Brzeskie koty/7 cięzko chorych kociaków prosze o wsparcie/

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt gru 05, 2008 12:23

Cały czas Ci kibicuję!!!!!!!!!!!! :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Sheakspire

 
Posty: 188
Od: Pt paź 10, 2008 6:45
Lokalizacja: Oława

Post » Pt gru 05, 2008 15:09

Pomóżmy Kasi i jej kociakom :!:

Zapraszam na Bazarek

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Sob gru 06, 2008 2:28

I ja tez zapraszam na bazarek http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85407 :D

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 07, 2008 9:10

OD wczoraj jeden kot gorzej oko wygląda gorzej i mam wrazenie ze nie da sie go uratowac :cry: ,robie co moge nawet przeniosłam go do siebie ale nic wiecej nie moge zrobic jutro kontrol u weta reszta bez zmian.A koty z cmentarza juz doobrze bez biegunki z wielką energią i apetytem.
dzis jade po kolejne na dzialki

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie gru 07, 2008 10:25

Ogromne kciuki za maluszka i za łapankę na działkach
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie gru 07, 2008 18:14

i jak po łapance?

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie gru 07, 2008 20:41

Dziś przywiozłam z działek 3 kociaki wiek około 2,3 miesiące szylkretka ,burasek ,i saro bury z odcieniem rudym ,strasznie wystraszone i przerazone ale na oko wyglądają na zdrowe [oczywiscie to sie okaze]
a pozatym z tym jednym troche gorzej i juz cyba nie bede wstanie mu pomóc to oczko coraz gorzej nawet drugir tez jest gorsze jutro z samego rana idziemy do weta
a koty z cmentarza rospiera energia ,wciąz jednak strasznie syczą

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie gru 07, 2008 20:51

Zapomniałam dodac jeszcze coś pani która dokarmiała te kociaki na działkach powiedziała mi ze od kilku dni pod jej balkonem błonka sie kotka młoda pewnie miała dom bo łasi sie do kazdego śpi w rurze i marznie wiec co było robic wziełam adres i pojechałam zobaczyć była i....................pojechala z nami siedzi wklatce rano wizyta u weta na moje oko kotka max rok śliczna krówka jutro zdjęcia .
a po łapaniu tej trujki nie obyło sie bez krwawych obrazen i tu znów gratulacje i podzienkowania dla mojego Tż a mimo duzych ran po pogryzienu i podrapaniu nie poddał sie i złapał wszytsko rany głębokie ale nie poddał sie biedny ,jestem z niego dumna ten dyplom to mu sie naprawde nalezy [nikt nie moze zrobic?]
wiec od dzis tak podsumuje 2 kotki z cmentarza ,8 kotów z działek, jedna duza kotka i schroniskowy pyrek razem 12 tymczasów fajnie jest
POMOCY

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie gru 07, 2008 21:43

kasia79 pisze:a pozatym z tym jednym troche gorzej i juz cyba nie bede wstanie mu pomóc to oczko coraz gorzej nawet drugir tez jest gorsze jutro z samego rana idziemy do weta


To znaczy, że nie można mu uratować oczka, czy cały jego stan jest zły?

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Nie gru 07, 2008 22:18

sama nie wiem co to dkonca znaczy chyba poprostu tego oka juz nie ma miał dziś wyciek płynu i krwi z niego i nie widac nic oprucz zywego mięsa ,nie znam sie na tym ,robiłam co mogłam dostwał zastrzyki antybiotyk przeciwzapalny i krople ale nic nie pomagało tylko ciągle było gorzej ,napisze wiecej o tym oku jak wruce od weta.

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

Post » Nie gru 07, 2008 23:17

biedny kotek :( trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę u weterynarza :ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 08, 2008 9:17

Czekamy na wieści.
Oby jak najlepsze!

violavi

 
Posty: 10362
Od: Pt kwi 07, 2006 15:34

Post » Pon gru 08, 2008 9:24

też się melduję, kciuki są :ok:

Joako

 
Posty: 3275
Od: Wto cze 19, 2007 7:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon gru 08, 2008 11:51

Dużooo :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Sheakspire

 
Posty: 188
Od: Pt paź 10, 2008 6:45
Lokalizacja: Oława

Post » Pon gru 08, 2008 15:24

Byłam u weta ,oczka są na miejscu w okropnym stanie ale są i leczymy dalej ratujemy ,kot dostał sliniejszy antybiotyk i krople i próbujemy musi byc silny musi .
pozatym kotka duza wczoraj znaleziona wiek około 2 lata zadbana zdrowa ,dziś zaszczepiona ,za 14 dni sterylizacja .

kasia79

 
Posty: 2828
Od: Śro sty 02, 2008 21:44
Lokalizacja: opolskie Brzeg/OPOLE

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 132 gości