Najgłupszy tekst do kota...

[Aggatt]

TZ - towarzysz(ka) zycia

BTW - uwielbiam czytac ten watek - czasami az placze ze smiechu

[evanka]

Mam głupie pytanie nie na temat: co oznacza skrót TŻ???

Poczytaj tu

[iwoz]

Dzięki, dzięki! Mnie i mojego TZ bardzo intrygował ten skrót. Jestem tu całkiem nowa, na to forum trafiłam dopiero parę dni temu.

[Anja]

Mam głupie pytanie nie na temat: co oznacza skrót TŻ???

Podobno nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi...ale nie na naszym Forum

[iwoz]

Cieszę się, że jest takie mnóstwo kociolubów! Pozdrowienia od Lucjanka i Unii dla całego forum.

[Macda]

Byli u mnie rodzice.
Poszłam z mamą do kina, a tata został "na gospodarce" Po kinie była jeszcze knajpka, troche nam z mamą zeszło i wracamy później niz zaplanowałyśmy. Wchodzę do domu i od progu słyszę tate mowiacego spokojnym i stonowanym głosem:

Tata: Dlaczego okłamałaś dziecko?
Ja:
Tata: Powiedziałaś Myszy, ze wrócisz za chwile... (zawsze jak wychodze to mowie do kota, ze niedługo wróce )
Ja: eeee...
Tata: Czy przypominasz sobie zebysmy kiedykolwiek zostawili Cie z niańką na tak długo?!
Ja: Ale ja nigdy nie miałam niańki....
Tata: Tym bardziej...(i do kota) chodz kochanie, pewno sie martwilaś, ale nie przejmuj sie - dziadzius tu jest...

Mysza poszła za Tatą i spała z nim cała noc....

[Kesi]

Pięęękne!

[Aggatt]

niedobra mamusia - tak dziecko oklamywac

[basia]

[Krzysio]

Czytając opisywane tu sytuacje można dostać bólu brzucha ze śmiechu...

[Oberhexe]

Mac, jak mogłas okłamac Myszę? Twój papa miał świetą rację

[ipsi]

Tata: Tym bardziej...(i do kota) chodz kochanie, pewno sie martwilaś, ale nie przejmuj sie - dziadzius tu jest...

komus sie marza wnuki

[sabianka]

Stało się to dosłownie kilka chwil temu. Siedzę sobie w wannie, pośród piany i szoruję się a tu nagle Salma wchodzi do łazienki i kuka na mnie z podłogi, ale nagle pakuje się na pralkę ażeby lepiej mnie widzieć. Na pralce bidulka aż usiadła z wrażenia a oczy zrobiły jej się wielkości pięciozłotówek jak zobaczyła, że jej pańcia siedzi po pas w wodzie (pierwszy raz widziała człowieka w czasie kąpieli). Na to ja tłumaczę kotkowi, że się kąpię, żeby być czysta, ale Salma postanowiła wziąć sprawy w swoje ręcę i nie dopuścić, aby ten proceder się powtórzył; w tym celu postanowiła mi chyba zademonstrować jak się dba o higienę bo nagle zaczęła się myć na pralce patrząc na mnie znacząco czy aby rozumiem jej demonstrację, na te wygibasy ja do kota: "Salciu rozumiem, ale Ty musisz zrozumieć, że nie jestem tak sprawna, żeby założyć sobie nogę na głowę w celu wyczyszczenia intymnego miejsca"

[Ellen]

To co prawda nie jest text do kota, ale co tam. Wczoraj moja mama odwoziła do domu dwie koleżanki z pracy i znajomą, której od dawna nie widziała. Rozpoczęła się rozmowa o dzieciach, rodzinie itp. W pewnym momencie moja mama: "A ja mam dwóch chłopców" na to znajoma: "Chodzi ci o męża i syna, czy masz dwóch synów?" w tym momencie dwie kociary na tylnym siedzeniu zaczęły znacząco na siebie spoglądać. Mama: Nie, ja po prostu lubię chłopców, mam dwóch facetów i mieszkam z nimi". Kobiecie oczy wyszły na wierzch i nie skapowała o co chodzi A dzisiaj stwierdziłam, że mama mogła jeszcze powiedzieć: "mam dwóch facetów, z tym jeden jest wykastrowany..."

[Ash]

(...)A dzisiaj stwierdziłam, że mama mogła jeszcze powiedzieć: "mam dwóch facetów, z tym jeden jest wykastrowany..."