kasia86 pisze:Nie mam dobrych wieści...
rano było całe łóżko w wymiocinach, w kuwecie parę rzadkich kupek...![]()
Pani Doktor wczoraj zapytała czy Madzia ma rozwolnienie ale ja tego nie wiedziałam wczoraj, bo powiedziała, że jak ma rozwolnienie to może być to już ostatnie stadium białaczki.![]()
Teraz Madzia zjadła i siedzi na drapaku przy oknie.
I to może nam też wyjaśniać, że nie musi to być terminalna faza białaczki, ale że powodem wymiotów i biegunek może też być wysoki poziom mocznika.

Odniosę się do dwóch parametrów morfologii u Madzi:
Średnia masa hemoglobiny w krwince czerwonej (MCH) (źródło http://www.portalweterynaryjny.pl/artyk ... ia-43.html )
Obniżenie wyniku:
* niedokrwistości niedobarwliwe przy niedoborach żelaza;
* niektóre choroby nowotworowe;
* przewodnienie hipotoniczne.
Gwoli wyjaśnienia podaję definicję za źródłem Wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/Przewodnienie_hipotoniczne
Przewodnienie hipotoniczne -jest to zaburzenie gospodarki wodnej, w którym dochodzi do nadmiaru wody w ustroju, przebiegające ze zmniejszoną molalnością sodu (molalność to liczba moli substancji osmotycznie czynnych w 1 kilogramie rozpuszczalnika), czyli z hiponatremią (niedobór sodu we krwi). Ten stan nazywany jest także zatruciem wodnym.
Tu byłabym ostrożna z zakwalifikowaniem przyczyny, bo wynik MCH na dany moment jest minimalnie poniżej normy, ale pozostałe wskaźniki czerwonokrwinkowe MCV i MCHC są w normie.
Krwinki płytkowe (płytki krwi, trombocyty, PLT) biorą udział w procesie krzepnięcia krwi. (źródło http://www.portalweterynaryjny.pl/artyk ... ia-43.html )
Zmniejszenie liczby płytek krwi (trombocytopenia, małopłytkowość):
* uszkodzenia szpiku kostnego;
* niektóre zakażenia wirusowe;
* babeszjoza.
U kici jest białaczka, więc może być małopłytkowość.

W wynikach biochemicznych w zasadzie niepokoi nas tylko wysoki poziom mocznika. Jest to mniej pewny wskaźnik, bo na jego poziom we krwi mają wpływ: dieta bogata w białko, odwodnienie, niektóre leki i duże dawki witaminy C.
Poziom stężenia kreatyniny służy ocenie funkcji nerek, ale kreatynina u dziewczynki jest w normie. Chociaż przy małej masie mięśni, stężenie kreatyniny może pozostawać niskie mimo pogorszenia funkcji nerek. Madzia mogła mało jeść mokrej karmy i mało pić, więc można u niej podejrzewać odwodnienie.
Mocznik (źródło http://www.lecznica.sosnowiec.pl/inform ... hemia.html )
Mocznik - zwykle wartością oznaczaną jest azot mocznika (tzw. BUN). Mocznik jest końcowym produktem przemiany azotowej białek. Mocznik produkowany jest w wątrobie, zaś wydalany jest przez nerki.
Podwyższenie stężenia mocznika:
* dieta wysokobiałkowa;
* odmiedniczkowe zapalenie nerek;
* ostre i przewlekłe zapalenie kłębuszków nerkowych;
* marskość nerek;
* kamica nerkowa i pęcherzowa;
* odwodnienie.
Przy wysokim poziomie mocznika należałoby ograniczyć podawanie czystego mięsa, a zwłaszcza mięsa z wysoką zawartością białka - głównie mięso z piersi drobiowych.
Po rozmowie - wet mojego 8-mio kota powiedział, że wysoki poziom mocznika powoduje, że kot jest apatyczny i nie chce jeść, bo ma mdłości i odruch wymiotny, to przez 5 - 7 dni można byłoby podać Alugastrin po 1 ml 2x dziennie między posiłkami.
Lespewet (syrop-5 ml lub 1 tabletka na 5 kg masy ciała) - 2 x dziennie przez około 2 tygodnie. Źródło http://www.eurowet.pl/index.php?option= ... &Itemid=45
Wskazania:
Środek moczopędny. Mocznica. Eliminacja składników toksycznych z ustroju. Przewlekłe zapalenie nerek. Skąpomocz. Nadmiar cholesterolu we krwi. Cukrzyca.
Ponieważ kot może być odwodniony i żeby wypłukać mocznik, to dobrze by było podać kroplówki (podskórnie lub dożylnie) z Sol. Ringeri/NaCl 0,9% - w stosunku 1 : 1 w ilości 150 - 200 ml codziennie lub co 2 - 3 dni. Kontrolować morfologię, bo kroplówki podawane przez dłuższy okres - mogą doprowadzić do anemii.
USG jamy brzusznej z oceną nerek.
Wszystko co napisałam odnośnie podania leków, to są tylko sugestie weta . Dzisiaj wet był u mnie, bo zabierał 2 koty do "obróbki" stomatologicznej i powiedział "Decyzja o leczeniu należy do lekarza prowadzącego. Ja widziałem wyniki, ale nie widziałem kota, a kroplówki kicia powinna już dostawać"
Aniu, trzymam za Was kciuki, dużo kciuków












