Zaginęła kotka-cudem odnaleziona-Konin!!!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pon sie 30, 2010 9:07 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Trzymam kciuki.

Masz kontakt ze schroniskiem?
Sprawdzałaś, czy kotka tam nie trafiła?
Zostawiłaś tam ogłoszenie ze zdjęciem?
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Pon sie 30, 2010 19:04 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Schronisko oczywiście sprawdzam. Bywam tam osobiście, bo za każdym razem spotykam tam innego pracownika!!! Ostatni raz byłam tak w sobotę. Pan, który akurat wtedy dyżurował , oczywiście nic nie wiedział o zgloszeniu zaginęcia mojej koteczki (dwukrotnie zostawiałam w schronisku ogłosznie ze zdjęciem i opisem)!!!!
Dziś też byłam w miejscu, w którym rzekomo widziała moją kotkę Pani, która wczoraj do mnie zadzwoniła. Kotki nie znalazłam, ale nadal będę monitorowac tamtą okolicę, bo jest na trasie do naszego domu. A nuż kotka probuje znależc drogę do domku!
Dzis tez znow sprawdzę osiedle, na którym zaginęła. Dzwonila bowiem do mnie pani, na której parapet, po zmroku przychodzi od kilku dni kot i miauczy. Muszę sprawdzic czy to nie moja Kitka!!!

Gena-G1

 
Posty: 60
Od: Czw sie 05, 2010 0:59

Post » Pon sie 30, 2010 21:22 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

trzymam kciuki za to by ktorys z sygnalow byl tym wlasciwym...

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Wto sie 31, 2010 7:13 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Nie załamuj się.
Własnie takie sygnały, że ktos widzial podobnego kota mogą przynieść rezultat.
Ja zasadzalam się sześć :!: razy, zanim trafiłam wreszcie na uciekiniera.
(Wiem, najgorsze jest kiedy okazuje się, że to nie ten kot...)

Trzymamy kciuki (i pazurki).
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Wto sie 31, 2010 7:27 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Cały czas podczytywałam, teraz zaznaczam wątek, wierzę w znalezienie!
Poczytałam wątki o kocich uciekinierach i tam jest sporo rad i opisów metod szukania.
Czy jest ktoś z Konina do pomocy w szukaniu?

PS Gena-G1 a czy kontaktowałaś się z delfinką?

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 01, 2010 12:42 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

UWAGA !!!!PROSZE O POMOC!! !DORADZCIE JAK ZWABIC I ZŁAPAĆ KOTA!!!Dziś osobiście rozmawiałam z Panią, która w niedzielę, zawiadomiła mnie telefonicznie, że widziała kota podobnego do mojej Kitki w miejscowości, która jest blisko mojego domu,ale po przeciwnej stronie osiedla, na którym zaginęła. Pani twierdzi, że na pewno widziała moją kotkę i to juz trzy razy. Ostatni raz widziała ją dziś rano, jeszcze bliżej mojego domu, tj. w miejscowości Olesin.Niestety, kiedy próbowała do niej podejśc zwiała i schowała sie na polu kukurydzy ( wczoraj i przedwczoraj też ją widziała blisko tego pola). Oczywiście wczoraj i dziś byłam na tym polu, ale kotki nie zobaczyłam. Bede sie tam pojawiac tak często, jak tylko zdołam. Boje sie jednak, że nawet jak ją zobaczę, to kotka nie pozwoli mi się złapac (jutro mija 6 tygodni od jej zaginięcia). Doradźcie, co w tej sytuacji zrobic? Slyszałam, ze sa jakieś klatki-pułapki.Może taką pułapke na nią zastawic? Tylko jak ją zdobyc? Gdzie mozna kupic taki sprzęt??? Proszę o szybie info. Moja informatorka twierdzi, że kotka jest w złym stanie, tzn jest strasznie wychudzona i ma kontuzjowana przednia łapkę!!!

