myszką na gumce. Kot biega za myszką przez godzinę a potem ledwie zipie. Najbardziej podoba mi się jak kijek z myszką zostaje zamontowany w oparciu krzesła. Myszka zwisa na gumce i Maluda zachwycona jaj dostępnością upolowywuje ją i ciąąąąąą ą ą ągnie z coraz większym wysiłkiem a myszka PTING! wraca za pomocą gumki na swoje miejsce. Maluda jest szczerze zdumiona, jak myszka mogła się wyrwać i uciec!
Duży mowi, ze Maludzik to kot okopowy - uwielbia spanie w "gniazdku", jakie robi się z nóg Dużego leżącego na kanapie. Opiera się przednimi łapkami o uda - wypisz-wymaluj żołnierz wystajacy z okopu. Duży mówi, że zrobi jej taki miniaturowy koci hełmik :lol:
Poza tym Maludzik chętnie je, bawią się i ganiają z Cykorem, ataki GŁUPA zdarzają się najczęściej wieczorem i w nocy :? Odkryła także niesamowitą przyjemność jaką daję ZRZUCANIE przedmiotów- no tak wiecie łapką cykcykcyk i nagle BUM! Obojętne, czy to długopis, bibelot czy słoik z dżemem... Odkryła także, ze ok. godz. 5.00 rano na rolecie w sypialni występuje niesamowty spektakl słoneczny i można popolować na plamki i cienie .. Rozumiecie, o PIĄTEJ rano.....
Oko nadal nieciekawe. Poprawy na pewno nie bedzie. Tyle,że Maludzik z więszym dystansem podchodzi do zakraplania i leży w miarę spokojnie kołami do góry na moich kolanach w trakcie.
Ładnie się zaokrągla, nazywamy ją czasem Kluska, przyjemnie wziąć na ręce takiego mięciutkiego kocika a nie szkielet obciągnięty skórą.
Ciemne plamki na skórze mimo leczenia nie znikają a nawet jest ich coraz więcej. Wet twierdzi, ze to grzybica(miał pobrane zeskrobiny z naskorka).Nie wydaje mi się. Czy ktoś wie, co to może być? Takie jakby pieprzyki, nieregularne, powiększające się i coraz ciemniejsze.
Maludzik to kochany, miziasty, rozczulający kociaczek :D
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 9:41

ahhhhh
:1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Wyniki analizy pobranego naskórka powinny dać wyniki
Grzybica daje łyse plamki
Nużyca - wygląda tak jakby kot się łuszczył...
a takie ciemne plamki... hmmm niewiem :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto maja 08, 2007 9:51

Grzybica daje łyse plamki
Nużyca - wygląda tak jakby kot się łuszczył...
a takie ciemne plamki... hmmm niewiem :roll:[/quote]

To nie są ani łyse plamki ani łuszczenie. To wyglada jakby Maludzik miał na sobie coraz więcej pieprzyków, które staja się coraz ciemniejsze.
Chyba pójdziemy do następnego weta. :?
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 9:56

a te pieprzyki sa gładkie? Czy odstają od skórki?
Może to jakaś reakcja alergiczna np na podawane leki
Przydał by się dr. Dembele... (dermatolog zwierzęcy, ale niestety w Warszawie)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto maja 08, 2007 10:01

Łucja, pierwsza sprawa jest taka, że masz pw :wink:
druga - do jakiego weta chodzicie w końcu? :roll:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 10:04

Są gładziutkie, nie odstają. Wyglądają, jakby skóra na pewnym odcinku postanowiła zmienić kolor na coraz ciemniejszy.
Hmmmm alergia powiadasz :roll: zasugeruje wetowi tą przyczynę. W sumie Maludzik brał ten Synulox trzy tygodnie prawie....
Moim zdaniem nie ma objawów grzybicy - przerzedzone na bokach futerko może być też od sezonowej zmiany futra albo złego żywienia, niedozywienia w schronisku. Ona przyjechala do nas taka chudziutka..
A przy okazji - nie wiesz tajdzi, czy Maludzik sie urodził w tym schronisku? Czy ją tam ktoś przyniósł? Samą czy z rodzeństwem? A wiesz coś o jej rodzicach?
A propos rodziców - czasem mowię Cykorkowi - "zawołaj swoją córeczkę" albo "przekaż córeczce" :lol:

Faktycznie, trochę daleko do Warszawy .....
:(
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 10:14

Nie mam pojęcia co z Mludką było wcześniej
Fakt faktem, że był jeszcze podobny do niej chłopiec, ale dużo mniej przytulaśny.
Ostatnim razem jak byłam - już go nie było.

Lucjaa, a może spróbuj mailem się skontaktować z dr. Dembele? Opisz, zrób fotkę, opisz leczenie. MOŻE (wielkie może) odpowie...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Wto maja 08, 2007 10:32

puss pisze:Łucja, pierwsza sprawa jest taka, że masz pw :wink:
druga - do jakiego weta chodzicie w końcu? :roll:





PW przeczytałam i odpisałam :)

chodzimy do weta polecanego przez Ciebie, pod wieżą telewizyjną, przyjmuje nas Pan Doktor Z Kitką albo drugi Pan Doktor - taki młodszy brunet (mówił, ze ma dwa koty śmietnikowe :) )albo trzeci Pan Doktor- też młody, szatyn.
Maluda traktowana jest tam z atencją należną Warsiawskiemu Kotu.
Ale na temat zmian na jej skorze niewiele mogą powiedzieć.
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 13:14

Andrzej (słodki, czasem trochę zarośnięty, ale ogólnie fantastyczny chłopak), Łukasz (wygląda jak czarny charakter, ma trochę makabryczne poczucie humoru, ale super konkretny jako wet) i szef (z kitką) 8)

no to kiepsko że nie wiedzą co kitce jest :roll:
jak chcesz jest jeszcze przychodnia na Dąbrowskiego 58 - malutka, przyjmuje jeden lekarz, czasem jeszcze jest pani doktor. w poniedziałki, środy i piątki przyjmują od 16.00 do 19.00, we wtorki i czwartki od 11.00-16.00 a w soboty od 10.00 do 14.00 (chyba do 14.00 :roll: )
do nich chodzę jak już zaczynam robić się podejrzliwa i nie wiem co robić :wink:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto maja 08, 2007 13:45

do nich chodzę jak już zaczynam robić się podejrzliwa i nie wiem co robić :wink:[/quote]


Najwyższy czas się tam wybrać. Też już się robię podejrzliwa :?
Pływanie pod prąd wyrabia mięśnie.
Obrazek Obrazek Obrazek

lucjaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 15292
Od: Czw mar 22, 2007 12:20
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: MruczkiRządzą i 69 gości