ewar pisze:kropkaXL pisze:Bardzo bym chciała, bo on nie ma nic...
Kasiu, daj spokój, naprawdę. Dostanie coś nowego, też zaakceptuje. Nie ma co się stresować rzeczami, które nie są ważne. Wiele domów tymczasowych nie daje kotom nic w wyprawce i jakoś jest. Do mnie trafiają koty, które nic nie mają swojego i są szczęśliwe.
Kasieńko uspokój się. Nie denerwuj. Stało się i już tego nie zmienisz. Choć wiem jak to kuje i niepokoi. Aż boli czasem.
ewar ma rację. Ja swoim tymczasom mało kiedy daję coś na "wynos". Wyjątkowemu wrażliwcowi ewentualnie. Nie dlatego ,że żałuję. Po prostu nie mam przy tylu kotach.

Dobrze, że dobrze. Dotarli wszyscy szczęśliwie. Teraz niech wozacze
