Tytek wieczny gilarz ,a życie toczy się dalej.....FOTO

[magdaradek]

mamuśka to dobry wątek na wylewanie łez...

konta są dwa ,jedno w kredyt banku ,drugie mBanku.

padam na ...e żartuje ,ta praca chyba ratuje mi życie ..jadę ledwo ciepła i ożywam ,zgarniam się do kupy i zasuwam..wychodzę pływająca we własnym sosie

22 i jestem w domu ,Gadzina zawsze na mnie czeka.

zadowolony z jazd i oby tylko dobrze mu poszło.

to rozumiem, że wszystko jedno na które wpłacamy?
Tak się cieszę, że kolczyk się znalazl

[dorcia44]

witam słonecznie...spać się chce ale nie bardzo można ,dzieci nie dają
chciałam zrobić pranie krótkie ,wstępne ,ale muszę przedłużacz\ do kupić .

dziś do wetki z Tytkiem więcej smarczącym i Kotą.

a ja tak dawno na rowerze nie jeżdziłam


wczoraj wziełam kąpiel i już odpłynęłam ,dobrze ze zdążyłam z pod prysznica wyjść..


polecę na cmentarz ,przywitam się ,pogłaszczę tablice ,pogadam nic więcej nie mogę..

a tak niedawno Grzesiek mówił że ławeczkę zrobi co by posiedzieć było gdzie...zaczął nie skończył

szedł lub jechał ze mną...ścogaliśmy się różnymi drogami kto pierwszy ..
ale alejką na cmentarzu nigdy nie dał rady przejechac a ja miszczyni zawsze

to było przecież nie tak dawno

rozpadło się całe moje życie

[xandra]

Dorotko Grzesiek był, jest i będzie przy Tobie
my też
sciskam na dzień dobry!

[AYO]

NIGDY NIE WCHODŹ DO WANNY ZMĘCZONA

PAMIĘTAJ

[dorcia44]

AYO wanna już dawno poszła precz ,mam kabinę .
Do wanny wchodziłam i mnie wyjmowali ,trzeba było zrezygnować z tej przyjemności...


świeci słonko.
Gadzina śpi .

powinnam i ja się zapakować do łóża ,odespać ...Sreberko coś znów kuleje z jedzeniem
nie wiem czy nie zapakować go do szpitalika na jakiś czas


moi sąsiedzi wpadli na pomysł kupienia sobie exo...małą dziewczynkę ,mam pilotowac sprawę ale czy coś z tego wyjdzie ,ten ich jedynak ukochany

[AYO]

Wybacz reakcję ale od pewnego czasu na hasło "gorąca kąpiel" reaguję nerwowo

[dorcia44]

czyli wiesz już jakie moga być skutki tej przyjemności....

AYO wiesz że cię podziwiam tą siłę....

bo trzeba się podnieśc ,trzeba żyć chociaż tak naprawdę nic się nie chce...i wszystko ma się w ....

[Amika6]

czyli wiesz już jakie moga być skutki tej przyjemności....

Ja jestem z tych, co na taką przyjemność mogą sobie bezkarnie pozwolić.
W każdą niedzielę leżę w ukropie prawie godzinę .
Od zawsze mam niskie ciśnienie, jestem straszny zmarzluch i w ten sposób ładuję swoje akumulatory .
Jak to dobrze, że dzisiaj wreszcie grzeje sloneczko. Jak jest zimno to ja jestem nie do życia, a moje Kocianki niestety nie są przytulanki .
Powinnam urodzić się w tropikach .

[dorcia44]

Amika6 ja też zawsze miałam niskie ,teraz mam mieszane ale biorę rozkurczowe na astmę i za ostro mnie rozkurczało w wodzie ,do utraty przytomności...

[Myszolandia]

Amika6 ja też zawsze miałam niskie ,teraz mam mieszane ale biorę rozkurczowe na astmę i za ostro mnie rozkurczało w wodzie ,do utraty przytomności...

O kurde,to aż tak?Myslałam że Cie Dorciu wyjmowali,bo usnełaś,a to przez leki.Dobrze że zrezygnowaliście z tej wany bo aż nawet niebezpiecznie
Witam Przy sobocie Dorcikk i całą ogrromną resztę na wąteczku

[kaja888]

ja też witam w sloneczny dzionek

[AYO]

Dorciu - pv zawisło mi "do wysłania"

[dorcia44]

wróciłam od wetki z nosem na kwinte


Kota ,z nia jest zle ...znów schudła mimo że je chyba najwięcej z kotów .

Guz się otworzył ,ropieje cuchnie strasznie

operowac nic nie da

nie operowac trzeba by szybciej uspic bo nie da rady z tym zapachem żyć...gnijące ciało ,guz rosnie w błyskawicznym tempie ...

operacja na wtorek .

nie rokująca ,może żyć miesiąc ,dwa ,trzy ,cztery ale normalnie ...a to chyba ważne.

mam podjąć decyzję czy będę jeżdziła do Jagielskieg na chemię czy nie ,w tej chwili mówię NIE.

dość wszystkiego i dośc chemii

operacja jak dla mnie 350 zł .


Tytek ,ma bolesność przy nosku ,trzeba zrobić badanie endoskopowe ,w razie czego usuwać polipa z nosa ,bo to może być ta przyczyna strasznego smarkania.

dostał tylko lidium itp.

badanie to robił by kolega Basi (wetki) Julek na Powstańców Śląskich...

koszt z ew. usunięciem polipa około 300zł...

na biurku leży w torebce foliowej salceson z galaretką ,jem jak świnia ,pyszny ....

mam dość

w przyszłym tyg. powinnam dostać ze skarbówki za Bartka .


ale jestem znów w czarnej dziurze ,znów wszystko u mnie do bani.

Kota ma prawie 12 lat.

Margolcia też byle jak

coś ze mną jest nie tak...tylko wy mi wmawiacie że jest ok. jestem felerna ,a zadawanie się ze mną grozi zejściem ....

[mamuśka]

Głupoty gadasz
Pozwól odejść...

PS...
Kocham Cię !

[AYO]

Pozwól odejść zwierzakowi...

Tak będzie najlepiej...

A to zadawanie się ze mną grozi zejściem nie z Tobą