wątek wsparcia dla zasikanych

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro gru 03, 2008 16:16

Dzięki już napisalam
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw gru 18, 2008 22:09

Szukamy pomocy dla Ani Rylskiej i jej 11 kotów. Ana znalazła sie w tragicznej sytuacji finansowej. Musi zaszczepic 11 kotów p/grzybowi.

Zostal wystawiony bazarek - laleczki porcelanowe. Moze ktos z tego watku pokusi sie na sliczna laleczke?

oto link do bazarku Ani
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3845356#3845356
Kacper ["] i Albercik ["]
Obrazek Obrazek

borosia

 
Posty: 1108
Od: Śro wrz 06, 2006 7:04
Lokalizacja: Legnica

Post » Pon gru 22, 2008 14:12

Załozyłam ten watek i ciągle zapominam napisac, że u nas nastapiło szczęsliwe zakończenie sikania. W sposób, który zawsze wydawał mi się bararzyństwem. Ale głupia byłam :evil:
Otóż Tłustek ma nowy dom, u cudownych ludzi, którzy zresztą sa na forum. Nie sika, jest szczęsliwy i po raz pierwszy od lat się bawi.

Ofelia

 
Posty: 19437
Od: Wto lut 05, 2002 17:16
Lokalizacja: W-wa

Post » Pon gru 22, 2008 23:20

U mnie chyba tak to się nie skończy... Za dużo lejków...
Przedświąteczne porządki to odkrywanie coraz to nowych, zaschniętych i pół zaschniętych plam moczu... I zmywanie nowo powstałych na już umytych miejscach...
I smród... Ręce cuchną mi zaschniętym kocim moczem :(
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto gru 23, 2008 8:38

Ale za to, jakie kochane te lejki :) U mnie obecnie 17 gotowych na wszystko bojowych lejków :)
Polecam żwirek lawendowy - dosypuję do tego proszek koci - odkażający - do kuwet, też lawendowy.
I wygląda na to, że lawenda obecnie jest wdzięcznym obiektem do obsiusiwania, bo cieszy się wielką popularnoscią.
Co prawda równie wielką popularnoscią cieszą się suszone bukiety lawendowe ( fajnie spadają i potem super się je obskubuje ) oraz naczynia z suszonymi kwiatami lawendowymi ( świetnie się je łapkami rozsypuje na podłodze , ale trudno :D
Jestem dla ciebie tylko lisem, podobnym do stu tysięcy innych lisów. Lecz jeśli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla Ciebie jedyny na świecie(...) Mały Książe

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=111621

mamucik

 
Posty: 2942
Od: Wto kwi 20, 2004 12:27
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw gru 25, 2008 14:37

Oj tak, kochane...
Klnę je w żywy kamień, ale gdybym miała się zamienić na dom z kimś innym... oj, nie wyobrażam sobie ich nieobecności.
A czternaście ich jest :)
I jednak jest satysfakcja, gdy się wraca do domu i nie czuje tego charakterystycznego smrodku, bo tak posprzątane...
Na lawendowy żwirek może się nie zdecyduje - ostatnio płyn do płukania prania jest z lawendą, więc lepiej żeby nie kojarzyły im się zapachy. :wink:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 14, 2009 9:35

Nie pisałam, bo to nudne - codziennie albo prawie codziennie gdzies kałuża albo kilka - pod wanną, w kącie kibelka, za lodówką, na kuchence, w pokoju przy regaliku, przy biurku, pod balkonem, na kanapie, przy drzwich wejściowych z wyciekiem na klatkę schodową.

Ale ostatnio chyba mnei dobiły - wrociłam z Ikei, położyłam na kanapę nową narzutę, Jodełka nasikała po kilku minutach.
Zgarnęłam kota, wytłumaczyłam że nie wolni, narzuta do pralki, na kanapę nowa (kupiłma dwie).
Zalana przez anonimia po klejnych kilkunastu minutach.
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 14, 2009 17:58

jestem obecnie daleko od domu. moj maz codziennie raportuje mi ile spedza czasu przy sprzataniu po naszej gromadzie. dodatkowo wprowadzil sie do nas kot sasiadow. zauwazylam , ze sprzatanie tak nam weszlo w krew , ze robimy to jak roboty. ja bez komentarzy. po nieobecnosci zawsze jest trudniej . ale nigdy nie pozbede sie moich aksamitow. :lol:

boni

 
Posty: 16391
Od: Nie wrz 24, 2006 21:02
Lokalizacja: PRUSZKÓW

Post » Śro sty 14, 2009 23:58

Witaj ,droga Ofelio i Forumowicze :D
Dawno nie pisałem,ale czuje sie usprawiedliwiony-wszyscy wiecie ile czasu zajmije sprzatanie po siurakach! :evil:
Chociaz ,poniekąd ,po większym namyśle uważam,że to niezła wymówka,bo sprzatanie po kotach zajmuje nam DWIE godziny dziennie!
W kwestii lania ,nic sie nie zmieniło,ba ,problem sie nasilił od kiedy zamieszkała z nami Małina(podrzucona na klatke schodową),no i na stałe nastały (nomem omen) dworskie ,wczesniej jedynie dokarmiane w domu.
Zliczyłem NA PALCACH kociosztuki,i wynika ,ze mamy ich w domu aż 9!Może pójde jeszcze raz policzyć.Jak w morde 9 ,plus jeden ,w formie kłebka ,wymieciony przez TZ spod szaf i innych mebli(nie daje znaków zycia).Uspokoje zawałowców,to "koty-siersciuszki"wymiatane codziennie :evil:
Lanie ,sikanie ,posikiwanie ,siuranie ,jakkolwiek to nazwiecie,przybrało niepokojace rozmiary wprost proporcjonalne do swiatowego krzyzysu gospodarczego.Ostatnim moim pomysłem jest wyłączanie telewizora na czas wiadomosci.Nasze koty ,wrażliwe ,madre i inteligentne zbyt mocno biora sobie do serca dekoniunkture na swiatowych rynkach i próbuja wzbogacic nasze złoża bogactw naturalnych o inne równie naturalne,czyli siury.Nie dajcie sie zwieśc ,bo pierwsza litera,czyli S ,nie ma nic wspólnego z siarką!No,ok,ma wspólny mianownik,bo SIARczyscie przeklinam widząc kolejna zalana rzecz.Ofelio,ja juz nie mam siły walczyc.Wspomniałas(tak zrozumialem),ze znalazłas domek dla jakiejs swojej siurajacej redydentki.Ja tez zamierzam znależc dom dla Brombusi,ktora jest u nas 2,5 roku ,a dla której życie z naszymi kotami jest koszmarem.Zasluguje na inny ,lepszy dom.Byla 2 tyg."na wczasach" u naszej koleżanki,zachowywala sie zupelnie inaczej niz u nas.Nie sikala ,przytulala sie do obcych ludzi ,spała w łóżku,nie ten kot.Szukamy domku.
Dzis znów właczylismy Feliway'a,może zadziała.Bromba leje gdzie popadnie-lodówka,buty,łóżko,książki.Pozostałe dwa jej wtóruja,poprawiaja po Brombie.Mamy naprawde dosć.Ale jak wstaje rano i widze te zaspane mordy(to pieszczotliwie),to wszystko im wybaczam.Polubilismy naswet naszego najlepszego kumpla DOMESTOSA.Mamy z nim codzienny i nieprzerwany kontakt.Buziaki dla wszystkich,dla Ofelii szczególnie.
:D
Obrazek

crisan

 
Posty: 249
Od: Sob sty 20, 2007 22:19

Post » Czw sty 15, 2009 11:11

Oryginalna folia na kanapce z Ikei nie wytrzymała - już przemięka...
Rano śliczna kałuża na folii, pod nią nie mniej śliczna i obszerna plama na materacu.
A ja głupia kupiłam ten najdroższy, coby gościom (1x na 5 lat) było wygodnie spać...
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sty 15, 2009 11:16

