Koty wegrowskie cd- zbieramy na wybieg

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw mar 17, 2005 12:21

Canis pisze:P.S.Wiadomość TYLKO dla intryganta, który interesował się bardzo "dlaczego wpłaty pieniędzy są kierowane na konto CANIS?" i wykonał telefony w kilka miejsc, do których trafiły zwierzęta z zapytaniem "czy to Panią nie oburza?"
Oburza mnie, że to pytanie nie zostało skierowane bezpośrednio do CANIS!!!!!!!!
WYJAŚNIAM maluczkiemu intrygantowi:
Prosiliśmy o kierowanie wpłat na konto CANIS, bo zależało nam na PILNYM zaopatrzeniu zwierząt w niezbędne środki (zwłaszcza lekarstwa, testy i jedzenie) bez angażowania zajętych bardzo teraz osób, opiekujących się chorymi kotami i psami.
Lada moment podamy numery kont Milanówka, Nasielska, Konstancina, a numer konta CANIS "obsłuży" pozostałe miejsca (bez kont): Łomianki, Maryla, Małgosia, Agnieszka, Danuta.
P.S. Proszę nie mierzyć nas własną miarką - w tym "biznesie" zarobić można jedynie: debet na osobistym koncie i ruinę zdrowia fizycznego i psychicznego - zapraszam!
Anna Wydra
CANIS
[/url]


dlaczego oburza się Pani, że ludzie chcą dociec, sprawdzić, upewnić się? (zaznaczam, że nie wykonałam w tym kierunku zadnego telefonu). Dlaczego myśłi Pani, ze intrygandztwem jest interesowanie się, gdzie pójdą wpłacane pieniądze? Nie każdy musi ufać Pani, zważywszy na to, jak bardzo jest Pani niemiła...Napiszę Pani teraz to samo, co Pani kiedyś mi napisała zarzuciwszy, ze tylko Pani umie pomagać:
jeżeli reaguje Pani tak histerycznie, to niech się Pani zajmie czymś innym :wink:

deszczowa

 
Posty: 7
Od: Pt paź 22, 2004 11:13

Post » Czw mar 17, 2005 12:25

deszczowa pisze:
Canis pisze:P.S.Wiadomość TYLKO dla intryganta, który interesował się bardzo "dlaczego wpłaty pieniędzy są kierowane na konto CANIS?" i wykonał telefony w kilka miejsc, do których trafiły zwierzęta z zapytaniem "czy to Panią nie oburza?"
Oburza mnie, że to pytanie nie zostało skierowane bezpośrednio do CANIS!!!!!!!!
WYJAŚNIAM maluczkiemu intrygantowi:
Prosiliśmy o kierowanie wpłat na konto CANIS, bo zależało nam na PILNYM zaopatrzeniu zwierząt w niezbędne środki (zwłaszcza lekarstwa, testy i jedzenie) bez angażowania zajętych bardzo teraz osób, opiekujących się chorymi kotami i psami.
Lada moment podamy numery kont Milanówka, Nasielska, Konstancina, a numer konta CANIS "obsłuży" pozostałe miejsca (bez kont): Łomianki, Maryla, Małgosia, Agnieszka, Danuta.
P.S. Proszę nie mierzyć nas własną miarką - w tym "biznesie" zarobić można jedynie: debet na osobistym koncie i ruinę zdrowia fizycznego i psychicznego - zapraszam!
Anna Wydra
CANIS
[/url]


dlaczego oburza się Pani, że ludzie chcą dociec, sprawdzić, upewnić się? (zaznaczam, że nie wykonałam w tym kierunku zadnego telefonu). Dlaczego myśłi Pani, ze intrygandztwem jest interesowanie się, gdzie pójdą wpłacane pieniądze? Nie każdy musi ufać Pani, zważywszy na to, jak bardzo jest Pani niemiła...Napiszę Pani teraz to samo, co Pani kiedyś mi napisała zarzuciwszy, ze tylko Pani umie pomagać:
jeżeli reaguje Pani tak histerycznie, to niech się Pani zajmie czymś innym :wink:


