Nasze ogony-zdjęcia str.1i44-Tarusia [']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto gru 04, 2007 6:40

szkoda,że Irenka nie dała się namówić na sesję ,no ale cóż księżniczki czasem mają prawo do focha :wink: może następnym razem będzie łaskawsza dla fotografa :D
Obrazek

biamila

 
Posty: 10434
Od: Czw gru 14, 2006 21:03
Lokalizacja: Gdansk

Post » Wto gru 04, 2007 8:15

mokkunia pisze:Szarlotka jest groooooooooooba :D:D:D:D Ale się zmieniła 8O


mokkunia... lubisz demolki??? :twisted:

dementuję to co napisała mokkunia... Szarlotka nie jest grooooba... jest normalna... NORMALNA!!!!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:

biamila... mam trochę fotek Irenki w telefonie, ale złośliwość przedmiotów martwych... i trzeba poczekać...

fotki autorstwa Mirki...

Chaberka... to raczej ja cwaniara... pannę trzeba było trzymać... więc odpowiednio trzymałam pomna tego co mówiłaś Bajka... :lol: :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 8:32

mokkunia pisze:Szarlotka jest groooooooooooba :D:D:D:D Ale się zmieniła 8O


tak , zgadzam się, ktos porwal Szarlocie i podstawil tego futrzatego grubaska ;)

a tak serio to ja bym teraz nie poznala Szarloci.a moze to tylko dlatego ze jedno zdjecie i tak wyszla :D
Normalnie nie ten kot :D

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto gru 04, 2007 9:12

Matahari pisze:mokkunia... lubisz demolki??? :twisted:
dementuję to co napisała mokkunia... Szarlotka nie jest grooooba... jest normalna... NORMALNA!!!!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
:

A ja stanowczo się nie zgadzam! Pamiętam Szarlotę szkieletorka, same kosteczki.
Teraz jest grooba. I tyle :p

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 04, 2007 9:48

Borys i Bemol :1luvu:
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 10:01

Zdjęcia przekłamują, bo nie widziałam u Matahari żadnego grubego kota. Kilka to nawet wypada jeszcze podtuczyć, bo psuja średnią. Borys będzie kotem o miłej dla oka posturze a właściwie już taki jest. Misiowaty i niesamowicie przylepny. Kotek w sam raz do pieszczenia.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 11:48

mirka_t pisze:Zdjęcia przekłamują, bo nie widziałam u Matahari żadnego grubego kota. Kilka to nawet wypada jeszcze podtuczyć, bo psuja średnią. Borys będzie kotem o miłej dla oka posturze a właściwie już taki jest. Misiowaty i niesamowicie przylepny. Kotek w sam raz do pieszczenia.


proszę bardzo... oto opinia osoby niezależnej... :twisted:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 12:24

mam kłopot...
wczoraj Spacja atakowała Zmorę, musiałam dziewczynę ratować i Spacja skoczyła mi na nogę, żeby okazać swoje niezadowolenie - nic mi nie zrobiła co prawda... a dziś czarną atakowała chyba Bemcia... a może to był Virus - nie jestem pewna, gdyż bardzo szybko to footro zwiało...

szkoda mi Zmorki, miała takie przerażone oczy po ataku Spacji... siedziała skulona i wciśnięta w drapak mały w drugim pokoju...
nie wiem co robić... Zmora nie chce siedzieć sama w pokoju...

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 21:19

Sydney pisze:Borys i Bemol :1luvu:


Też tak myśle :) :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: moje kochane puchate ciasteczka...nic tylko schrupac :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 21:33

Matahari pisze:
mirka_t pisze:Zdjęcia przekłamują, bo nie widziałam u Matahari żadnego grubego kota. Kilka to nawet wypada jeszcze podtuczyć, bo psuja średnią. Borys będzie kotem o miłej dla oka posturze a właściwie już taki jest. Misiowaty i niesamowicie przylepny. Kotek w sam raz do pieszczenia.


proszę bardzo... oto opinia osoby niezależnej... :twisted:

Przekupionej pewnie jakimiś smakołykamy made by Mataharii :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto gru 04, 2007 22:03

mokkunia pisze:
Matahari pisze:mokkunia... lubisz demolki??? :twisted:
dementuję to co napisała mokkunia... Szarlotka nie jest grooooba... jest normalna... NORMALNA!!!!!!!!!!!! :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
:

A ja stanowczo się nie zgadzam! Pamiętam Szarlotę szkieletorka, same kosteczki.
Teraz jest grooba. I tyle :p


w końcu ktoś mi przyznał rację :mrgreen: :ok: :twisted:

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto gru 04, 2007 23:16

Bajer miał dziś odjajczanie... już pięknie zjadł kolację... i gdzieś odsypia...
Bunia miała oczyszczone ząbki i jest dla niej domek... ostatecznie bedzie wiadomo po wizycie przedadopcyjnej w piątek...

w piątek na ciachnięcie jedzie Zmorka i Chaberka... rano je zawożę... bardzo żal mi Zmorki... ma takie wystraszone oczy i chowa się po kątach... a najczęściej na antresoli... :roll:

Matahari

 
Posty: 4299
Od: Pon cze 18, 2007 7:18
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro gru 05, 2007 9:54

Matahari pisze:Bunia miała oczyszczone ząbki i jest dla niej domek... ostatecznie bedzie wiadomo po wizycie przedadopcyjnej w piątek...

Już się pomału i ostrożnie zaczynam cieszyć. Kciuki za nowy domek Buni :ok:

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29533
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 05, 2007 10:46

biedna Zmorcia, trzymam za kobite kciuki!

a ja juz po sterylce Amisi mej przekochanej, wraca kocie do siebie...aczkolwiek wczoraj sie zaniepokoilam bo miala temperature i nie jadla ale dzis widze ze lepiej.

Przy tych starylkach to sie czlowiek nadenerwuje dlatego trzymam kciukasy za Twoje kociczki Małgosiu!

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw gru 06, 2007 3:13

mokkunia pisze:
Matahari pisze:
mirka_t pisze:Zdjęcia przekłamują, bo nie widziałam u Matahari żadnego grubego kota. Kilka to nawet wypada jeszcze podtuczyć, bo psuja średnią. Borys będzie kotem o miłej dla oka posturze a właściwie już taki jest. Misiowaty i niesamowicie przylepny. Kotek w sam raz do pieszczenia.


proszę bardzo... oto opinia osoby niezależnej... :twisted:

Przekupionej pewnie jakimiś smakołykamy made by Mataharii :twisted:

O tym samym pomyślałam :lol: Pierogi były? Czy może jeszcze coś lepszego :wink:

Za domek Buni, Zmorkę i Chaberkę - mocne, najmocniejsze :ok: :ok: :ok:
.
.

Obrazek
_________________

Koty w potrzebie proszą o pomoc
Zobacz, pokochaj, adoptuj: realnie albo wirtualnie
www.koty.sos.pl

BAJKA-BB

 
Posty: 2913
Od: Pt gru 02, 2005 23:40
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 74 gości