Gena-G1

 
Posty: 60
Od: Czw sie 05, 2010 0:59

Post » Śro wrz 01, 2010 12:58 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Zadzowoń do schroniska - może mają klatkę - łapkę. Skontaktuj się ja Ja-Bą - może ona coś pomoże. Jeśli nie to ja będę we Wrocławiu w weekend - może pożyczymy klatkę od którejś z Wrocławianek? Trzeba poszukać od kogo. Może uda sie klatkę zdobyć od kogoś z Poznania?

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Śro wrz 01, 2010 15:36 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

1. zmień tytuł wątku, napisz, że szukasz pilnie klatki łapki w Koninie
2. podzwoń po fundacjach na miejscu, które zajmują się sterylizacją kotów bezdomnych, na 100% będą miały klatkę
3. do łapania poproś koniecznie o pomoc doświadczone osoby w łapaniu dziczków, nie idź sama
4. na łapankę kup saszetki whiskas, zabierz walerianę, kocimiętkę, wszystko to mocno i zachęcająco pachnie, zabierz koc do przykrycia klatki (żeby kotka nie widziała krat, bo może będzie się bała wejść)

to tak na szybko

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 01, 2010 15:36 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

no i nie ma co czekać do po weekendzie, bo może się znów przemieścić, trzeba działać od razu

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 01, 2010 15:42 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

dite - z tego co wiem u nas nie ma fundacji zajmujacych sie sterylkami bezdomniakow :( Konin w tej kwestii jest w powijakach

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Śro wrz 01, 2010 15:47 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Może ktoś pożyczy klatkę-łapkę?

Czy w okolicy są ogłoszenia? I najważniejsze - czy w ogłoszeniach są zdjęcia? To bardzo pomaga, nawet jeśli nikt nie złapie kotki ktoś może ją zauważyć i zazdwonić. Opis to trochę za mało.
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4567
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Śro wrz 01, 2010 15:55 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

Agulas74 pisze:Może ktoś pożyczy klatkę-łapkę?

Czy w okolicy są ogłoszenia? I najważniejsze - czy w ogłoszeniach są zdjęcia? To bardzo pomaga, nawet jeśli nikt nie złapie kotki ktoś może ją zauważyć i zazdwonić. Opis to trochę za mało.


sa ogloszenia ze zdjeciem, dobrze zabezpieczone przed deszczem.

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Śro wrz 01, 2010 15:59 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

AprilRain pisze:u nas nie ma fundacji zajmujacych sie sterylkami bezdomniakow
a osoby indywidualne nie działają na miejscu?

To najbliższe duże miasto, w Poznaniu i Łodzi na pewno klatki-łapki są.

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 01, 2010 16:07 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

dite pisze:
AprilRain pisze:u nas nie ma fundacji zajmujacych sie sterylkami bezdomniakow
a osoby indywidualne nie działają na miejscu?

To najbliższe duże miasto, w Poznaniu i Łodzi na pewno klatki-łapki są.



osoby indywidualne co do zasady dzialaja partyzancko ;) wspomagaja schron, sa domami tymczasowymi, robia ogloszenia, pomagaja finansowo, karmia bezdomniaki itp.
ale grupy lapankowo-kastracyjnej z prawdziwego zdarzenia nie mamy.

dlatego tez wspominalam Gena-G1 o pozyczeniu klatki z Poznania.

AprilRain

 
Posty: 2330
Od: Czw lip 02, 2009 20:04
Lokalizacja: Konin

Post » Śro wrz 01, 2010 16:09 Re: Zagięła kotka-Konin!!!

po przemyśleniu, organizowanie klatki może potrwać kilka dni, bo trzeba liczyć chociaż transport

spróbowałabym od razu, dziś, bez klatki, z transporterkiem, z kocykiem pachnącym domem, z whiskasem i walerianą i jeszcze z jakimiś przysmakami, o którym wiesz, że go lubi, szuranie suchym jedzeniem, brzdąkanie miseczki, no takie "domowe" dźwięki związane z jedzeniem

dite

 
Posty: 1854
Od: Pt maja 14, 2010 18:19
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], sebans i 57 gości