MOLLY MT- tyle miesięcy czekała i pojechała :)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro wrz 10, 2008 16:54

vadee pisze::ok: :ok: :ok: :ok:
i trochę adopcyjnych czarów! :twisted:
o własnie
nie chcesz szóstwgo kota?
Nie musiałą bym domku sprawdzać, balkon już zabezpieczony, fotorelacje bym miała :twisted:

idę odkurzać. Brzuch mnie boli. goopia jestem :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 16:56

Mysza pisze:
vadee pisze::ok: :ok: :ok: :ok:
i trochę adopcyjnych czarów! :twisted:
o własnie
nie chcesz szóstwgo kota?
Nie musiałą bym domku sprawdzać, balkon już zabezpieczony, fotorelacje bym miała :twisted:

idę odkurzać. Brzuch mnie boli. goopia jestem :?

idź Ty, niedobra! :lol: i tak zaczynam być chodzącą (na 8 nogach 8) ) reklamą KMT :lol: w razie czego mogę Ci zachęcać potencjalnych :lol:

PS: już nigdy więcej nie biorę tymczasa, bo to się w oczywisty sposób kończy :roll: :lol:

i się nie stresuj, to śliczna dziewczyna, jak jadą specjalnie do niej w odwiedziny, to musiała wpaść w oko, tak? :)

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 17:23

Co ja widzę? Wizyta się szykuje?


Mocno trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 10, 2008 19:31

daj koniecznie znać, jak poszło!
ściskam kciuki z całej siły!

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 19:34

Mysz, sorki, wygadam.
Molly POJECHAŁA!!!!
Mysz z wrazenia poleciala do lecznicy focic kotkę bezogonkę.
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Śro wrz 10, 2008 19:35

:dance: :dance2: :dance: :dance2:

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Śro wrz 10, 2008 19:39

8O 8O 8O 8O 8O



:dance: :dance2: :balony: :dance: :ok:


ale bosko, miauowe czary adopcyjne zadziałały! :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 19:58

Wow! :dance: :dance2: :dance: :dance2:

:ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 10, 2008 20:02

Molutku, powodzenia w nowym domku, niech aklimatyzacja dokona się szybko i gładko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 20:15

sibia pisze:Mysz, sorki, wygadam.
Molly POJECHAŁA!!!!

:dance: :dance: :dance:

sibia pisze:Mysz z wrazenia poleciala do lecznicy focic kotkę bezogonkę.

no taaa :roll:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro wrz 10, 2008 20:37

Łał! Śmieję się aż ściany drżą, tupię ze szczęścia i ryczę i wszystko na raz.
Molly - udało się! Udało! Udało! Udało! Nasza cudowna krówkowa królewienko! Łaaał!!!
Obrazek Obrazek Obrazek




ps: fotorelacje obowiązkowe. Po tak długim czekaniu na adopcję o b o w i ą z k o w e i już! :twisted:
Obrazek Obrazek
W moim domu koty bawią się strzykawkami. A jednak patologia czai się gdzie indziej...

joshua_ada

Avatar użytkownika
 
Posty: 9851
Od: Pon gru 03, 2007 8:41

Post » Śro wrz 10, 2008 21:26

no i można skasować Mollinkę z banerów i KMT :twisted:

vadee

 
Posty: 3439
Od: Wto lis 01, 2005 7:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 10, 2008 21:47

smil pisze:Molutku, powodzenia w nowym domku, niech aklimatyzacja dokona się szybko i gładko :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
i za to bardzo dużo kciuków poproszę, bo to może być jedyny problem.
bo ludzie fajni, dziecko też, słodka małą :D
pani rozsądna, wysłuchała całej historii i mojego straszenia :oops:
A Molly paskudna baba zaprezentowała się z jak najgorszej strony, norma prawda? :roll: Trzeba było zwiewać, chować się pod kapą, odwracać od głąskania i nasyczeć :roll: I jak tu komuś wytłumaczyć, ze to w sumie fajny kot jest :oops:

No ale pojechała. I oby tylko zmianę domu dobrze przeszła, oby się zaaklimatyzowała szybki i niczego nie odstawiła. Bo tylko o to się martwię.

A obfotagrofowanej rudej biedzie pewnie tajdzi założy wątek.

I serce mnie boli i w przenośni i dosłownie :?
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro wrz 10, 2008 21:49

przytulam

bedzie dobrze, musi byc 8)

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro wrz 10, 2008 21:51

:dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok: :dance: :ok:

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ragdollowiec i 383 gości