"Tosia; przegraliśmy walkę o Wacławika :( :( :("

Zmieniłam

Ale słodziaki :love:

Kciuki nadal mocne :ok:

Jesteśmy po wizycie

Waga 2,80kg

znaczy się że płynów w opłucnej ubyło

Wacek spał całą noc ze mną, na boczku (ostatnio wogóle tak się nie kładł bo trudno mu się oddychało), zrobił się waleczny u weta, więc na koniec Pan doktor powiedział "Zdrowiejemy powolutku"

Jutro będzie badanie krwi i wszystko będzie już jasne

oby wyniki były lepsze niż ostatnie

Bardzo się cieszę

Powiedzcie mi proszę, czy to że kot dostaje codziennie glukozę w kroplówce może spowodować że nie ma apetytu? Bo Wacław zjadł kilka chrupek jak wróciliśmy od weta i od tamtej pory nic

a próbowałam dać mu jakieś przysmaki i nic nie chce

A oddycha wg. mnie dziś super

Tu niestety Ci nie pomogę, nie wiem

A dzisiaj w ogóle jadł?

Dobrze, że oddycha w porządku.

Jadł rano, potem po powrocie od weta (wtedy całkiem sporo zjadł) i od 12 nic

Trzeba obserwować, ale może nie jest głodny po prostu? Zjadł sporo, dożywiony jest, może nie ma potrzeby?
A jak się zachowuje?

Po kroplówce z glukozą możenie mieć ochoty na jedzenie.

Zachowuje się tak samo jak od kilku dni, śpi cały czas. Dożywiony to nie wiem czy jest bo je mało no chyba że ta kroplówka coś mu daje :?:

Mój kot został uśpiony wczoraj wieczorem.. Minęły 3 tygodnie od momentu zdiagnozowania FIP. Nie było już ratunku.. Nie chcę Cię Tosia martwić ale pierwszym objawem jest to że kot nie je i cały czas śpi.. Oby to nie było to, trzymam kciuki..
Kićka miałam od 10 lat, od wczoraj nie wiem jak się nazywam..

"Tosia; przegraliśmy walkę o Wacławika :( :( :("

Kto przegląda forum