KRK-Puchatkowo-zostawiony na parkingu cz-b pers szuka domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 26, 2009 20:37

dalia pisze:
a kreatynina i mocznik?


jak sie wycisnie to sie zbada
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 26, 2009 20:51

BarbAnn pisze:
dalia pisze:
a kreatynina i mocznik?


jak sie wycisnie to sie zbada


to nie z wyciskania tylko z pobrania sie bada :D krwi
Obrazek

dalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 17361
Od: Nie maja 09, 2004 16:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw mar 26, 2009 21:11

Kreatynina i mocznik chyba w normie, bo Pieczarka pisała, że morfologia, nerki i wątroba OK :) .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 26, 2009 21:27

Diagnostyka wyszła w porządku.
Morfologia, nerki, wątroba - jak najbardziej OK.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 26, 2009 21:31

http://www.allegro.pl/item593032937_per ... karma.html

ta persica jest do oddania z powodu narodzin dziecka,jest wysterylizowana.
400zł chcą pewnie jako zwrot kosztów niektórych rzeczy które oddają z kotką jako wyprawkę...
ObrazekObrazekObrazek

Koszmaria

Avatar użytkownika
 
Posty: 6233
Od: Pon lut 04, 2008 1:17
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 26, 2009 21:35

fiona napisz czy to na pewno Misiek miał problem z żuchwą. Nie będę chyba jechać do chirurga jak wszystko w normie.

Misiek ma dalej pchły mutanty. Dzisiaj Go!Go! kąpała go i przy suszeniu jeszcze wredne istoty pokazały. Odczekam kilka dni i zapodam advocata całemu towarzytwu mojemu. Bo Miska nie można zamykać. Płacze tak strasznie i zozpaczliwe że został wypuszczony. Na noc ogranicze mu pomieszczenia co bym nie musiała szukać niespodzianek. Naszykowałam kuwetę pustą, z gazetami, ze żwirkiem, z silikonem i benkiem.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw mar 26, 2009 21:41

Koszmaria pisze:http://www.allegro.pl/item593032937_pers_kotka_kuweta_wszystkie_akcesoria_karma.html

ta persica jest do oddania z powodu narodzin dziecka,jest wysterylizowana.
400zł chcą pewnie jako zwrot kosztów niektórych rzeczy które oddają z kotką jako wyprawkę...

na szczęście jest wysterylizowana, wiec do pseudo nie trafi... ładna, zadbana, na pewno znajdzie sie chetny na nią.
ObrazekObrazek

batumi

 
Posty: 702
Od: Śro lut 04, 2009 11:31
Lokalizacja: Wawa

Post » Czw mar 26, 2009 21:42

Koszmaria pisze:http://www.allegro.pl/item593032937_pers_kotka_kuweta_wszystkie_akcesoria_karma.html

ta persica jest do oddania z powodu narodzin dziecka,jest wysterylizowana.
400zł chcą pewnie jako zwrot kosztów niektórych rzeczy które oddają z kotką jako wyprawkę...


400zł to duża opłata. Jak możesz to porozmawiaj z nimi żeby zastanowili się nad sobą. W czym kot przeszkadza dziecku i odwrotnie. Jak oddadzą za darmo to kotkę weźmiemy bez akcesoriów. Akcesoria mogą sobie wystawić na sprzeadaż. Jeżeli jest wysterilizowana to kupi ją ktoś dla siebie nie do pseudohodowli.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 27, 2009 11:46

Misiek Nasikał w nocy do kuwety z gazetą. Kupy wogóle nie było. Puszczony na cały dom zachowuje się tak jakby zawsze z nami mieszkał. Fuczenie mojego Tygrysa nie robi na nim żadnego wrażenia. Misiek - kot zupełnie bezstraesowy, totalny luzak. Tak żebym miała kolejny opad szczeny to poszedł na dół do psów. Ma taki charakter jak Michalina [*].
JESTEM NIM ZACHWYCONA

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 27, 2009 11:51

Nasikał do kuwety :dance:
może żwirek go przeraża??? Moja kotka sikała do kuwety z gazetą i odrobiną piasku :) w tamtych czasach nie słyszeliśmy z rodzinką o żwirkach :?
Obrazek

jolciaa113

 
Posty: 307
Od: Czw lis 27, 2008 20:44
Lokalizacja: Gdańsk - Oliwa

Post » Pt mar 27, 2009 13:04

[quote="Pieczarka"]Misiek Nasikał w nocy do kuwety z gazetą


. :twisted: Brawo Misiek (mówiłam, że te pchły to jakieś mutanty :? 8O )
Żegnaj Kocio
Żegnaj Puniu
ŻEGNAJ PIMPELUSIU

bbd2

 
Posty: 1720
Od: Śro lut 01, 2006 14:31
Lokalizacja: kraków/dopiero od kilkunastu lat:)

Post » Pt mar 27, 2009 17:27

W sprawie Miśka bo on z tego samego miejsca co moje puchate, a one "francuskie pieski" w kwestii menu... Trafiłam z nimi w biały ser - mam tylko mielony twarożek, ale one to dobrze znają więc Misiek pewnie też. Wygląda na to że one takie rzeczy jadały.
Obrazek

kinga w.

 
Posty: 22593
Od: Sob sty 31, 2009 17:41
Lokalizacja: Keadby

Post » Pt mar 27, 2009 20:35

Pieczarko odnośnie Miska wiem tyle co przekazala Pani L.
Podobno kocurkowi wypadała żuchwa ale jeszcze jest kwestia tego czy temu kocurkowi... :roll:
Nie jestem w stanie dojść do ładu z ta baba a informacje przekazywane przez nia sa w wiekszosci mało spójne.
Mam nadzieje, ze okaze się, ze Miśkowi nic nie jest.
Musze zapytac pania E. jak to było z tą żychwa czy to wypadało często czy sporadycznie...

A w kwestii pcheł...u mnie wszystko się drapie...nawet mnie wszystko swędzi jak pomysle o tych wstrętnych pchłach :roll:
odpchlone całe towarzystwo ale puchatki chyba zostawiły jakąs partie mutantów u nas :roll:
To tak w ramach pocieszenia, ze nie jestescie sami :wink:
Ostatnio edytowano Pt mar 27, 2009 20:44 przez fiona.22, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt mar 27, 2009 20:38

Pieczarka pisze:Misiek Nasikał w nocy do kuwety z gazetą. Kupy wogóle nie było. Puszczony na cały dom zachowuje się tak jakby zawsze z nami mieszkał. Fuczenie mojego Tygrysa nie robi na nim żadnego wrażenia. Misiek - kot zupełnie bezstraesowy, totalny luzak. Tak żebym miała kolejny opad szczeny to poszedł na dół do psów. Ma taki charakter jak Michalina [*].
JESTEM NIM ZACHWYCONA

Brawo Misiek :lol: zaczyna mi sie coraz bardziej podobac ten chlopak :twisted:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt mar 27, 2009 21:31

Dzisaj nie udało się z Miśka siku wycisnąć. Kurde ale w godzinę po nasikał na podłogę. Misiek to jednak na opak z kuwetą. Może ma jakiś uraz. Wszystkie pozostałe koty z tamtego domu są jak najbardziej kuwetujące.

Gadałam z wetem ale mamy podjąc próby złapania moczu na razie bez podawania czegokolwiek moczopędnego bo to zmienia wynik badania.

Pieczarka

 
Posty: 1294
Od: Wto lip 15, 2008 12:23
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Jacex123 i 85 gości