scholastyka pisze:aamms pisze:Pięknie napisałaś.. teraz wiem, że kicia znalazła NAPRAWDĘ dobry domek..
dziękuję Aniu, taki komplement od Ciebie to dla mnie nie byle jakie słowa. dziękuję
Wow.. Teraz ja sie zawstydziłam..

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
scholastyka pisze:aamms pisze:Pięknie napisałaś.. teraz wiem, że kicia znalazła NAPRAWDĘ dobry domek..
dziękuję Aniu, taki komplement od Ciebie to dla mnie nie byle jakie słowa. dziękuję
aamms pisze:Wow.. Teraz ja sie zawstydziłam..
aamms pisze:Wiesz, w porównaniu z osobami, które mają ciągle dużo kotów do adopcji, np ryśką, pini1, eve69, kordonią czy kilkoma innymi, to ja nic nie robię poza pisaniem na forum..![]()
Mam swoich siedem i nie bardzo jestem w stanie zrobić coś więcej..
scholastyka pisze:A tak w ramach 'nas jako domku tymczasowego', to chciałam tylko przytoczyć naszą wymianę zdań z Rysiem (mój TZ)
Ja: Kocie, a co będzie jak ona już zostanie taką dzikuską i nikogo poza nami nie zaakceptuje?
Ryś: No to co? To będziemy mieli jeszcze jednego autystycznego (tak mówimy o Milo) kociaka w naszym domowym stadku
![]()
Chyba zaprzyjaźnił się z nią bardziej niż ja
scholastyka pisze:Poza tym już tak całkiem off topicowo, gdybym miała mieć już 4 kociaka to najchętniej chciałabym wielkiego, starszego, miziastego kocura![]()
Ale z drugiej strony Sara i Toffi, a nawet Milo miały być krotkowłosymi młodymi rudzielcami, więc pewnie zamiast ww kocura zostanę z małą, młodą i sfochowaną wiecznie panienką
aamms pisze:To ja odpowiem off topicowo..
Miałam mieć (w marzeniach oczywiście) czrery czarne persopodobne..![]()
![]()
Popatrz na mój podpis..
Ela_m pisze:Buziaczki dla Jogi i dla Ciebie. Elżbieta![]()
![]()
![]()
Ewacc pisze: Jeśli proces zdrowienia i aklimatyzacji będzie postępował w takim tempie jak dotychczas, to wkrótce ujrzymy cudną koteczkę
Ewacc pisze:Jogusia ma wielkie szczęscie, że trafiła na Anię i jej TŻ, oni są po prostu fantastyczni, opiekują sie małą najlepiej jak mogą. W niedzielę byłam w odwiedzinach u Jogusi i co zastałam - Anię siedzącą na podłodze obok kuwetki z rezydującą tam niunią, która była w siódmym niebie, bo takie porcje miziajek serwowała jej Ania
Jej TŻ też jest bardzo zaangażowany w oswajanie Jogusi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 106 gości