Re: Groszek FeLV+ przegrywa z chorobą:(((

[Myszolandia]

[asia2]

ale miałam akcję
piszę do mamy, ze chcę odwiedzić Grocha. Mama ,,że jej nie będzie w tym czasie.
ja na to, że ja na chwilę, ucałować łepetynę i spadam
Ona, że nie wie dlaczego zależy mi żeby przyjechac akurat dziś. We mnie coś się gotuje
o co chodzi?
Za chwilę...
mama- ale nie zabierzesz go?
tata bedzie chciał żebyś go zabrała ale ty go nie zabierzesz. Ja tak bardzo go kocham.
................................................................................................................................................................................................................................................................................................................................ mój ojciec to dziwny facet. Grochu zawojował mamę na maxa.

Bylam ucałowałam i zostawiłam a tata nic nie mówił o zabieraniu. Bawił się z Grochem piórkami

[Myszolandia]

no nieee,padłam,Ty to Asiu umiesz trzymać w napięciu

Ale się papa cieszy,ze Groszysław tak zawojował serduchami seniorów
I z tą wieścią pomykam w objęcia Morfiego ......

[bulba]

Asiu, ogromnie się cieszę A ja się Twojej mamie wcale nie dziwię. Jak tu nie pokochać Grocha

[Moha]

Grochu, Ty pożeraczu serc Ile razy pomyślę o Tobie to widzę ten demoniczny uśmieszek z banerka, i też się czuję pożarta

[Karolek(ona)]

Groszysławie

[asia2]

U Groszka wszystko dobrze ze zdrowiem, niestety, stety przed świętami bedzie już u mnie. Mama obawia się że przy okazji tego całego ruchu ze sprzątaniem świątecznym , otwartymi oknami itp Groniu wyjdzie z domu. Pewnie nie potrzebnie bo można to zalatwic ale to starsi ludzie i same wiecie...

[bulba]

Doberek Życzę milutkiej i cieplutkiej soboty

[asia2]

Grochu, Ty pożeraczu serc Ile razy pomyślę o Tobie to widzę ten demoniczny uśmieszek z banerka, i też się czuję pożarta

wiesz, dopiero zauważyłam
dama z lasiczką, normalnie


my tez życzymy słoneczka przez cały czas

[Karolek(ona)]

[awit]

Tyle czasu mnie nie było, wchodzę a Groszek w domku:-)
Poczytałam i nie wiem Asiu czy u Twojej mamy czy u teściów?
Bo wyczytałam, że w czasie ferii był u teściów?
A co się stało, że znalazł ten domek, że go chcieli?

Bardzo bardzo się cieszę!!

[asia2]

Tyle czasu mnie nie było, wchodzę a Groszek w domku:-)
Poczytałam i nie wiem Asiu czy u Twojej mamy czy u teściów?
Bo wyczytałam, że w czasie ferii był u teściów?
A co się stało, że znalazł ten domek, że go chcieli?

Bardzo bardzo się cieszę!!

po prawdzie , to jest u moich rodziców i tylko u nich był . Ale czy będzie? tego nie wiem i nie wiem jak długo bedą go trzymali. Chodzi zwłaszcza o to nie wychodzenie na dwór. Otwarte okna, drzwi, starzy ludzie nie upilnują a jeśli nawet , to cali w nerwach beda że im wyjdzie Grochu na zewnątrz. Gdyby mój ojciec był bardziej "giętki" to bym jakies siatki czy cós im zamontowala, może pośrednie drzwi a nawet " wolierkę na tarasie. Ale to się nie uda.
Tak więc pewnie z nastaniem wiosny, czyt ciepła kochany kolega zasili moje stadko. Chyba że...

[bulba]

Się witamy, pozdrawiamy i buziaki dla Grosia przesyłamy

[Myszolandia]

[awit]

No tak, a myślałam, że na zawsze.
W sumie lepiej, że wróci do Ciebie, niż miałby wyjść, u Ciebie będzie bezpieczny.
Już kiedyś chyba spacerował po ulicy...