TZ dostał antybiotyk ale łaził do pracy i zaraził mnie.
Magda gratuluje własnego M. Ja prędziutko szukałam swojego bo średnio się zgadzaliśmy z Rodzicami. Jasne, że ciężko na swoim, kredyt za kredytem ale co własne to własne (jeśli się da).
O prace pytałam pod kątem specjalizacji. Pracuje w biurze rachunkowym więc mam kontakt z osobami prowadzącymi firmy. Gdyby ktoś kiedyś szukał to dam znać.
Ciapek rozrabia nieźle. Już dwa wątki mu założyłam bo dwa różne tematy.
O podsikiwaniu i śpiewaniu w łazience.
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36611
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=14 ... t=#1438844
A tutaj założyłam swój kącik
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36 ... sc&start=0
Właśnie wypuściłam go do dużego pokoju i słysze, że biega jak szalony.
Pewnie już do Świąt się nie usłyszymy więc Wesołych Świąt.
