» Pt paź 04, 2013 17:59
Re: Wawa-4 kociaki-kto montował zabezpieczenia na uchylne ok
Wizyta PA się nie odbyła tzn zostala przełozona. Pan zrezygnował z adopcji dwóch kotow , chce jedynie przygarnąć Jeepa. Poniewaz pani potwierdziła dzisiaj wzięcie Toyotki na ds i Nissanka na dt w pustym mieszkaniu zostalaby sama Kangusia - to nie wchodzi w grę. Więc pan ma porozmawiac z drugim panem nad adopcja Kangi. Porozmawia w niedziele i da mi znać.
Uzasadnił wzięcie Jeepa tak: zobaczę czy i jak się zaaklimatyzuje i jak wszystko będzie ok to wezmę drugiego kota. Ok. A jak nie będzie? to pytanie mi dźwięczy w głowie.
Ostatnio przyszła mi myśl, że jeśli coś nie idzie po mojej mysli, bądź wręcz toczy się zupełnie przeciwnie do tego jak bym chciała to tylko po to, zeby zrobić miejsce dla czegoś lepszego, nowego, lepszego rozwiązania. To moje wewnętrzne, nowe przekonanie. Mam nadzieje, ze się rozciągnie na całe moje życie, nie tylko na te kociaki.
Dlatego nie załamała mnie dzisiaj ta informacja. Bo jeśli faktycznie tylko Jeep to moze jest gdzies dla niego i Kangusi o wiele lepszy dom/y.
Tego się trzymam.
Jeśli chodzi o panią od Toyotki - dzisiaj lub w weekend ma zrobić testy swojej kotce no i ma problem, bo nie wie jak się montuje te zabezpieczenia do uchylnych okien. Potrzebuje porady, podpowiedzi ktore kupić (podlinkowałam je te z zooplusa i animalii) i jak je zamontować. wie ktoś coś? Help!



"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...