S.Katowice.II-zapraszam do nowego wątku-100stron

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 08, 2007 18:33

iwona_35 pisze:tak, bardzo się martwię, dzisiaj doszlo do mnie ze nawet zaszczepione umierają iiiii nie powiem dało mi to w dupsko solidnie....mam doła...i to porządnego.....tangerine nawe sie nie pozegnałam :oops: :oops: :oops:


no faktycznie zegnanie sie ze mna to najwiekszy problem :lol:

szczepione i tak maja duzo wieksze szanse
teraz pojawił sie problem tej koszmarnej inwazji pcheł.
One robią duzo szkody :( .
Słabsze koty nie dają sobie z nimi rady :cry: .
Schronisko ma fripex, ale to nie działa 8O
Wypsikanego fripexem Yanga pchły zzerały zywcem.
Jeszcze nigdy nie widziałam tylu pcheł na jednym kocie.
Obrazek

tangerine1

 
Posty: 15466
Od: Nie lis 14, 2004 20:59
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post » Pt cze 08, 2007 18:55

:cry:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pt cze 08, 2007 19:59

Fiprex w kropelce sobie u Ady poradził znakomicie może w oprysku nie zdaje rezultatu na taką mete i ilosc :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pt cze 08, 2007 20:16

Niestety, w tym roku jest inwazja pcheł i kleszczy :(
A może Frontline by się sprawdził?
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 08, 2007 20:41

niech ktoś zabierze Dzwoneczka , wciąż myśle o niej , sa jakieś serwisy gdzie sie zgłasza koty zaginione ? nie moge znalesc nic takiego.....
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Pt cze 08, 2007 21:31

Trzeba by zapytać Zowisi albo Ai...
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt cze 08, 2007 22:32 schron

Hej
Dzisiaj byłam w schronisku, dać trochę karmy. Wpuszczono mnie i mamę na kociarnię... Jejuuu... Te kotki przyleciały zaczęły tak żałośnie miauczeć, tulić się do tego plotu... :cry: Jeden był taki brązowy z takim brzydkim futerkiem :( Ja je tylko przez te szpary ugłaskać mogłam.

Qurcze, te koty cieszyłyby się z choćby godziny dziennie głaskania i bawienia się...
Czemu to schronisko nie przyjmuje wolontariatu, cholera!?

Snickers

 
Posty: 664
Od: Śro lip 26, 2006 13:29
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 09, 2007 7:11

dzis tez jedziemy do schroniska, bedą nowe wieści :wink:
Snickers schronisko jak schronisko- to nie jest dobre miejsce dla domowych kotów i tyle.
ale ręczę Ci ,ze bywają gorsze

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 09, 2007 7:20

Mała1 pisze:dzis tez jedziemy do schroniska, bedą nowe wieści :wink:
Snickers schronisko jak schronisko- to nie jest dobre miejsce dla domowych kotów i tyle.
ale ręczę Ci ,ze bywają gorsze



świete słowa, niestety :( :(

a ja jade do tego schroniska z duszą na ramieniu, orócz Yanga , źle wygladała równieć Chilcia, bardzo mnie martwi, do tego koteczka z dzwoneczkiem...oj za mało domów tycz.
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Sob cze 09, 2007 9:03

dopytajcie skąd jest ten Dzwonek ,można by tam dawać ogłoszenia że znaleziono kotke :( tymczas by sie przydał niech ktoś pomoże tej koteczce ........mam nadzieje że będą lepsze więści ze schronu dziś :( ta inwazja pcheł mnie martwi Ade prawie wykończyły, miała pchły i wszoły OGROMNE ILOŚCI wystarczyła kropelka fiprexu na skore ale to znowu są koszty duże, taka jedna saszetka u mnie najtaniej do zdobycia za 12 zł :(
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob cze 09, 2007 11:06

Dzwoneczek na tymczasie u Iwony35 :D

rana obrzydliwie się paprze i coraz bardziej owiera, nie przezyłaby w schronie.Juz jest tez po ,wizycie u weta, więcej szczegółow pewnie poda Iwona :wink:

a w schronie ,jak to w schronie masa samotnych kotów,wszystkie chcą do domu :( .
Po południu powklejam kilka fotek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 09, 2007 11:07

Fiprex nie jest zły. U mnie się sprawdza. Ja kupuję dla moich psów najwieksze możliwe opakowanie i dzielę strzykawką na skórę. Podobnie robię ze Strongholdem. Psi podaję kotom, tylko zmieniam dawkowanie. Tym sposobem mam zabezpieczone wszystki zwierzęta za cenę jednej pipetki. mam też Fiprex w sprayu. Dobrze działa. Może w schronisku daja go za mało, albo nie starają sie, zeby dotarł do skóry, tylko psikają po włosach i nie wcierają?

Jaaga

 
Posty: 1664
Od: Pon lip 03, 2006 16:49
Lokalizacja: Katowice

Post » Sob cze 09, 2007 11:09

Mała1 pisze:Dzwoneczek na tymczasie u Iwony35 :D

rana obrzydliwie się paprze i coraz bardziej owiera, nie przezyłaby w schronie.Juz jest tez po ,wizycie u weta, więcej szczegółow pewnie poda Iwona :wink:

a w schronie ,jak to w schronie masa samotnych kotów,wszystkie chcą do domu :( .
Po południu powklejam kilka fotek




Iwonka :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :king: :king: :king: :king: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

Normalnie Cię kocham, dziewczyno
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Sob cze 09, 2007 11:27

a na mnie mowi nie powiem co :twisted: Iwonka ocaliłaś jej życie Ty wiesz co ? więc zdażył sie cud i dla Dzwoneczka a wiadomo skąd jest ????
ja dziś zaszczepiłam Bonusa i Bajke , mineły 4 tygodnie od 1 szczepienia szkoda mi było nie doszczepić , zadłuzyłam sie u weta niestety ale myśle że w poniedziałek dojdzie wypłata i bede mogła mieć już czyste konto :roll: ważne że kotuchy bezpieczne :lol:
ja poprosze foty koniecznie i relacje od Dzwoneczka :lol:
Ostatnio edytowano Sob cze 09, 2007 13:36 przez ko_da1, łącznie edytowano 1 raz
Pusia [*] Bonus [*]

ko_da1

 
Posty: 4174
Od: Nie sie 13, 2006 13:48
Lokalizacja: Chorzów Batory

Post » Sob cze 09, 2007 11:51

Powiem krótko Dzwoneczek jest wspaniałą bardzo zywą kotką, w związku z tym ze nie była klatka dobrze zabepieczona, poprostu zwiała do tego nie wiem jak ale zrzuciła z siebie kaftanik, rana wygląda paskudnie..bardzo paskudnie, bedzie zszywana w poniedziałek...


teraz polaząła do szafy................
narazie kończe i nie pisze nic więcej poniewąz mam chorego psa...i własnie wróciłam z nim od weta...................
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 59 gości