Crisan, dawno Cię nie było :)
Ja już nawet nie piszę, po co? U mnie też się nic nie zmienia, na gorsze wyłącznie. Co prawda leje tylko Dracul, ale za to ma wielomocz :roll: Poza tym przestał w ogóle załatwiać się do kuwety, na podłodze ląduje więc nie tylko sikanko.
W marcu zamieniam parkiet w przedpokoju na płytki. Niestety obawiam się, że w całym mieszkaniu część (znaczna) parkietu będzie do wymiany :evil:
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 16, 2009 15:58

Przypadkiem kupiłam dziś kawałek podgumowanej tkaniny z doświadczalnej produkcji - zrobię narzutkę na tę moją biedna kanapkę, może nie przecieknie...

Wzór - klasyczne moro :(
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sty 20, 2009 9:15

Nowa szmata nie przesiąka - na razie .....
Zachęcam do zakupów w zooplusie przez zielony banerek na blogu - zooplus coś przekazuje na nasze podopieczne kocie bidy. http://domowepiwniczne.blogspot.com/

kalewala

Avatar użytkownika
 
Posty: 21154
Od: Śro cze 29, 2005 13:55
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sty 21, 2009 17:40

U mnie pojawiły się efekty barwne :(

Mecenas dostaje lek, który, poza tym, że trochę pomaga opanować jego chroniczny katar, ma efekt uboczny w postaci zielonego zabarwienia siu... :twisted:
Nagle w domu zaczęło być łatwiejsze identyfikowanie autorów kałuż.
I wszystko byłoby pięknie, ładnie, gdyby... ano gdyby ten zielony barwnik nie był taki trwały. :evil:
Mam zielone zacieki na narzutach, a ostatnio przybyły zielone plamy na parkiecie...

Jeszcze trochę i cały dom będzie na zielono... :twisted:
Obrazek Bis, Ami i Księżniczka ['] Obrazek

Siean

 
Posty: 4867
Od: Pon paź 25, 2004 21:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro sty 28, 2009 14:25

Ja kolejna do kolekcji się zgłaszam. Mam dwa kotki, rodzeństwo, mają 4 miesiące. On jest słodki i cudowny i nie ma z nim absolutnie żadnych problemów. Natomiast ona to mała zołza i zdarza jej się siknąć na moje łóżko i niestety na łóżko współlokatora też... Koka załatwia się normalnie do kuwety jak gdyby nigdy nic ale raz na parę dni ją najdzie na sikanie na łóżko (niedługo po przyjeździe do mnie siusiała kilka razy koło kuwety i kupkę robiła za kuwetą, ale to może nerwowe było). Koty korzystają z jednej dużej kuwety, która jest regularnie sprzątana. On chyba jeszcze nie wydziela zapachów, które mogłyby jej przeszkadzać? Niepokoi mnie to i nie ukrywam, że też trochę denerwuje. Do weterynarza pójdę dopiero w przyszłym tygodniu (nie mam teraz kasy po prostu). Powinnam najpierw zbadać kociakowi mocz i pójść od razu z wynikiem czy poczekać na opinię lekarza? A może znacie jakiś sposób żeby kota zniechęcić od sikania na łóżko? Jakoś mnie ta sytuacja trochę przygnębia, martwię się. Poza tym chciałabym żeby się nie przyzwyczaiła do sikania nie do kuwety, szczególnie że mieszkamy w wynajętym mieszkaniu. :(
Obrazek
Czy na pewno chcesz rasowego zwierzaka? Zobacz:
http://www.strimoo.com/video/12166264/D ... ideos.html

sohee

 
Posty: 90
Od: Nie mar 02, 2008 22:07
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości