dzika ruta pisze:Noc, zasypiam, w pewnym momencie czuję, że jakiś zwierz delikatnie wchodzi na łóżko.
Patrzę, a to Łakotka.
Niestety, musiałam wyprostować zdrętwiałą nogę i...czar prysł.
Uciekła i już nie wróciła.
Wróci, wróci...




Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dzika ruta pisze:Noc, zasypiam, w pewnym momencie czuję, że jakiś zwierz delikatnie wchodzi na łóżko.
Patrzę, a to Łakotka.
Niestety, musiałam wyprostować zdrętwiałą nogę i...czar prysł.
Uciekła i już nie wróciła.
dzika ruta pisze:Noc, zasypiam, w pewnym momencie czuję, że jakiś zwierz delikatnie wchodzi na łóżko.
Patrzę, a to Łakotka.
Niestety, musiałam wyprostować zdrętwiałą nogę i...czar prysł.
Uciekła i już nie wróciła.
dzika ruta pisze:Przecież to diablica
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, muza_51, puszatek i 174 gości