DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 08, 2013 22:42 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

tylko jak pomóc :|

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt sie 09, 2013 8:55 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

jesteśmy z wami :1luvu:
Musi być dobrze :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sie 09, 2013 11:13 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Bardzo Wam dziękuję.
Ciężka noc za nami.
Gorączka raz spadła do 39,9 ale poza tym wciąż było w okolicach 40,5.
O 2 jeszcze raz go nawodniłam i cały czas miał koło siebie w klatce taki wkłąd chłodzący do przewożenia leków (dostałam kiedyś w aptece).
Okrywałam go wilgotnymi szmatkami.
Dwa razy przysnęłam i wtedy musiał jakoś dojść do kuwety (włożyłam mu taką najniższą dla niemowlaków) i zrobił siku i qupę, a potem w tym leżał aż ja go nie przeniosłam.
Gorączkę zbiłam dopiero rano Tolfą, ale za to do teraz mały czuje się dużo lepiej.
Byliśmy u weta, który stwierdził, że kot wygląda calkiem dobrze, że dwa nawodnienia bardzo dobrze zrobiły i że po prostu muszę robić to co do tej pory.
I nie wiadomo co małemu tak na prawdę jest, bo równie dobrze może to być calici, ale i zapalenie płuc z bakteryjnym zapaleniem stawów -cholerka wie.
Zaraz będziemy się nawadniać.

Mamcia dzieci od wczoraj przekonuje mnie, że powinnam się jej bać.
dzieciaki na szczęście daje mi obsługiwać, ale już zrobić coś w klatce, choćby zmienić wodę w misce, to mały problem.
Mocno mnie straszy i macha łapami.
Mały Okruszek znów ma fazę gorszego jedzenia i w dodatku nie bardzo daje się dokarmiać strzykawką.

Kolorowe dzieciaki miały wczoraj ciężki dzień z rzygankiem i brakiem apetytu.
Dzisiaj rano tacka też była bee, ale dałam indyczka Gerbera i na to się wszyscy rzucili z warkotem.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 12:51 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Trzymajcie się wszyscy! Zdrowo!
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 14:44 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Czymamy się :wink:
I nawet sobie trochę pospałam, całe dwie godziny bez przerwy :D
W domku cisza, ale pewnie niedługo zaczną się jakieś ruchy skoro duża się podniosła :mrgreen:

Mobilka/Majtusia nawodniłam, choć już znowu zaczęła się ta wrażliwość na dotyk, którą ma od wieczora.
To jest tak, że nawet dosyć delikatne dotknięcie powoduje smutne miauknięcie.
Taki jest cały obolały :|

A ja mam fijoła i patrzę tylko na każdego po kolei czy coś się z nim nie dzieje.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 17:56 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Calici czy nie calici trzeba robić swoje. Być z nim, po prostu być.

Haniu, Januszu i kociaste trzymajcie się.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt sie 09, 2013 20:45 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Stasinek kolejny.
Po południu miał ponad 40.
Dostał Tolfę i szybciutko mu się polepszyło.
Mobilek bardzo biedny, choć na razie bez wysokiej gorączki.
Znów cały obolały i w dodatku to utrudnione oddychanie :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 20:53 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Haniu, kciuków moc dla Was wszystkich :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Trzymajcie się :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 09, 2013 20:59 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Co za choróbsko męczy maluchy :( , Haniu :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob sie 10, 2013 6:05 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Malce :roll:
Ukochanie, słodycz i wieczne zmartwienie.
Będzie dobrze. Musi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob sie 10, 2013 8:30 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Przede wszystkim informuję, że wróciłam do świata tu i teraz.
Dzięki rozmowie z Agneską i krótkiemu wpisowi ASKi dotarło do mnie co się dzieje w mojej głowie :oops:
Wczoraj coraz bardziej pogrążałam się w totalnej panice i histerii :oops:
Strasznie bałam się, że pochorują się wszyscy, a ja sobie z tym nie poradzę i o niczym innym nie potrafiłam myśleć.
Na szczęście mam przyjaciół, którym bardzo dziękuję :wink:

Najważniejsze, że u nas chyba lepiej :roll:
i Mobilek i Stasio nie mają gorączki, sami zjedli indyczka, a potem powiedzieli, że chcą sobie pobiegać i się pobawić :wink:
Żaden nie kuleje, a Majtuś nawet sprawia wrażenie jakby go nic nie bolało.
Jest słaby, ale wygląda jak kotek a nie siedem nieszczęść.
Oddycha troszkę łatwiej, ale ostatnio rano też było znacznie lepiej niż po południu i wieczorem.
Chłopaki dostali swoje porcje antybiotyku, a potem doprawili jeszcze Convem na drugie śniadanie.
Teraz Majtuś poszedł sobie do klatki spać, a Stasiek wciąż szaleje.
Reszta maluchów na razie nie ma żadnych objawów, poza sporadycznymi pokichiwaniami.

Kolorki z lasu dostały rano indyczka i spałaszowały ze smakiem dwa słoiczki.
Od wczoraj nie je tylko mała Poziomka (zresztą wczoraj lekko wymiotowała), więc dokarmiłam ją strzykawką.

Maluszki z mamą też bez żadnych niepokojących objawów, choć upały spowodowały, że prawie nie zmieniły wagi.

Babcia znowu się dzisiaj bawiła, choć nieco statycznie, bo leżąc na łóżku puszczała sobie kulkę w tuneliku :ryk:
W upały nawet bawić się nie chciała.

Reszta towarzystwa mocno ożywiona odrabia spokój w ostatnich dniach :D

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 10, 2013 8:45 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Haniu, kciuki nieustające :ok: :ok: :ok:

Z gnojami to wieczna huśtawka i strach.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sie 10, 2013 21:16 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Aż strach pisać, ale: nikt nie ma gorączki, nikt nie kuleje, wszyscy mają apetyt, wszyscy mają co najmniej niezły nastrój i szaleją (właściwie szaleli, bo teraz już nocują w swoich klatkach).
Umówmy się, że tego nie napisałam :mrgreen:
Kocia mama łaskawa dla mnie.
Na razie wciąż jestem cała i nienadgryziona, a dzieciaki dokarmione :piwa:
Aż miło patrzeć jak szaleją te małe pchły :1luvu:
Z wiadomości gorszych, to popsuło się oczko Wąsikowi.
Jest to kotecek nieobsługiwalny, więc musi poradzić sobie z tym problemem sam (chyba że sobie nie poradzi, a wtedy będę miała duży ból wpierw głowy, a potem podrapanych i/lub pogryzionych innych części ciała :twisted: )

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 11, 2013 0:58 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Cssiiiii.... nic nie mówię, tylko kciuki dalej trzymam, choć niepotrzebnie ;)

A moje dziki mają zapowiedziane, że oczka mogą im się psuć do woli, reagować będę dopiero jak się o nie potknę :twisted:
albo się oswoją na cito - wybór należy do nich :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie sie 11, 2013 5:54 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

też tu nie ma z kciukami i głaskami :ok:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], puszatek, Silverblue i 116 gości