Celinka nie jest najłatwiejsza w podawania leków, ale już doszłyśmy do porozumienia

na koniec zawsze dostaje buziaka i się nie gniewa

napisała do mnie dziewczyna, która szukała kota dla mamy i dla psa, który wychowywał się z kotką, która odeszła w wieku 14 lat. Jednak nie wiem jak Celina odnalazła by się w towarzystwie z psem, których nie zna, a wiadomo jak Celinka się zachowuje w stresie... natomiast zaryzykowałabym zapoznanie Celi z psem, ale napisałam, że Celinka jest w fazie doleczania leciutkich zmian grzybicznych , no bo musiałam napisać przecież. Dziewczyna postanowiła wybrać się z Mamą w weekend do schroniska. W sumie dobrze, jakaś bardzo potrzebująca kocia znajdzie być może dom
Dziewczyny, może macie tam koteczkę, która lubi psy?