(5) Moja Rodzina TAM, ja TU...czas koszmarnych rocznic..

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Pt sie 02, 2019 7:48 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2019 8:08 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Ooooo. dziękuje i wzajemnie!
Właśnie mam, w kubeczku, z ekspresu który dostałam od Mamy na ostatnie Święta..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 9:05 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Marzenia11 pisze:Ooooo. dziękuje i wzajemnie!
Właśnie mam, w kubeczku, z ekspresu który dostałam od Mamy na ostatnie Święta..

:1luvu: :1luvu:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 26949
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 02, 2019 11:17 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Na razie dieta, czesanie i maksymalne dawki zylkene tego dla psów. Jak nie bedzie poprawy lub bedzie gorzej steryd. Tarczyca do kontroli,na razie bez lekow, bo nie jest jeszcze mocno przekroczona a ciśnienie ma dobre. Do obejrzenia ucho, bo jest zmieniona blona bebenkowa i byc moze sie rozwija polip ktory moze byc odpowiedzialny za objawy neurologiczne, ktore miala w marcu. I mam zrobić badanie qpy na pasożyty. Tylko nie dopytalam czy pierwotniaki też..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 13:19 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Dopytałam - pierwotniaki również: czyli kokcydia i lamblie. Mam nawet skierowanie do labu, tylko zbierać i nieść. Dostałam listek zylkene psiego - 45zł (10 kapsułek).. Zapomniałam znowu - podziękowania dla Chikita za zylkene - już dałam Notce i mocno wąchała przed jedzeniem...

Ostatnio mam znowu pogorszenie pamięci - teraz rozmawialam z szefową o dwóch sprawach, jednej z piątku zeszłego, a drugiej wtorku i kompletnie, kompletnie nic nie pamiętałam.. Robiłam dobrą minę do złej gry..
Ciągle tkwię w lekkim ataku paniki związanym z finansami i sierpniową perspektywą.
gusiek1 - dawaj jakiegoś kota do szukania - tylko please, z opcją "za pomoc w szukaniu nagroda" a nie tylko za znalezienie...
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 13:21 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Czyli nie jest źle. Oby niebieskie pigułki pomogły się dziewczynie wyluzować.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

megan72

 
Posty: 3523
Od: Śro kwi 18, 2007 12:41
Lokalizacja: Cymru

Post » Pt sie 02, 2019 14:19 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

megan72 pisze:Czyli nie jest źle. Oby niebieskie pigułki pomogły się dziewczynie wyluzować.

Wysłane z mojego Mi MIX 2S przy użyciu Tapatalka

.... a mi białe... :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 15:19 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Zdecydowanie mam ochotę uciec, zakopać się w kąt mieszkania, zniknąć w rogu, żeby wszystko odeszło w siną dal, odsłonić się od świata kotami...
Jutro muszę jechać do olsztyna. I choć malo pracy to wyjatkowo mam niechęć do tego wyjazdu..
Pewnie się rocznice i sprawy spadkowe na trudności finansowe nakładają.. wszystko do kupy..
Muszę przeczekać. Będzie lepiej. za chwilę.

https://www.youtube.com/watch?v=VZ_JAs0 ... 8&index=23
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 19:11 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Oczywiście, że będzie lepiej. Dajesz radę. Wyglaszcz ode mnie koty przed wyjazdem :201461
https://zrzutka.pl/bpfeke dla wojowniczki Fisi walczącej z FIP

kwiryna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4234
Od: Sob lip 23, 2016 9:36
Lokalizacja: Warszawa mokotów

Post » Pt sie 02, 2019 19:16 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Będzie lepiej. Musi.
:ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56076
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pt sie 02, 2019 19:39 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Cięzko. Nic to. Przyszła siostra ma do pracy, przyniosła mi klucz. Nie widziałyśmy się 6 tygodni, rozmawiałysmy chwilę w tamtym tygodniu o tym, że terminy się zbliżają. I dzisiaj pierwszy raz tak po prostu, nie na przystanku przez chwilę. Dwie godziny mi mówiła o swojej pracy. Tak jakbyśmy rozmawiały przedwczoraj i nic się nie wydarzyło.
No bo może nic. co to tam, tylko 6 tygodni milczenia, tylko bezpodstawne zostawienie mnie z Dee, taki foch nie warty uwagi.. cóż. Wszystko wróciło do normy.
W sumie dobrze. Brakuje mi kontaktu z nią, w końcu jesteśmy tu razem. Ale jednocześnie zdumiewa mnie takie rozegranie sprawy.. nic się nie wydarzyło. No chyba że dla niej nie, tak też może być.
Siedzę prawie sama w pracy, praktycznie nikogo nie było. A i tak nie zrobiłam zaległych plików. Tzn zrobiłam jeden duży, drugiego małego nie.. jak mam to wytłumaczyć szefowej we wtorek? Że polożyłam się na materacu i zapadłam w sobie?
nie wiem, pomyślę o tym jutro. Albo w poniedziałek.
Ewentualnie mogę się jeszcze zebrać w sobie i posiedzieć w pracy do 22 i to zrobić.. ale czy warto? I tak późno wracam do domu..

Bazarek dla Notki jest - zapraszam, jak ceny za wysokie to dajcie znać, ja się nie znam na cenach, naprawdę..
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Pt sie 02, 2019 22:26 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Marzenia11 pisze:Dopytałam - pierwotniaki również: czyli kokcydia i lamblie. Mam nawet skierowanie do labu, tylko zbierać i nieść. Dostałam listek zylkene psiego - 45zł (10 kapsułek).. Zapomniałam znowu - podziękowania dla Chikita za zylkene - już dałam Notce i mocno wąchała przed jedzeniem...

Weź mnie nie zawstydzaj :wink: widziałaś datę ważności... bardziej ja jestem wdzięczna, że wzięłaś- nie musiałam przynajmniej wyrzucać prawie całego blistra.
Aż tyle kosztuje ? 8O Wolę w takim razie nie przeliczać ile kosztowały p/z i p/b...
Taką dawkę dla 3 kilogramowego Bąbla dawałam. Ona wciągała go nosem jak amfetaminę 8)

Chikita

 
Posty: 7733
Od: Śro cze 28, 2017 18:05

Post » Pt sie 02, 2019 22:51 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Chikita pisze:
Marzenia11 pisze:Dopytałam - pierwotniaki również: czyli kokcydia i lamblie. Mam nawet skierowanie do labu, tylko zbierać i nieść. Dostałam listek zylkene psiego - 45zł (10 kapsułek).. Zapomniałam znowu - podziękowania dla Chikita za zylkene - już dałam Notce i mocno wąchała przed jedzeniem...

Weź mnie nie zawstydzaj :wink: widziałaś datę ważności... bardziej ja jestem wdzięczna, że wzięłaś- nie musiałam przynajmniej wyrzucać prawie całego blistra.
Aż tyle kosztuje ? 8O Wolę w takim razie nie przeliczać ile kosztowały p/z i p/b...
Taką dawkę dla 3 kilogramowego Bąbla dawałam. Ona wciągała go nosem jak amfetaminę 8)

Nie wiem ile kosztuje - mi wet sprzedała jeden blister za 45zł, ale to jest ten silniejszy, 225mg, dla psów. Ona uważa, ze ten dla kotów jest za słaby i nie działa. Ale go też daję Notce. Na szczęście udaje mi się przemycić w paście z firmy My Star - takja jasnobeżowa, na bank nie ma słodu..
Dzisiaj wieczorem czyli niedawno dziewczynki szalały na korytarzu z fasolką szparagową - rozbawiły mnie trochę.. :wink:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*),Belcia(*),Krzysiek!(*),Czunia(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35663
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Sob sie 03, 2019 6:33 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Tak cena jest jakoś tak, dawałam Zuni po śmierci mamy bo była ciągle czujna i co chwilę łepek w górę i patrzyła na drzwi wejściowe. Wetka mówiła że efekt powinien pojawić się po około tygodniu, ale ja widziałam wcześniej.
Dobry pomysł z tą fasolką szparagową :ok: :mrgreen:
Dobrego weekendu i wyjazdu. Sprawy spadkowe załatwić trzeba, nie ma rady. :ok:

Anna2016

 
Posty: 11645
Od: Pt lut 12, 2016 17:41

Post » Sob sie 03, 2019 7:38 Re: (5) Moja Rodzina TAM, ja TU... tęsknię okropnie..

Marzenia11 pisze:
Gosiagosia pisze:
Marzenia11 pisze:Oczywiście wszystkie odpowiedzi są prawidłowe. :D I te które się jeszcze pojawią także. Aler jak siedziałam na ławce i popatrzyłam w chmury to od razu widziałam żółwia. Kiedyś, w dzieciństwie mym (nie tak dawno zresztą :ryk: ), gdy mieszkałam w bloku z dużym tarasem, w wakacje niemal codziennie siadaliśmy na tarasie i oglądaliśmy chmury... a w soboty wieczorem koleżanka z parteru wystawiała na parapet radio i słuchaliśmy listy przebojów programu 3 prowadzonej przez Marka Niedźwiedzkiego... to były czasy... :wink:

Też te czasy pamiętam a tak to było niedawno. :mrgreen:

Dlatego pamiętamy :mrgreen:

Tez to pamietam...
Pamietam ze w dzieciństwie nie znosiłam „3”. Zawsze mówiłam co to za głupie radio ciagle gadają :mrgreen: wtedy zespół Hey wydał płytę Ho! I na LP 3 była na którymś miejscu. Zawsze akurat wlazlam do pokoju wujka który słuchał LP jak M. Niedziwecki mówił zespół Hey płyta Ho! I zaraz mnie to wkurzało.
A po kilku latach do dziś 3 to moje ukochane radio... a w wieku lat 16 zespół HEY stał się moim ukochanym zespołem :lol:
Dobrze ze człowiek dojrzewa i rozumie co jest dobre :D

Miłej soboty :ok:
Mili <3 (AMY <3 pamietamy) Obrazek plus Bagira ObrazekObrazek
Watek : viewtopic.php?f=46&t=204368
Bagi do adopcji: viewtopic.php?f=13&t=200315

MonikaMroz

Avatar użytkownika
 
Posty: 18203
Od: Nie lip 24, 2011 9:30
Lokalizacja: Kutno

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Baidu [Spider], Google [Bot] i 234 gości