Uprzejmie proszę o wstrzymanie się od w miarę zbędnych komentarzy. To jest tragedia zwierząt i o tym teraz należy myśleć, a nie wypominać dawne poróżnienia. Ja tez bywam niemiła ale kocham zwierzęta i pomagam im i to jest ważne, a nie mój sposób bycia. Jeszcze raz proszę o skoncentrowanie się na głównym temacie wątku czyli pomocy zwierzętom i ich tymczasowym opiekunom.

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw mar 17, 2005 12:28

czekam na instrukcje od canisu i uaktualnie pierwszy post
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Czw mar 17, 2005 12:29

Agusia pisze:
deszczowa pisze:
Canis pisze:P.S.Wiadomość TYLKO dla intryganta, który interesował się bardzo "dlaczego wpłaty pieniędzy są kierowane na konto CANIS?" i wykonał telefony w kilka miejsc, do których trafiły zwierzęta z zapytaniem "czy to Panią nie oburza?"
Oburza mnie, że to pytanie nie zostało skierowane bezpośrednio do CANIS!!!!!!!!
WYJAŚNIAM maluczkiemu intrygantowi:
Prosiliśmy o kierowanie wpłat na konto CANIS, bo zależało nam na PILNYM zaopatrzeniu zwierząt w niezbędne środki (zwłaszcza lekarstwa, testy i jedzenie) bez angażowania zajętych bardzo teraz osób, opiekujących się chorymi kotami i psami.
Lada moment podamy numery kont Milanówka, Nasielska, Konstancina, a numer konta CANIS "obsłuży" pozostałe miejsca (bez kont): Łomianki, Maryla, Małgosia, Agnieszka, Danuta.
P.S. Proszę nie mierzyć nas własną miarką - w tym "biznesie" zarobić można jedynie: debet na osobistym koncie i ruinę zdrowia fizycznego i psychicznego - zapraszam!
Anna Wydra
CANIS
[/url]


dlaczego oburza się Pani, że ludzie chcą dociec, sprawdzić, upewnić się? (zaznaczam, że nie wykonałam w tym kierunku zadnego telefonu). Dlaczego myśłi Pani, ze intrygandztwem jest interesowanie się, gdzie pójdą wpłacane pieniądze? Nie każdy musi ufać Pani, zważywszy na to, jak bardzo jest Pani niemiła...Napiszę Pani teraz to samo, co Pani kiedyś mi napisała zarzuciwszy, ze tylko Pani umie pomagać:
jeżeli reaguje Pani tak histerycznie, to niech się Pani zajmie czymś innym :wink:


Uprzejmie proszę o wstrzymanie się od w miarę zbędnych komentarzy. To jest tragedia zwierząt i o tym teraz należy myśleć, a nie wypominać dawne poróżnienia. Ja tez bywam niemiła ale kocham zwierzęta i pomagam im i to jest ważne, a nie mój sposób bycia. Jeszcze raz proszę o skoncentrowanie się na głównym temacie wątku czyli pomocy zwierzętom i ich tymczasowym opiekunom.


Agusia :ok: :ok: :ok:

Poza tym ja kiedyś usłyszałam coś co prowadzi moje działania "Pomagaj, nie żądając rozliczenia z tej pomocy. Pomoc jest bezinteresownym odruchem serca."

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Czw mar 17, 2005 12:54

...
Ostatnio edytowano Czw cze 29, 2006 15:54 przez Beliowen, łącznie edytowano 1 raz

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Czw mar 17, 2005 12:55

deszczowa- bez komentarza.
Forum:
Przepraszam, ale czułam się w obowiązku stanąć w obronie dobrego imienia organizacji, w której działam - Fundacji CANIS, która zareagowała "wspólnie z Wami i skutecznie uratowała kilkadziesiąt zwierząt . Nie pisałabym tego na FORUM, gdyby nie to, że "intrygant" w rozmowach telefonicznych był anonimowy - to była jedyna możliwość kontaktu i odpowiedzi na zadane pytanie(bez histerii).
Koniec tematu.

