Kociaki z lasu. Cz.II futra do szafy, albo raczej wszędzie..

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Nie sie 17, 2008 20:46

Jak samopoczucie Bazyliszka, Paryża i reszty gangu?

I w wolniejszej chwili może parę słów o Libii? Baaałdzo płoooszę :oops:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Nie sie 17, 2008 21:58

Banda ma się świetnie, własnie próbuje pisać, jeść kanapkę i odganiać od klawiatury i kanapki cała bandę :evil: Nie wiem, czy coś wyjdzie z tego pisania. Ewuniu robisz jakies ogłoszenie Libi? Jak tak to trzeba by wszystkie czarnuszki opisać :D

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 18, 2008 8:24

Czyli wesoło.

Basiu, to do Ciebie ostatnio wysłałam smsa, że jadę? :D :D
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pon sie 18, 2008 8:53

Barbara Horz pisze:Banda ma się świetnie, własnie próbuje pisać, jeść kanapkę i odganiać od klawiatury i kanapki cała bandę :evil: Nie wiem, czy coś wyjdzie z tego pisania. Ewuniu robisz jakies ogłoszenie Libi? Jak tak to trzeba by wszystkie czarnuszki opisać :D
- kurka, niii... egoistycznie zupełnie chciałam wiedzieć, co u "mojego" wirtusia -adoptusia wirtualnego ;) - aż se spojrzałam, czy to na pewno Libia :lol: :oops: , ale ... smyrnij opisy (i foty - opisane, bo tałatajstwa nie rozpoznaję :lol: ) i się zobaczy :wink: .
Spokojnie siedziałam, bo myślałam, że najpierw zmasowany atak na wyznaczone w wątku CK zwierząsia, a potem reszta, ale w sumie ... 8)

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Pon sie 18, 2008 21:13

EwKo wybacz :oops: , ja blondynka jestem i w dodatku przepracowana :oops: . Libia jest znacznie spokojniejsza od Mauri co nie znaczy, że jest spokojna :twisted: Mauri to po prostu najmniejsza zaraza, ale też najsilniejsza i za skarby nie potrafie jej tabletki podać :evil: . Niestety mają kk i sa na antybiotyku od paru dni. Nie sposób mi opisywać je osobno, bo chociaż juz od dawna je rozrózniam to one zachowuja sie jak smok czterogłowy. Prawie wszędzie są razem. Nie bez powodu przechrzciłam je z kociaków z czarnego lądu na zorganizowana grupe przestępczą. To straszne urwisy. Wszędzie ich pełno. Właściwie tylko one rozrabiają, a reszta nieśmiało im towarzyszy. Są wszędzie, w zlewozmywaku, w garnkach, w wannie, w kwiatkach, potrafia wcisnąć się w każdą szczelinę, wejść na każdą wysokość. Jak juz pisałam działają w grupie. Nawet do kuwety idą parami. Wczoraj uśmiałam się do łez i żałowałam, że nie miałam kamerki włączonej. Libia wyszła z kuwety i pewnym krokiem z ogonem do góry pobiegła do pokoju, za nią Dakar na ugiętych łapach truchcikiem jak lisek. Chyba chciała na nia napaść, ale zdecydować sie nie mógł, wygladał jak Don Pedro z bajki :lol: Wygladało to przezabawnie. Pozatym nigdy nie miałam tak nie najedzonych kociaków. Potrafią pochłonąć każdą ilość. Uwielbiają wszystko to co ja jem, łącznie z ziemniakami. Zjedzenie u mnie w domu posiłku to przeżycie wręcz ekstremalne. Koty są zamykane w swoim pokoju, albo ja się ukrywam przed nimi :wink: Gotowanie przy czarnej bandzie to też wyczyn. Najpierw mięsko kroi się np. w łazience, albo w sypialni o ile wczesniej nie przedostwły się tam bandziory. Potem trzeba nie opuszczać kuchni plinując garnka na gazie. Tu juz nie o mięsko chodzi, a przede wszystkim o to,żeby się kociaki nie poparzyły lub futerka nie przypaliły. Nie ma mowy o pozostawieniu wody lub innego płynu w szkalnce. Wszystkie łapki są umoczone, po czym płyn zostaje wylany i to też jest fajna zabawa. Przy każdym zamykaniu lodówki trzeba dokładnie sprawdzić, czy juz się tam jakiś potwór nie dostał, to samo tyczy się szaf. Niemniej szafy sa mniej niebezpieczne dla kotów, a bardziej zagrożone są ciuchy w szafach.
W nocy bawimy się w pazurki. Zabawa ta polega na wbijaniu pazurków przez koty, w co sie tylko da lub na obgryzaniu moich palców u nóg - pazurki służą wtedy do trzymania palców :evil:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon sie 18, 2008 21:40

anita5 pisze:Czyli wesoło.

