Małe rude cuda pod barakiem - potrzebne DS!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 07, 2011 7:12 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Kitty11 pisze:
Bazyliszkowa pisze:
tillibulek pisze:na FB na wątku kociaków panuje duże ozywienie...

A my tu bardzo czekamy na AnielkęG, żeby dogadać szczegóły, bo jednak najlepiej byłoby, gdyby maluchy poszły choć na trochę do dt razem z matką.

niedawno widziałam ogłoszenie ,że jakaś osoba z forum przygarnie rudego kociaka.Przeszukajcie tematy!!!

ta dziewczyna chciala rudą kotke, wkleilam tam link do wątku maluchów :ok:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Śro wrz 07, 2011 7:17 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Lidka pisze: Ja zwykle do jedzenia takim bidusiom dawałam troszke beta glukanu

Kupiłam trochę dobrego jedzonka dla maluchów, mam też gdzieś betaglukan, dosypię im do jedzenia.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 7:34 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Podczepiłam banerek do podpisu.
Ech znowu maluchy na ulicy :roll:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Śro wrz 07, 2011 7:48 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Jana pisze:Mogę pożyczyć dużą (bardzo dużą) klatkę wystawową.

To ważna informacja, dziękuję.

Do soboty jeszcze daleko, może ktoś mógłby wcześniej.....

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 8:19 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

o, widzę że jest dt? oby rudaski dotrwały do soboty :ok: :ok: :ok:
Obrazek ObrazekObrazek

Broszka

 
Posty: 7535
Od: Śro gru 22, 2010 8:43

Post » Śro wrz 07, 2011 10:06 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Broszka pisze:oby rudaski dotrwały do soboty :ok: :ok: :ok:

:ok: :ok: :ok:
Albo żeby szybciutko znalazł się dt "na już" :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 10:48 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Poszłam zajrzeć do kociej rodzinki, ale kotów nie było. Może dlatego, że przy baraku kręciło się parę osób. Spróbuję później.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 13:20 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Tym razem widziałam trójkę malców. Siedziały na kamieniu przytulone do siebie. Mamusi nie było. Maluchy schowały się na mój widok pod barak i nie znęcił ich nawet zapach jedzenia. Być może nie były głodne, bo na ziemi poniewierało się puste opakowanie po saszetce whiskas junior.

Obrazek

Trzy małe biedy na kamieniu :(
Przepraszam za jakość fotki, ale udało mi się zrobić tylko jedną i to taką.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 14:06 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Biedactwa. Do soboty niby parę dni, ale dla nich to może być AŻ parę dni. Nie ma szans choć na dtd na fejsie?

Alex405

 
Posty: 1600
Od: Pt lip 10, 2009 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 14:45 Re: Małe rude cuda pod barakiem - zaczynają chorować - pilnie dt

Problemem jest też odłowienie tego towarzystwa.
Sama nie dam rady, bo ani sprzętu żadnego, ani doświadczenia zbyt wiele. Czy ktoś mógłby łapać wcześniej niż w sobotę???????????

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 15:02 Re: Małe rude cuda pod barakiem - łapanka potrzebna na JUŻ!!!!!!

Bardzo, bardzo proszę, czy ktoś ze sprzętem mógłby łapać jak najszybciej, nawet dziś? Pojawiła się szansa tdt od zaraz. Proszę.....................

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 15:55 Re: Małe rude pod barakiem - łapanka potrzebna na JUŻ! POMOCY!!!

Wiem, że to graniczy z cudem, ale może ktoś ma klatkę łapkę i żadnego zajęcia na dziś? :mrgreen:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 17:45 Re: Małe rude pod barakiem - ŁAPANKA potrzebna na JUŻ! POMOCY!!!

A matka? Jak zabierzesz kociaki bez matki to maleje do zera szansa na jej złapanie. Zwłaszcza jak będzie to robił Ktoś kto nie ma zielonego pojęcia o łapaniu. One są umierające że NATYCHMIAST chcesz je łapać?? A ten tdt do soboty czy na dłużej?
AnielkaG
 

Post » Śro wrz 07, 2011 18:03 Re: Małe rude pod barakiem - ŁAPANKA potrzebna na JUŻ! POMOCY!!!

Oczywiście, że myślałam o łapaniu z matką. Tdt byłyby do soboty, żeby rodzinka była bezpieczna do chwili przejęcia przez ciebie w sobotę. I zdaję sobie sprawę, że złapanie całego "kompletu" nie jest łatwe, więc absolutnie sama się za to nie biorę, bo jak napisałam, nie mam ani sprzętu, ani wystarczajacego doświadczenia.

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 07, 2011 18:21 Re: Małe rude pod barakiem - ŁAPANKA potrzebna na JUŻ! POMOCY!!!

Nie ma sensu zabieranie gdzieś kotów na 2 dni, to dodatkowy, niepotrzebny stres, zwłaszcza dla matki. Zwłaszcza że złapanie "kompletu" wymaga wprawy.
AnielkaG
 

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: luty-1, Maryla mama Luli i 98 gości