Canis

 
Posty: 54
Od: Pt sie 27, 2004 14:09
Lokalizacja: Warszawa- Bielany

Post » Czw mar 17, 2005 12:58

Temat został poruszony na kilku forach zwierzęcych, więc jeśli masz jakieś jeszcze namiary na takie fora to pisz tam na ten temat. Co do prasy to wstrzymaj się.

Agusia

 
Posty: 3615
Od: Czw wrz 16, 2004 10:17
Lokalizacja: Warszawa Ursynów

Post » Czw mar 17, 2005 13:44

Beliowen pisze:
Beliowen pisze:Przepraszam, ze sie powtorze - DLACZEGO nigdzie poza forum nie ma informacji o "Tragedii w Wegrowie"? Wiem, ze robicie, co w Waszej mocy, ale wszak szersze naglosnienie mogloby szybciej dac tym zwierzakom domy :!: :!: :!:


Znajdujecie czas na klotnie, a na moje pytanie nikt nie raczy odpowiedziec. Jestem w stanie zamiescic informacje o zwierzetach w kilku miejscach w sieci, ktore dziennie odwiedza bardzo duzo osob - ale skoro nawet media o tym nie pisza, to wychodze z zalozenia, ze z jakichs powodow nie mozna... Natomiast nie mam czasu ani mozliwosci (lacze sie przez dial-up), zeby przesledzic caly watek i poszukac wyjasnienia, dlaczego sprawa nie wychodzi poza fora dla Kociarzy. Moim zdaniem, przy szerszym naglosnieniu otrzymana pomoc tak finansowa, jak i rzeczowa bedzie wieksza - ze juz nie wspomne o mozliwosci, ze wiecej zwierzat znajdzie domy...


Tak jak napisała Agniesia...media póki co zostawiamy w spokoju na prośbę Canisu...jeśli masz pytania dalsze...zadaj je na pw Ani Wydrze.

Yoasia

 
Posty: 1929
Od: Czw lut 05, 2004 0:30
Lokalizacja: Republica Banana

Post » Czw mar 17, 2005 13:44

Beliowen pisze:
Beliowen pisze:Przepraszam, ze sie powtorze - DLACZEGO nigdzie poza forum nie ma informacji o "Tragedii w Wegrowie"? Wiem, ze robicie, co w Waszej mocy, ale wszak szersze naglosnienie mogloby szybciej dac tym zwierzakom domy :!: :!: :!:


Znajdujecie czas na klotnie, a na moje pytanie nikt nie raczy odpowiedziec. Jestem w stanie zamiescic informacje o zwierzetach w kilku miejscach w sieci, ktore dziennie odwiedza bardzo duzo osob - ale skoro nawet media o tym nie pisza, to wychodze z zalozenia, ze z jakichs powodow nie mozna... Natomiast nie mam czasu ani mozliwosci (lacze sie przez dial-up), zeby przesledzic caly watek i poszukac wyjasnienia, dlaczego sprawa nie wychodzi poza fora dla Kociarzy. Moim zdaniem, przy szerszym naglosnieniu otrzymana pomoc tak finansowa, jak i rzeczowa bedzie wieksza - ze juz nie wspomne o mozliwosci, ze wiecej zwierzat znajdzie domy...

zapraszam na pw albo gg - wyjasnie obszernie
KrólowaNocy[*], Greebo[*], Jaś[*], Bojówka[*], MiniMini[*], NeverMind v.Ciocia[*], Adolfina[*], FataMorgana[*] :(

jenny170

Avatar użytkownika
 
Posty: 1817
Od: Wto wrz 17, 2002 12:19
Lokalizacja: warszawa-mokotów

Post » Czw mar 17, 2005 13:59

skoro wiele osob o to pyta wyjasnijcie prosze na forum a nie na PW

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Czw mar 17, 2005 14:08

eurydyka pisze:skoro wiele osob o to pyta wyjasnijcie prosze na forum a nie na PW

sa rzeczy których upouliczniać nie można , bo mogą na tym ucierpieć inni ludzie.
Prawdziwy dżentelmen to ktoś, kto kota zawsze nazwie kotem, choćby się o niego potknął i upadł
http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazk ... hichraszek - zapraszam do lektury

pstryga

Avatar użytkownika
 
Posty: 7701
Od: Pon sie 23, 2004 15:32
Lokalizacja: Wilanow

Post » Czw mar 17, 2005 14:14

ta pani, ktora zmarla juz nie ucierpi, a sytuacja do jakiej doprowadzone zostaly te zwierzeta wymaga publicznego wyjasnienia

jesli jej rodzina jej nie pomogla, ani nawet nie pomogla przy zabraniu zwierzat, a z Waszych wypowiedzi mozna wyczytac, ze tylko otworzyla dom, to sorry ale dlaczego teraz ktos ich kryje???

zadacie pomocy od wolonatriuszy i ludzi dobrej woli, oni chca Wam pomagac, ale chca wiedziec dlaczego tak skrzetnie ukrywa sie pewne informacje

czy sekcja zwlok potwierdzila juz w jaki sposob ta pani zmarla?

wierze, ze Canis lub jenny jest w stanie po prostu wytlumaczyc co ich powstrzymuje zeby naglosnic sprawe tych kotow w mediach

przeciez nie trzeba wchodzic w szczegoly smierci tej pani nawet, ale ze zmarla i pozostawila wiele zwierzat dla ktorych pilnie potrzebne sa leki, pieniadze i nowe domy

eurydyka

 
Posty: 4809
Od: Śro paź 13, 2004 15:05
Lokalizacja: warszawa/szwajcaria

Post » Czw mar 17, 2005 14:23

Ja mogla bym zrobic zdjecia psiakow w Milanowku ale dopiero w niedziele moze sobota. Jest akcja sterylizacji :?
Tylko prosila bym o podanie adresu schroniska-bylam tam kiedys raz i nie wiem czy trafie 'na oko'
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Czw mar 17, 2005 14:32

eurydyka pisze:ta pani, ktora zmarla juz nie ucierpi, a sytuacja do jakiej doprowadzone zostaly te zwierzeta wymaga publicznego wyjasnienia

jesli jej rodzina jej nie pomogla, ani nawet nie pomogla przy zabraniu zwierzat, a z Waszych wypowiedzi mozna wyczytac, ze tylko otworzyla dom, to sorry ale dlaczego teraz ktos ich kryje???


Ja nie bardzo rozumiem W CZYM pomoze obszerne wyjasnienie TERAZ.
Jesli rodzina sie nie interesowala i po smierci nie zainteresowala tez, co jest najbardziej prawdopodobne, to poprostu koty i psy, gmina, rozeslal by po roznych schroniskach miejskich prawdopodobnie-czytaj dokladnie-czekala by je, w wiekszosci, igla z morbitalem.
Marzec; Ogólnopolski Miesiąc Sterylizacji Zwierząt,niższe ceny zabiegów

ARKA

 
Posty: 4415
Od: Sob lut 16, 2002 21:27
Lokalizacja: Janinów k/Grodziska Mazowieckiego

Post » Czw mar 17, 2005 14:37

Jade w sobotę zawieźć do Konstancina jedzenie dla kotów.
Udało mi się namówić TZta :D - pojedzie ze mną i zrobi zdjęcia "węgrowskich" kotów 8) .
Obrazek Obrazek

drotka

 
Posty: 1802
Od: Wto kwi 22, 2003 11:49
Lokalizacja: Warszawa Kabaty

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, squid i 102 gości