K-ów, maluchy z Kryspinowa - kto przygarnie przed zimą?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 02, 2010 9:16 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

edit_f pisze:
queen_ink pisze:
j3nny pisze:zapytuję o Fredzię :oops:




Fredzi jeszcze nie przywiozłyśmy, bo nie ma gdzie, ale wraca nieodwołalnie. Edit_f ma się jeszcze umawiać na zabranie jej. Oczywiście Fredzia nadal szuka DT :(


nie ma jej gdzie zabrać.. a do 2 tygodni trzeba ją zabrać.. dt strasznie potrzebny..
byłyśmy u niej.. roztyli ja.. jest bardzo smutnym kotem, i trafila do strasznej babci, ktora się dziwi, że w nocy jak fredzię nadepnęła po ciemku, to ją drapnęła i ona się jej boi..



może ktos ma zdjecia Fredzi gdzies u siebie? ja moje gdzies chyba juz usunelam, a przydalyby sie
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 9:26 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

j3nny pisze:Obrazek

Stecjanek ma 3 lata. Jest pięknym, pręgowanym kocurkiem. Jest grzeczny, czyściutki, wzorowo korzysta z kuwetki. Lubi dzieci. Bardzo pilnie potrzebuje nowego, dobrego domku, za kilka dni grozi mu przeprowadzka do schroniska. Kotek, który całe swoje życie spędził w ciepłym, kochającym domku, nagle trafi do miejsca, gdzie jest dużo kotów i bardzo mało rąk do głaskania. Pomocy!!!
Kiciuś jest zaszczepiony i wykastrowany.
Kontakt w sprawie adopcji: 600893429, mail: monia_1965@op.pl



Stecjanek nie ma domu, siedzi od soboty sam w pustym mieszkaniu. Za tydzien pewnie i z niego bedzie musial zniknac.

Pomocy:(
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 9:40 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

mam tylko to.. stara fotka.. fredzia.. teraz jest troszku większa..
Obrazek
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Wto lis 02, 2010 9:44 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

może ktoś ma na picassie, była taka super seria zdjęć Fredzi
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 12:16 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Tu są stare zdjęcia Fredzi: http://img52.imageshack.us/g/93304101.jpg/

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 12:31 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

o to mi właśnie chodziło, dzięki!!
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 12:54 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

aneta od zwierzyńca

 
Posty: 15508
Od: Pt gru 02, 2005 14:29
Lokalizacja: okolice Wieliczki

Post » Wto lis 02, 2010 13:24 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

jeszcze jedno, może ktoś mi szybko podpowie - ile Fredzia ma lat?

samowolnie podałam w ogłoszeniu numer do Edit_f :oops: :oops:
Obrazek Obrazek

j3nny

 
Posty: 1659
Od: Sob sie 09, 2008 16:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 18:05 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Helena jedzie do domu, zamieszka w Wieliczce :)
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Wto lis 02, 2010 20:57 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

miszelina pisze:Helena jedzie do domu, zamieszka w Wieliczce :)

A kminkiem lub Sezamem ktoś się w ogóle interesuje? Miałam tylko dwa telefony. Jeden facet chciał Karmela do łapania myszy 8O , a jakas dziewczyna zapytałą o Dupka. produkowalam sie telefonicznie przez jakieś 10 minut, po czym usłyszałam: " No to dziękuję". O pozostałe koty pies z kulawą nogą nadal nie zapytał :( Pani, któa uratowała te koty ( bardzo chora) napisała dziś do mnie, żeby się czegokolwiek dowiedzieć. Wiem, że Sezam sie oswoił, a co z Kminkiem? Chcę jej coś odpisać, a brak danych :)

Tosza

 
Posty: 6382
Od: Śro mar 16, 2005 21:18
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 21:20 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Ja nie jestem biegła w robakach, dopiero teraz się zorientowałam, że Masza miała/ma? tasiemca.
Dostała 1,5 tyg. temu Milbemax, Ryfon też. Hillary nie, bo była 9 dni wcześniej odrobaczana Verminthem.