Basiu, to do Ciebie ostatnio wysłałam smsa, że jadę? :D :D


Do mnie :twisted: Jednak wiediałam, że jesteś z ryską umówiona to sie nawet nie zdziwiłam :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto sie 19, 2008 9:05

Jesuuuuuu :strach:
Nie wiem, co powiedzieć, może tylko to, że czarne tak ma? :twisted: A czarne pomnożone przez cztery... powinni Ci wypłacić jakieś odszkodowanie za klęskę urodzaju czy wręcz odwrotnie: za kataklizm jakiś :lol:

EwKo

 
Posty: 7319
Od: Śro paź 19, 2005 21:52
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post » Wto sie 19, 2008 10:37

EwKo pisze:Jesuuuuuu :strach:
Nie wiem, co powiedzieć, może tylko to, że czarne tak ma? :twisted: A czarne pomnożone przez cztery... powinni Ci wypłacić jakieś odszkodowanie za klęskę urodzaju czy wręcz odwrotnie: za kataklizm jakiś :lol:


moze tak wprowadzić ubezpieczenie na dokonane szkody na psychice i ciele opiekuna, hmm? :roll:
chociaz myśle,że w tym pzrypadku, to i można podciągnąc ubezpieczenie od klęski żywiołowej 8) :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26912
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 19, 2008 22:12

:strach:

EwKo pisze:Jesuuuuuu :strach:
Nie wiem, co powiedzieć, może tylko to, że czarne tak ma? :twisted: A czarne pomnożone przez cztery... powinni Ci wypłacić jakieś odszkodowanie za klęskę urodzaju czy wręcz odwrotnie: za kataklizm jakiś :lol:


:twisted: :smiech3:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto sie 19, 2008 22:23

alessandra pisze:
EwKo pisze:Jesuuuuuu :strach:
Nie wiem, co powiedzieć, może tylko to, że czarne tak ma? :twisted: A czarne pomnożone przez cztery... powinni Ci wypłacić jakieś odszkodowanie za klęskę urodzaju czy wręcz odwrotnie: za kataklizm jakiś :lol:


moze tak wprowadzić ubezpieczenie na dokonane szkody na psychice i ciele opiekuna, hmm? :roll:
chociaz myśle,że w tym pzrypadku, to i można podciągnąc ubezpieczenie od klęski żywiołowej 8) :wink:


Taaaaaaaaaaak to jest juz klęska żywiołowa :evil: , a o koty nikt nie pyta :evil:

Dziś znowu mnie okropna złość ogarnia. Zawsze się dam w coś wrobić i potem mam problem. Mało, że mam swoich problemów kocich pod dostatkiem to jeszcze się uwikłałam w kota wyadoptowanego przez kogoś innego.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Wto sie 19, 2008 23:30

Barbara Horz pisze:
anita5 pisze:Czyli wesoło.

Basiu, to do Ciebie ostatnio wysłałam smsa, że jadę? :D :D


Do mnie :twisted: Jednak wiediałam, że jesteś z ryską umówiona to sie nawet nie zdziwiłam :wink:

:ryk: właśnie sobie doczytałam :lol:
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33144
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro sie 20, 2008 9:54

halo, jak Basiu sie zapowiada tak piękny, słoneczny dzień ?- chociaz nie wiem, czy pytać, coby kapciem nie oberwać :roll: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26912
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw sie 21, 2008 22:10

Kapciem nie oberwiesz, bo po czasie zajrzałam :twisted: U mnie nadal sajgon. mam wrażenie, że to się nie skończy. Kociaki znowu przgryzły mi kabel od mikrofonu i łączność z moim dzieckiem zerwana :evil: , bo z nia najwięcej nawijałam. Chyba będę musiała jakąś kwestę na nowy sprzęt zrobić /najlepiej laptopa, co go mogę w szafbe zamknąć/, bo za chwilę juz mnie tu nie zobaczycie z wiadomych powodów :wink:
Ja nie wiem czy wszystkie koty tak lubia wodę, czy tylko te co są u mnie ?
Chyba im basen zrobię w pokoju i niech w nim siedzą zamiast wchodzić do miski z wodą do picia. Trzy razy juz dziś wycierałam podłogę :evil: , a one znowy siedzą w wodzie :evil: Pozatym chyba idzie ostra zima. Footra non stop wydaja charakterystyczne odgłosy chrupania suchego. Mam wrażenie, że one cały czas jedzą. Tak bez przerwy. Jak przestaję słyszeć chrupanie to idę popatrzeć co sie stało, bo może zabrakło :twisted: Koniecznie muszę im jakis gorszr sort kupić, bo ja zbankrutuję, a one pękną :lol:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw sie 21, 2008 22:21

Potffffory nam chcą Basie ocenzurować! :strach:
Basiu, nie daj się odciąć od świata :!:

Kciuki za spokojną, suchą :roll: nockę... :ok: :ok: :ok:
Obrazek

grrr...

 
Posty: 15640
Od: Pon paź 09, 2006 19:32
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 21, 2008 22:33

....bo to mafia jest :twisted: Idę spać, przynajmniej spróbuję :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bizkopt, Google [Bot], sebans i 34 gości