A teraz 100 pytań do i będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedź:
1. Czym powtórzyć odrobaczanie po 2-óch tygodniach od 1-szego? Milbemax? Profender? Aniprazol przez 3 dni?
2. Czy reszta kotów też ma być odrobaczona powtórnie i też przez 3 dni?
3. Czy dzieci Maszy mają na 100% tasiemca?
4. Czy ja się tym mogłam zarazić? (Nocne włażenie na stół, kiedyś mi masło z kanapki wylizała i po czasie się zorientowałam :? :?)

_namida_

 
Posty: 2410
Od: Pon mar 22, 2010 16:36

Post » Wto lis 02, 2010 21:38 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Fredzia teraz będzie miała ok. 1,5 do 2 lat.
Nr edit to dobry kontakt.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 21:41 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Ad 4) - to nie ta strona.....

Dziś rano, gdy wróciłam z psami, Milon leżał na psiej kanapie; pies Niteczka spokojnie położył się obok niego - a Cigulka bała się wejść na kanapę...

Armaturki sa po prostu prześliczne!
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lis 02, 2010 23:16 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

_namida_ pisze:Ja nie jestem biegła w robakach, dopiero teraz się zorientowałam, że Masza miała/ma? tasiemca.
Dostała 1,5 tyg. temu Milbemax, Ryfon też. Hillary nie, bo była 9 dni wcześniej odrobaczana Verminthem.

A teraz 100 pytań do i będę niezmiernie wdzięczna za odpowiedź:
1. Czym powtórzyć odrobaczanie po 2-óch tygodniach od 1-szego? Milbemax? Profender? Aniprazol przez 3 dni?
2. Czy reszta kotów też ma być odrobaczona powtórnie i też przez 3 dni?
3. Czy dzieci Maszy mają na 100% tasiemca?
4. Czy ja się tym mogłam zarazić? (Nocne włażenie na stół, kiedyś mi masło z kanapki wylizała i po czasie się zorientowałam :? :?)


Ad 1 .

Milbemax tłucze tasiemce i nicienie.

Profender tłucze Glisty, tasiemce, tęgoryjce, nicienie

Aniprazol tłucze przywr i tasiemce .

Podaj Profender na jego korzyść działa że tłucze również postać larwalną.

Minusem jest to że trzeba koty po zakropieniu pilnować żeby się nawzajem nie lizały.

Moje dostawały na noc i każdy był osobno do rana.

Ad 2

Odrobacz wszystkie. Pod warunkiem że są zdrowe.

W związku że kociaste były niedawno odrobaczane łagodniej dla organizmu kotów podziała Profender. Pasożyty dostaną w łeb ....

Ad 3.

Z tym to jak z rosyjską ruletką ......

Tasiemiec częściej pasożytuje u dorosłych kotów. choć maluchy mogły się załapać zjadając jajo .

Czy Masza miała pchły ??

W jakim wieku są dzieci Maszy ? Przepraszam nie jestem na bieżąco....

czym były odrobaczane maluchy ?

Bo ja bym im dla BHP podała Profender .

Oczywiście jeżeli są zdrowe mają powyżej 8 tygodni i ważą powyżej 0,5 kg.

Ad 4
Człony maciczne tasiemca mogą być wszędzie. Bo albo wypełzają przez odbyt albo wydostają się przez pysk podczas wymiotów.

Miuti niby nie ten koniec ale mogła zgubić włażąc na stół......

U ludzi stosuje się Albendazol Zentel.

Możliwe skutki uboczne: Rzadko obserwowano ból w nadbrzuszu, bóle brzucha, nudności, wymioty, biegunkę, ból i zawroty głowy. Wyjątkowo rzadko występują reakcje nadwrażliwości (wysypka skórna, świąd).

najlepiej skonsultuj z lekarzem i może dla BHP podajcie całej rodzinie.......
IT'S OVER

Etiopia

 
Posty: 5708
Od: Pt gru 09, 2005 11:26

Post » Wto lis 02, 2010 23:32 Re: K-ów, 86 kotów, tak źle jeszcze nie było .....

Żeby się zarazić, trzeba TO spożyć, prawda?

...Das wird mein neues Haustier ...
Obrazek Amelki już nie ma...

Miuti

 
Posty: 6238
Od: Pt lis 30, 2007 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości